Sierpniowe mamy 2020

[misiaaa95]

@Suzie_suzanna co u Ciebie ?
U mnie chyba zaczyna coś się dziać, dzisiaj cały dzień zimne poty i dreszcze, skurcze od rana , ale dopiero teraz bardziej bolesne , wiem że jeszcze nie ma się z czego cieszyć, ale to moje pierwsze jakie kolwiek skurcze dające nadzieję, na bliski poród. Wiecie okazało się że moja opryszczka to nic innego jak krostka po goleniu, po której dzisiaj już prawie nie ma sladu tak to jest zastraszyć się w Internecie,dziewczyny mam nadzieję że i my z @Suzie_suzanna niedługo dołączymy do Was szczęśliwych mamusi

 

[MegBor]

Cześć Dziewczyny!
Czy któraś z Mam karmi tylko MM albo ma trudności w karmieniu piersią i odciąga pokarm który potem podaje z butelki maluchowi ?
U nas niestety z tym cyckiem ciężko Mały słabo zasysa, zaraz usypia a potem wrzask. Ja tez nie do końca umiem go odpowiednio dostawić I dramat ogólny z tym karmieniem cyckiem.. mam ochotę się już poddać

 

[Lipka]

Cześć Dziewczyny! ☺
Czy któraś z Mam karmi tylko MM albo ma trudności w karmieniu piersią i odciąga pokarm który potem podaje z butelki maluchowi ?
U nas niestety z tym cyckiem ciężko Mały słabo zasysa, zaraz usypia a potem wrzask. Ja tez nie do końca umiem go odpowiednio dostawić I dramat ogólny z tym karmieniem cyckiem.. mam ochotę się już poddać ☹

Nie smuć się co to takiego jak się karmi. Ważne żeby dziecko nie było głodne. Ja odciagam i podaje też mm i też z cyca zależy jak w danej sytuacji mi wygodniej. Ale z cyca najgorzej idzie bo mleko za szybko leci i mała się wkurza i nie daje rady lykac. Nie ma co się martwić. Ja przy 1 dziecku miałam problem bo nie chciał z cyca i się zamartwialam i miałam wyrzuty A jak w końcu przeszłam na mm to odzylam. Skończyly się zmartwienia ze mało pokarmu że się wkurza itp.

 

[Mdła]

Misiaaa Suzie będzie dobrze! Macie tę moc! Ona naprawdę jest w Was, nawet jeśli w to zwątpicie. To niesamowite ile potrafi nasze ciało

MegBor ja na razie cały czas na cycu. Jak sobie pomyślę że miałabym jeszcze odciągać to mi się słabo robi Malizna w ciągu dnia uznaje przerwy do max.2,5 godziny (jedna się taka zdarza w ciągu dnia) a w nocy max 1,5 godziny. I nie wyobrażam sobie że jeszcze dobrowolnie mam te cyce wyciągać i odciągać
Przeraża mnie za to że jesteś zostawiona sama sobie. Tyle pieprzą o karmieniu piersią, że niby wspiera się itd. wszystko pięknie,cacy... reklamy, ulotki...A Ty się Matka bujaj sama jak jakieś problemy wystąpią
MegBor a masz jakąś położną środowiskową? Może by coś pomogła? Jak masz jakąś nirspecjalną to z tego co wiem masz prawo zmienić i poszukać sobie sama innej. Jak przybiera mały człek na wadze to powinno być ok
A z mojej strony jeszcze: im więcej luzu tym lepiej to idzie. A jakby nie szło to też bym szukała sposobu żeby obu nam było lepiej (odciąganie, mm). Tylko jak pisałam... szukałabym jeszcze pomocy u położnej. Bo one już to wszystko przerobiły pewnie z kimś innym

Zoya dzisiaj kończy tydzień za 6 minut niesamowite

 

[Adunia91]

