Sierpniowe mamy 2020

[Annallie]

Hej [emoji4]
Ja dziś mam echo ale dopiero o 17.30. Już nie mogę się doczekać [emoji85]. Od rana nie śpię u myślę, czy wszystko będzie ok [emoji20]
Wieczorami jak kładę się spać na którymś boku to bywają momenty, że ciężko mi się oddycha. W sumie już od jakiegoś czasu tak mam. Czy któraś też to u siebie zauważyła? [emoji2368]

Dzień dobry [emoji170]
Jak się dziś macie? Któraś wizytuje?

Mnie jeszcze przeziębienie meczy, cały czas ratuje się domowymi sposobami. Dziś na noc wjedzie czosnek- mąż mnie meczy żebym w końcu zjadł go trochę, ale czosnek na katar [emoji3166]

Miłego dnia mamusie [emoji177][emoji170]

 

[Joanulka]

Hej [emoji4]
Ja dziś mam echo ale dopiero o 17.30. Już nie mogę się doczekać [emoji85]. Od rana nie śpię u myślę, czy wszystko będzie ok [emoji20]
Wieczorami jak kładę się spać na którymś boku to bywają momenty, że ciężko mi się oddycha. W sumie już od jakiegoś czasu tak mam. Czy któraś też to u siebie zauważyła? [emoji2368]

Na pewno wszystko będzie dobrze! Oby nie odwołali wizyty [emoji1364][emoji1364]

 

[Natalia :)]

Hej [emoji4]
Ja dziś mam echo ale dopiero o 17.30. Już nie mogę się doczekać [emoji85]. Od rana nie śpię u myślę, czy wszystko będzie ok [emoji20]
Wieczorami jak kładę się spać na którymś boku to bywają momenty, że ciężko mi się oddycha. W sumie już od jakiegoś czasu tak mam. Czy któraś też to u siebie zauważyła? [emoji2368]

Mi się od początku źle oddycha, z tym że w 6 tygodniu wylądowałam w szpitalu z anemią, dopiero po 2 tygodniach doszłam w "miarę" do siebie, jeszcze plamienia dlatego od początku na L4, teraz dalej mi się osłabienie utrzymuje, ale minęły kołatania serca więc chociaż tyle. U mnie wystarczy że pozmywam i sapię że muszę się położyć... Ale trzymam się i odpoczywam jak tylko mogę

 

[Annallie]

Dzwonili niedawno, żeby przyjść samej i przesunęli wizytę o godzinę, na 16.30. Ciekawe jak za tydzień z połówkowymi [emoji85]

Na pewno wszystko będzie dobrze! Oby nie odwołali wizyty [emoji1364][emoji1364]

 

[Annallie]

O tak, jak zmywam to serce zaczyna mi kolatac. A u Ciebie te kołatanie było spowodowane anemią? U mnie wyniki są dobre, ciśnienie też dobre na każdej wizycie. Mąż mówi, że pewnie dziewczyny mi na przeponę naciskają jak leżę. I tego się trzymam! [emoji23]

Mi się od początku źle oddycha, z tym że w 6 tygodniu wylądowałam w szpitalu z anemią, dopiero po 2 tygodniach doszłam w "miarę" do siebie, jeszcze plamienia dlatego od początku na L4, teraz dalej mi się osłabienie utrzymuje, ale minęły kołatania serca więc chociaż tyle. U mnie wystarczy że pozmywam i sapię że muszę się położyć... Ale trzymam się i odpoczywam jak tylko mogę [emoji6]

 

[Natalia :)]

O tak, jak zmywam to serce zaczyna mi kolatac. A u Ciebie te kołatanie było spowodowane anemią? U mnie wyniki są dobre, ciśnienie też dobre na każdej wizycie. Mąż mówi, że pewnie dziewczyny mi na przeponę naciskają jak leżę. I tego się trzymam! [emoji23]

Anemia to ogólne osłabienie, nie wiem czy kołatanie miało z tym związek, na razie się uspokoiło ale coś robiłam czy leżałam pojawiało się, jak na razie uspokoiło się, chyba odkąd biorę magnez na skurcze dalej mam zadyszki po wyjściu po schodach czy innych drobnych czynnościach, leczę też tarczycę i endokrynolog mówi że ciąża wymaga więcej odpoczynku więc się stosuje

 

[Lipka]

Ja też zauważyłam że więcej sapie ale ogólnie jestem dość aktywna .
Wizytę mam dopiero w kwietniu.
Macie jakieś opinie o wózku quinny buzzy?
Jak brzuszki, duże? oto mój 19t1d

 

[Natalia :)]

Ja w poprzednich ciążąch miałam więcej energii, teraz też staram się być aktywna bo jednak przy 2 nie ma wyjścia w każdej ciąży były jakieś "przeboje" ale przyznam że teraz mi najciężej. Ja mam wizytę 24 marca, mam nadzieje że nic nikt nie odwoła ze względu na tego wirusa. Mój mały dziś wyjątkowo aktywny więc dzieci patrzą i śmieją że mamie brzuch się rusza u mnie dzisiaj 19+3 dni

 

[Sierpień2020]

Hejo, dziewczyny, jednak poszłam na L4 do 22.03.....kurcze od 7 lat nie byłam na L4...i nie umiem sobie miejsca znaleźć...czlowiek taki mniej zorganizowany niż jak się do pracy chodzi...
Chciałam się was zapytać, wiem że na 92% będę mieć dziewczynkę, jestem w 19 tyg, rozumiem, że mogę kupować już jakieś ciuszki, rzeczy etc...jak to u Was jest? A może jest wśród Was kobietka z Krakowa z terminem na lipiec/sierpień? Pozdrowionka

Ja od wczoraj na L4 że względu na duży kontakt z ludźmi.. U mnie też dziewczynka na 99,9%, ponieważ miałam robione test z DNA [emoji14] ja już mam dwie torby ciuchów dla Lenki, trochę kupionych przeze mnie trochę od rodziny [emoji14]

 

[Annallie]

Patrząc na zdjęcia to ten wózek wydaje się taki mały [emoji85]. Spacerówka też xd A może z firmy Valco? Mają dobre opinie. Sama zastanawiam się takim wózkiem, tylko że bliźniaczym.

Ja też zauważyłam że więcej sapie [emoji16] ale ogólnie jestem dość aktywna [emoji6].
Wizytę mam dopiero w kwietniu.
Macie jakieś opinie o wózku quinny buzzy?
Jak brzuszki, duże? [emoji6] oto mój 19t1d Zobacz załącznik 1091105