reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2020

Witajcie, dołączam i Ja . Wczoraj zrobiłam test i dwie kreski,to moja pierwsza ciąża. [emoji6] Mam 24 lata ponad rok po ślubie. Mąż się bardzo cieszy,ja co chwile płacze , chyba ze strachu wszystko wydaje się takie nowe i nieznane [emoji846] co do objawów to ciągle uczucie zimna jakbym miała gorączkę , dopiero pod kołdrą jest mi ciepło :D i kompletny brak apetytu chociaż sama nie wiem czy to troche nie przez emocje. Pozdrawiam [emoji846]

Witaj [emoji846] ja mam podobnie, cały czas płacze, wszystko mnie wzrusza i jedzenie mogłoby nie istnieć! [emoji4]
 
reklama
Ja niestety jem... ale ja zawsze jem. Macie jakies inne wczesne objawy?
Ja nie mam apetytu.. i mam od paru dni problem z zoladkiem i jelitami. Co 30min chodzilam do wc przez caly dzien pracy dzisiaj. Zimno mi jak cholercia.brzuch mam jak balon I czuje zmeczenie takie ze marze o weekendzie pod kocykiem..
Nadal do mnie nie dochodzi ze sie udalo
Witajcie nowe dziewczyny :*
 
Cześć i czołem!

Wróciłam juz do Polski, nadrobiłam wszystkie wpisy na forum.. Jak dobrze, że jesteście. Zrobiłam dzisiaj parę badań i beta wyszła 1250 :D progesteron w środku normy, morfologia idealna - chyba nigdy nie miałam tak, że żaden parametr nie był gdzieś poza normą. 17.12 mam wizytę u ginka i strasznie się boje.
Macie też tak, że bolą was piersi? Ja nie mogę ich nawet dotknąć. Powiększyły sie przynajmniej o 1.5 rozmiaru, ale ból jest przeogromny. :rofl2: wracając z delegacji dużo spędziłam na lotniskach... I wiecie co robilam? Oglądałam wózki:o chyba mam jakieś zboczenie na tym punkcie jak faceci na punkcie samochodów.

Matea ja jestem ze Śląska, więc odległościowo tragedii nie ma :) na kawe zapraszam.

Apropo kawy, kupiłam dziś w rossmanie taką dla kobiet w ciąży. Jako że jestem kawoholikiem, ciężko było mi z niej zrezygnować. Jestem teraz na kawo-głodzie. Chyba czas jej spróbować

Gorąco Was ściskam!
Jedna kawę dziennie możesz pić ;)
 
Witaj [emoji846] ja mam podobnie, cały czas płacze, wszystko mnie wzrusza i jedzenie mogłoby nie istnieć! [emoji4]
Jak dobrze wiedzieć że nie tylko ja mam płacz na zawołanie . 🙂 Głupio mi , bo wiem że nie mam powodu do płaczu,mąż się martwi i myśli że nie cieszę się a ja mam tak zmienny nastrój że z radości w minutę wpadam w przerażenie i płacz. Jak sobie z tym radzić ? 🤣
 
reklama
Jak dobrze wiedzieć że nie tylko ja mam płacz na zawołanie . [emoji846] Głupio mi , bo wiem że nie mam powodu do płaczu,mąż się martwi i myśli że nie cieszę się a ja mam tak zmienny nastrój że z radości w minutę wpadam w przerażenie i płacz. Jak sobie z tym radzić ? 🤣

Haha oto jest pytanie [emoji85][emoji848]
 
Do góry