reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2020

Niesamowite to jest, naprawdę ! Psy to niesamowicie inteligentne stworzenia 😊 ciekawa jestem jak będzie się mój zachowywał, kiedy maluch już będzie z nami, w końcu nowy członek rodziny, który nagle się pojawi 😁
Jak urodziłam pierwsza córkę, mieliśmy wtedy suczkę amstaffa i od samego początku opiekowała się córka. Jak płakała to podchodziła do łóżeczka i wsadzała pyszczek między szczebelki, żeby sprawdzić co się dzieje. Leżała cały czas skierowana w stronę drzwi wejściowych, żeby bronić malutka. Słodkie to było 💕
 
reklama
Nasz kot pogryzł położną środowiskową jak przyszła do córki. Mała w ryk a kot panią w łydkę za karę. Następnym razem prosiła przez domofon żeby zamknąć kota w łazience 😂😂😂
Ciekawe jak teraz będzie? Kota mamy już innego. Tamten po 16 latach nas opuścił i po roku stwierdziłam, że nie chcę dłużej domu bez kota. A sunia była malutka przy ostatnim powiększeniu się rodziny. Ma już 7 lat a ja mam wrażenie że dalej zachowuje się jak szczeniak 😂

Fascynujące jak zwierzęta wyczuwają ciążę. I jak na swój własny sposób otaczają opieką nowego członka stada 😜
 
Ostatnia edycja:
Dzień dobry :)
Ja miałam do d. majówkę, bo mnie zaczęły w sobotę tak plecy z wieczora boleć, że spać nie mogłam i od tamtej pory ból się utrzymuje :( spać nie mogę, chodzić nie mogę, siedzieć nie mogę, już zupełnie nie wiem co robić. Wcześniej też pobolewało po wysiłku (spacer, sprzątanie, itd.), ale to starczyło, że odpoczęłam i przechodził a teraz to się ruszyć nie mogę, masakra. Dobrze, że do lekarza idę niedługo, może mi coś doradzi :p

Poza tym czuję się oszukana, bo miało padać całą majówkę, a padało (w Warszawie co najmniej), tylko jeden dzień i to nie cały. Gdzie mój deszcz!

My zwierzątek nie mamy, mąż się boi wszystkiego co większe od chomika :p poza tym astmatyk jest, to sierść w domu też dobrze nie robi... ale może kiedyś... 😜 ja to kociara jestem, u rodziców mój kot został jak się wyprowadziłam (klasyk :D ), ale ona nigdy za miła nie była, więc moja ciąża jej różnicy nie robi :D
 
Mój kot chyba nie zauważa, że jestem w ciąży, jestem tylko ciekawa czy i jak będzie reagować na dziecko.
 
To i ja pochwale się moja Sunia :) i faktycznie coś w tym jest, ze psy musza czuć, ze nosisz w sobie dziecko. Moja Sunia śpi z nami w łóżku ale zawsze w nogach a od jakiegoś czas wtula się we mnie na wysokości uda/ brzuch 🤣
Dziewczyny - ja właśnie na glukozie! Wypite :) strasznie nie było, dostałam cytrynowa glukozę wiec to pewnie jej zasługa 😬 oby teraz tylko nie zrobiło się niedobrze 😄
Miłego Dnia!
 

Załączniki

  • 23E89B21-021A-4D52-BB50-C583B3CB18CD.jpeg
    23E89B21-021A-4D52-BB50-C583B3CB18CD.jpeg
    2,3 MB · Wyświetleń: 45
Dziewczyny mam pytanko. 23 tydzień i od kilku dni mam uczucie ciągniecia skóry na podbrzuszu. Czy to jest normalne? Smaruje się oliwka ale nie zbyt pomaga. Chwilowe bóle z lewej strony. Wizytę u lekarza mam za 3 tygodnie. Też tak może macie?
 
Dziewczyny mam pytanko. 23 tydzień i od kilku dni mam uczucie ciągniecia skóry na podbrzuszu. Czy to jest normalne? Smaruje się oliwka ale nie zbyt pomaga. Chwilowe bóle z lewej strony. Wizytę u lekarza mam za 3 tygodnie. Też tak może macie?
Ja właśnie mam takie uczucie na całym brzuchu. Jakby skóry brakowało.
Do tego mała jest taka ruchliwa że już czasami te kopniaki sprawiają mi ból.
A twardnieje wam czasami brzuch ?
 
Ja miałam takie uczucie ciągnięcia, ale to było we wcześniejszych tygodniach, nie było to nic złego :) Macica się rozciąga, tak mi to ginekolog tłumaczyła 😊
Mój synuś tez ruchliwy😅 rano już mnie budzą jego kopniaki 😅
Bardzo rzadko ale czasem twardnieje, ale tu tez mi ginekolog powiedział, ze jeśli zdarza się to sporadycznie to to tez nie jest nic złego, tylko macica się przygotowuje do porodu. Gorzej jakby to było regularne, ale wtedy magnez pomaga :)
 
Tez miałam uczucie jakby skory brakowało i brzuch twardniał niemiłosiernie. Od ponad tygodnia biorę progesteron i jest o niebo lepiej.
Synuś czasami tak się mocno rozciąga ze z bólu wyć się, do księżyca, chce!
 
reklama
Do góry