Cześć Dziewczyny!
Czy któraś z Mam karmi tylko MM albo ma trudności w karmieniu piersią i odciąga pokarm który potem podaje z butelki maluchowi ?
U nas niestety z tym cyckiem ciężko Mały słabo zasysa, zaraz usypia a potem wrzask. Ja tez nie do końca umiem go odpowiednio dostawić I dramat ogólny z tym karmieniem cyckiem.. mam ochotę się już poddać

Ja odciągam i daje z butelki a jak niedojedzony to daje jeszcze mm. U mnie był problem tego typu że Franek zasysa jak odkurzacz i ból przy karmieniu go z piersi mnie przerósł. Teraz co prawda karmienie dłużej trwa bo ja dużo odciągam (ok. 120ml) ale przynajmniej widzę ile zjadł i jestem spokojniejsza

 

[marcelek1234567]

ja też niedługo dołączę swojej moje mleczko z butli, a jak będzie potrzeba to i mm dam, ach my karmiące, tyle z tym pracy, dobrze dziewczynki piszą, przecież grunt żeby maluszek był zadowolony,
dwupaczki zaraz się rozpakują, powodzonka

 

[marcelek1234567]

a co podajecie noworodkom oprócz devikap D3?

 

[Lipka]

a co podajecie noworodkom oprócz devikap D3?

Ja daję kropelki Biogaia

Też macie takie dziwny ból jak mleko samo zaczyna lecieć z piersi ? Ja czuje jakby mnie prąd raził .

 

[Lipka]

Misiaaa Suzie będzie dobrze! Macie tę moc! Ona naprawdę jest w Was, nawet jeśli w to zwątpicie. To niesamowite ile potrafi nasze ciało

MegBor ja na razie cały czas na cycu. Jak sobie pomyślę że miałabym jeszcze odciągać to mi się słabo robi Malizna w ciągu dnia uznaje przerwy do max.2,5 godziny (jedna się taka zdarza w ciągu dnia) a w nocy max 1,5 godziny. I nie wyobrażam sobie że jeszcze dobrowolnie mam te cyce wyciągać i odciągać
Przeraża mnie za to że jesteś zostawiona sama sobie. Tyle pieprzą o karmieniu piersią, że niby wspiera się itd. wszystko pięknie,cacy... reklamy, ulotki...A Ty się Matka bujaj sama jak jakieś problemy wystąpią
MegBor a masz jakąś położną środowiskową? Może by coś pomogła? Jak masz jakąś nirspecjalną to z tego co wiem masz prawo zmienić i poszukać sobie sama innej. Jak przybiera mały człek na wadze to powinno być ok
A z mojej strony jeszcze: im więcej luzu tym lepiej to idzie. A jakby nie szło to też bym szukała sposobu żeby obu nam było lepiej (odciąganie, mm). Tylko jak pisałam... szukałabym jeszcze pomocy u położnej. Bo one już to wszystko przerobiły pewnie z kimś innym

Zoya dzisiaj kończy tydzień za 6 minut niesamowite

To prawda są położne i położne.. ważne żeby na dobra trafić. W szpitalu w którym rodziłam są super kobietki oprócz jednej. Pamiętam jak każdy na nią narzekał - 5 lat temu jak rodziłam. Teraz to samo. Z dziewczynami z którymi leżałam sobie rozmawiałyśmy na jej temat.. porażka. Babsko wredne. Dziewczyna która ze mną leżała nie wytrzymała psychicznie i się poplakała przy innych położnych i nagadala na ta babę.. Ja też miałam jednego dnia łzy w oczach przez nią. " no jak przystawiasz to dziecko, źle to robisz. Możesz mnie sluchac ? Ja ci mówię A Ty robisz swoje." I przy tym taki wredny ryj . Naprawdę babsko okropne. Nigdy nie powiedziała nic miłym tonem zawsze w jej wypowiedzi był pocisk.

 

[marcelek1234567]

a ile tych kropelek biogaji się daje?