reklama
Mdła
Fanka BB :)
Mnie też te nasze zwierzęta obłażą przytulają się do nowego członka rodziny Joanulka czysta miłość bije z Waszego zdjęcia
A z kolorami to są nie jestem jakaś ogromną fanką różu. Fioletu nie lubię...poza naturą Właściwie mam już wszystkie ubranka jakich potrzebuję na początek. Większość w błękitach, mięcie, szarościach, beżach itp. Więc "niech się dzieje wola nieba z nią się zawsze zgadzać trzeba"
A z kolorami to są nie jestem jakaś ogromną fanką różu. Fioletu nie lubię...poza naturą Właściwie mam już wszystkie ubranka jakich potrzebuję na początek. Większość w błękitach, mięcie, szarościach, beżach itp. Więc "niech się dzieje wola nieba z nią się zawsze zgadzać trzeba"
Mdła
Fanka BB :)
I znów długi weekend... i znów cisza jakaś nam się wkradła...
Z moich wszystkich planów... wszystko trafił szlag. Jak zawsze cieszę się świetną kondycją, tak dzisiaj katastrofa i chodzenie na łokciach jutro będzie lepiej! Na pewno
Z moich wszystkich planów... wszystko trafił szlag. Jak zawsze cieszę się świetną kondycją, tak dzisiaj katastrofa i chodzenie na łokciach jutro będzie lepiej! Na pewno
Joanulka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Grudzień 2017
- Postów
- 3 750
Co się stało? Plecy dokuczają?I znów długi weekend... i znów cisza jakaś nam się wkradła...
Z moich wszystkich planów... wszystko trafił szlag. Jak zawsze cieszę się świetną kondycją, tak dzisiaj katastrofa i chodzenie na łokciach jutro będzie lepiej! Na pewno
Mi tez jest już ciężko. Jednak 111cm w pasie i 11kg na plusie robi swoje. Cieżko założyć skarpetki a o goleniu się, tam na dole, nie ma mowy! Moje godzinne spacery zostały skrócone o conajmniej 15 min. Wyjście po schodach (jedno pięterko) = zadyszka. Gdzie tam jeszcze do końca
Mdła
Fanka BB :)
Joanulka sama nie wiem... ogólna niemoc. Ból brzucha, brak sił, ból głowy... Plecy jeszcze mi do d... nie wchodzą myślę że yoga mi pomaga. Chociaż ciężko mi się zmobilizować i coraz trudniej wykonać ale powiem szczerze, że pomalowanie paznokci u stóp to dopiero wyzwanie godne jogina!
Suzie_suzanna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Sierpień 2019
- Postów
- 240
U mnie dzisiaj to samo @Mdła nie jesteś sama ból pleców, ból żeber Jestem dziś nie do życia.. z dnia na dzień coraz ciężej a gdzie tam do końca... już się boje co to będzie !
Usg trzeciego trymestru mam już w czwartek zobaczę mojego małego, a potem 23 kontrola u prowadzącego ginekologa
Ostatnio cały czas moje CRP było na poziome 12 aż w końcu dostałam antybiotyk Ciekawe czy spadło, chociaż żadnej różnicy nie czuje..
nie lubię badań, bo zawsze się martwię, ze wyjdzie coś czego nie chce
Usg trzeciego trymestru mam już w czwartek zobaczę mojego małego, a potem 23 kontrola u prowadzącego ginekologa
Ostatnio cały czas moje CRP było na poziome 12 aż w końcu dostałam antybiotyk Ciekawe czy spadło, chociaż żadnej różnicy nie czuje..
nie lubię badań, bo zawsze się martwię, ze wyjdzie coś czego nie chce
Adunia91
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Maj 2020
- Postów
- 252
Ja z siusianiem też mam udrękę Najgorzej w nocy chodzę milion razy, dzisiaj obudziłam się o 2 w nocy i już koniec spania.... doszłam chyba do końca internetów zanim się zmuliłam żeby jeszcze coś pospac. No i zaczęłam ogarniać ciuszki dla młodego... nie wiem co za debile producenci wszywają w ciuszki niemowlęce metki wypruć tego nie można bo na szwie, jedyna opcja to, jakoś elegancko powycinać
reklama
Lipka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Luty 2020
- Postów
- 511
Zauważyłam że my ciężarne lubimy narzekać.
A tu boli A tam boli. A to jednak tak czy siak przepiękny czas. I jak sobie myślę że zostało mi +- 50 dni to aż mi smutno że chwila i już się ten piękny stan skończy. I już raczej nigdy nie powtórzy. Dziwne uczucie z jednej strony już bym chciała tulić córeczkę A z drugiej wiem że to mój ostatni raz i chce jeszcze mieć ja w brzuszku. .
Mnie wieczorami też wszystko już boli mam dość tego i tamtego ale wiecie co, kocham to .
Jak mam co do roboty, czy nawet jakiś wyjazd, spotkanie z rodziną, znajomymi to jakoś siła jest A jak nuda to wymyślam że booooooliiii.
Ja to się boję prawdziwego bólu. Finału. Już mam sny i zamyślam się. Wczoraj.... zamiast poslodzic sobie herbatke to posolilam....porażka fuuuuuuu ;(
A tu boli A tam boli. A to jednak tak czy siak przepiękny czas. I jak sobie myślę że zostało mi +- 50 dni to aż mi smutno że chwila i już się ten piękny stan skończy. I już raczej nigdy nie powtórzy. Dziwne uczucie z jednej strony już bym chciała tulić córeczkę A z drugiej wiem że to mój ostatni raz i chce jeszcze mieć ja w brzuszku. .
Mnie wieczorami też wszystko już boli mam dość tego i tamtego ale wiecie co, kocham to .
Jak mam co do roboty, czy nawet jakiś wyjazd, spotkanie z rodziną, znajomymi to jakoś siła jest A jak nuda to wymyślam że booooooliiii.
Ja to się boję prawdziwego bólu. Finału. Już mam sny i zamyślam się. Wczoraj.... zamiast poslodzic sobie herbatke to posolilam....porażka fuuuuuuu ;(
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 736
Podziel się: