reklama
A ja jestem właśnie po pierwszej wizycie położnej. Bardzo fajna dziewczyna. Okazuje się, że tu położne to mają dużo pracy... Do momentu porodu przychodzą raz w miesiącu, bada, pomaga przygotować wyprawkę, pomaga spakować torbę do porodu, itd... Później po porodzie przez 10 dni przychodzi dwa razy dziennie, żeby pomóc przy karmieniu, badać maluszka i mamę. Po tych 10 dniach do końca 3 miesiąca ciąży przychodzi jeszcze 16 razy. Pomaga mamie wrócić do siebie, masaże, ćwiczenia, badania, ogląda maluszka jak się rozwija, itd. Później jeśli karmi się piersią to do 1 r. ż. dziecka przychodzi jeszcze 8 razy, a jeżeli skończysz karmić piersią wcześniej, albo nie ma pokarmu to do 9 miesiąca życia dziecka przychodzi jeszcze 8 razy. Czyli naprawdę bardzo dużo i wszystko tutaj opłaca kasa chorych. Także naprawdę podziwiam te kobiety 
U mnie z apetytem lepiej i ogólnie samopoczucie mam lepsze. Piersi mniej bolą
Rozmawiałam właśnie o tym, że lepiej się czuję, ale często jestem głodna. Powiedziała, że w tym tyg ciąży to normalne. Najlepiej jeść mało ale często. I na przegryzienie jakiś owoc, warzywo, wtedy nie ma zaparć ani biegunek i zgagi.
Pytałam o przyrost wagi, bo u mnie z tym słabo, mówiła, że to wcale nie jest powiedziane, że trzeba odrazu tyć. Może być tak, że zacznę przybierać na wadze dopiero później i to wcale nie jest źle.
Detektory tętna płodu- też pytałam. Mówiła, że lepiej samemu tego nie robić, bo można się niepotrzebnie zestresować, jak źle się zbada. Można nie wyczuć tętna np. A jeśli czuję się dobrze, nie mam bólów brzucha, plamień i krwawień to znaczy, że wszystko jest dobrze.
Także tyle
U mnie z apetytem lepiej i ogólnie samopoczucie mam lepsze. Piersi mniej bolą
Rozmawiałam właśnie o tym, że lepiej się czuję, ale często jestem głodna. Powiedziała, że w tym tyg ciąży to normalne. Najlepiej jeść mało ale często. I na przegryzienie jakiś owoc, warzywo, wtedy nie ma zaparć ani biegunek i zgagi. Pytałam o przyrost wagi, bo u mnie z tym słabo, mówiła, że to wcale nie jest powiedziane, że trzeba odrazu tyć. Może być tak, że zacznę przybierać na wadze dopiero później i to wcale nie jest źle.
Detektory tętna płodu- też pytałam. Mówiła, że lepiej samemu tego nie robić, bo można się niepotrzebnie zestresować, jak źle się zbada. Można nie wyczuć tętna np. A jeśli czuję się dobrze, nie mam bólów brzucha, plamień i krwawień to znaczy, że wszystko jest dobrze.
Także tyle
Kattrina
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2018
- Postów
- 8 652
Honey no nie wiem czy czymś się strulam, raczej nie było czym. Chyba, że mi biały barszcz bokiem wyszedł. [emoji848]
Dobre jesteście z tą przyszłością.. Ale ja mam podobnie.. Najczęściej jak jemy obiad albo wspólne śniadanie i tak patrzę na swoje dziewczynki to często myśli lądują za 10 lat jak przede mną będą siedziały dwie śliczne nastolatki [emoji7] Za 10? Co ja gadam za 10 lat to moje dziewczyny będą już dorosłe!
Albo jemy śniadanie, a one siedzą przy stole takie zblazowane po imprezie haha [emoji39]
Ja po cichu liczę na chłopca, z wiadomych względów. No, ale jakby nie patrzeć to z dziewczynkami mam już doświadczenie. Siusiakowe sprawy mnie przerażają!
Dobre jesteście z tą przyszłością.. Ale ja mam podobnie.. Najczęściej jak jemy obiad albo wspólne śniadanie i tak patrzę na swoje dziewczynki to często myśli lądują za 10 lat jak przede mną będą siedziały dwie śliczne nastolatki [emoji7] Za 10? Co ja gadam za 10 lat to moje dziewczyny będą już dorosłe!
Albo jemy śniadanie, a one siedzą przy stole takie zblazowane po imprezie haha [emoji39]
Ja po cichu liczę na chłopca, z wiadomych względów. No, ale jakby nie patrzeć to z dziewczynkami mam już doświadczenie. Siusiakowe sprawy mnie przerażają!
Smitka15
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2019
- Postów
- 15
Potem wracasz do pracy ;/ niestety tak tu to wygląda... I większość kobiet tak robi.. ja postanowiłam już że napewno tak szybko do pracy nie wroce
Smitka15
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2019
- Postów
- 15
No dokladnie przy dużym szczęściu oddajesz dziecko do żłobka lub oddajesz dziecko do opiekunki którą sama oplacasz
Cześć dziewczyny...tak was czytam i czytam już od miesiąca...w końcu postanowiła się odezwać, choć jestem z wrześniowych mam termin z OM na 4.09, ale z USG uparcie wychodzi 28.08... aktualnie 8t+0... Dzidzia ma 2 cm, serduszko bije mam pytanie. Zapisałam się dzisiaj na prenatalne i będę dokładnie w 11+0 babka w reje stwierdziła że termin ok, nie chciała na później przełożyć. Czy takie badania będą wiarygodne? Pytam bo wiem że Wy już niektóre po wizytach...
Pozdrawiam
PS wymieniliśmy się martoosia terminami porodu
termin z OM na 4.09, ale z USG uparcie wychodzi 28.08... aktualnie 8t+0... Dzidzia ma 2 cm, serduszko bije mam pytanie. Zapisałam się dzisiaj na prenatalne i będę dokładnie w 11+0 babka w reje stwierdziła że termin ok, nie chciała na później przełożyć. Czy takie badania będą wiarygodne? Pytam bo wiem że Wy już niektóre po wizytach...Pozdrawiam
PS wymieniliśmy się martoosia terminami porodu
A ja własnie dzisiaj odebrałam swoje wyniki i mnie przeraziły bo coś z różyczką mi wyszło ;/
Tak wyglądają moje badania. Wszystko mam ok jedynie barwe moczu mam na barsztynowy i dość liczne bakterie w moczu. Wizyte mam w poniedziałek ciekawi mnie ta rózyczka;/ Miała któraś z was tez taki wynik z tej różyczki?
Tak wyglądają moje badania. Wszystko mam ok jedynie barwe moczu mam na barsztynowy i dość liczne bakterie w moczu. Wizyte mam w poniedziałek ciekawi mnie ta rózyczka;/ Miała któraś z was tez taki wynik z tej różyczki?
Załączniki
Rozumiem, że Rozyczki Igm nie robiłaś? Igg masz ok, oznacza, że byłaś szczepiona lub przechodziłaś. Odetchnij
reklama
nie więcej nie robiłam dopiero 1 badania robiłam i odrazu jak mi wyszła obecnośc to się wystrszyłam że co że mam odrazu złe myśli. A rodziców pytałam to własnie nie mogli sobie przypomnieć czy miałam czy nie. E to odrazu ulga dzięki
