reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Moj tez chciał iść na basen, ale mi sumie wydaje, ze takiemu małemu dziecku może być tam zimno. Co o tym myślicie? Ja moja z wanienki wyciągam i wyglada jakby jej zimno było, a co dopiero na takim basenie przez minimum godzinę... Albo moja to taki zmarzluch ;)

Właśnie sama nie wiem. Muszę w ogóle cokolwiek poczytać o takich rekreacjach szczegółowo czy to musi być oddzielny basen z inna temperatura i mniejsza ilości chloru czy jak. My i tak bysmy na pierwszy raz jeśli już to poszli na max 30 minut. Chyba są specjalne pampersy do wody tez w rossmanie
 
reklama
Dziewczyny czy angina musi byc z goraczka? Durne pytanie ale ja nawet przy zwyklym przeziebieniu nie mam goraczki, moj organizm totalniema w dupie zwalczanie bakterii,a cos mi wczoraj wylazlo z tylu na jezyku i czesciowo w gardle i przy polykaniu boli,takie bąble w dotyku.. na afte to nie wyglada.. za duzy plac
 
Ja już od 1 nie spie, zeszłam na dół ogarnelam tam wszystko, muszę jeszcze rano poodkurzać :p Wyprasowalam tez druga polowe kosza, bo mała mi już wczoraj nie dała. Wrocilam to za niedługo mała się obudziła, to ja nakarmiłam i spi dalej. Ja doczytam zaległe posty i może spróbuje spac ;) Dziś rano przyjeżdża do mnie przyjaciolka z mężem na weekend, także pewnie nie będę miała za dużo czasu żeby tu wchodzić.
Miłego weekendu dziewczyny! :)


To aktywnie :) ja dziś przy sobocie to będę leniuchować. Mój miał wczoraj dodatkwa nockę i odsypia do 13, zjemy jakiś obiadek i później na spacerek pewnie. Później relaks w domu, pizzę zrobi [emoji173]️[emoji7] i filma obejrzymy także tez się cieszę na dziś. W końcu czas dla siebie będzie, a nie tylko praca, obowiązki, spacer na szybko itd.

Tylko wstawię pranie i wywiesze, poprasuję te pare rzeczy co mam, bo teraz już będę prasowała na bieżąco, bo u mnie strategia nazbierania większej ilości do prasowania niestety się nie sprawdza i później to leży po 2 tyg i czeka xd

O to fajny weekend się szykuje. Tobie również miłego [emoji847] ja może dziś ściągnę z 200 ml mleka i mogłabym nawet i do pizzy się napić lampkę wina jedna z domieszka wody [emoji28], bo to po 3 h akurat bym chyba mogła karmić?
 
U nas na początku był jeden schemat. Czy dzień czy noc to jedzenie, przebieranie i marudzenie. W nocy zapalaliśmy światło a tak to włączona była albo lampka albo te Cotton Balls żeby ją widzieć. Później przyszedł taki moment, że zaczęliśmy robić ,, noc ,, czyli wszystko pogaszone, nie reagowaliśmy na jej zaczepki, żadnego gadania tylko jak się budziła to lampka, pampers, jedzenie i spać. Czasami się jeszcze darła to musiałam ją troche ponosić. Teraz jest tak, że koło 23, 24 robimy ,, noc,, i zasypia najczęściej sama. Budzi się w nocy tylko raz 3 lub 4 to po ciemku i w ciszy pampers i jedzenie, odkładam ją i śpi. Czasami się wierci z pół godzinu ale bez płaczu. Później pobudka dopiero rano 7/8 i śpimy często do 10 lub 11. A w dzień różnie ale najczęściej zje, zabawy itp. ponad godzine, później marudzi i idzie spać czasami sama, czasami na rękach i tak w kółko. Zależy od dziecka i od podejścia rodzica;-) ;)

Dokładnie :)
 
Haha tez tak czasem robię noga jak już mnie rece bolą :p to Lena w domu bez bujania, ale w wózku czy w aucie to musi :p
A ja ja nie dość , że nauczyłam na początku spania w wózku, usypiania przez bujanie to teraz się zdziwiłam , że tak usnęła mimo płaczu bo od trzech tygodni siedzę i bujam ja na łóżku na rękach. Łóżko do wymiany, tak skrzypi , że w całym mieszkaniu słychać [emoji23]
 
Zostało mi 144 sztuki pampersow r2 a musimy już przejść na 3 bo 2 sa małe i robią się już od nich ślady na udkach

Mi zostały 2 ostatnie opakowania z lupilu nr 2 i też niby są do 6 kg, a już tak na styk i muszę często poprawiać zapinanie żeby jednak miała luzniej. A moja wątpię żeby już 6 kg miała. Okaże się we wtorek.

Także będzie trzeba kupić juz w poniedziałek rozmiar 3 w lidlu. Nam mega przypasowało, za 44 szt płacimy chyba 18 zł i zawsze z 6 paczek bierzemy od razu. Odparzeń nie ma, nic nie wycieka, nie podrażnia.
 
Dziewczyny czy angina musi byc z goraczka? Durne pytanie ale ja nawet przy zwyklym przeziebieniu nie mam goraczki, moj organizm totalniema w dupie zwalczanie bakterii,a cos mi wczoraj wylazlo z tylu na jezyku i czesciowo w gardle i przy polykaniu boli,takie bąble w dotyku.. na afte to nie wyglada.. za duzy plac
Można nie nie gorączki ja zanim wycięłam migdałki to chorowałam na anginę 8 razy w roku albo i więcej i prawie zawsze gorączki nie miałam.
 
Mi zostały 2 ostatnie opakowania z lupilu nr 2 i też niby są do 6 kg, a już tak na styk i muszę często poprawiać zapinanie żeby jednak miała luzniej. A moja wątpię żeby już 6 kg miała. Okaże się we wtorek.

Także będzie trzeba kupić juz w poniedziałek rozmiar 3 w lidlu. Nam mega przypasowało, za 44 szt płacimy chyba 18 zł i zawsze z 6 paczek bierzemy od razu. Odparzeń nie ma, nic nie wycieka, nie podrażnia.
Ja kupuję zazwyczaj w Rossmanie za 20 zł z kartą 52 sztuka 3 ale są w Biedronce teraz 40 zł 120 sztuka także trochę lepsza cena.
 
reklama
Wczoraj tak wyjątkowo miała marudny wieczór, tak to ostatnio o 21-22 zaczęła zasypiać [emoji5]
Ale chyba jakiś skok znowu rozwojowy, bo młoda tak się rozgadała, że szok. O 23 gdy w pokoju ciemno i tylko lekka lampka z jej pokoju świeciła tu do nas na łóżko to ona i tak zaczęła nagle sama z siebie gadac, nie musiała widzieć mojej twarzy i nadawała jak radio jakieś hah. Nagrałam, ale tu się nie da wam pokazać filmiku [emoji17]

Ale za to tylko 2 pobudki, po 3 i po 6:30 i później się przebudziła o 9 i leżała z 1,5 h spokojnie i się uśmiechała i gadała [emoji847] także no ciężko wczoraj było, ale warto

Ja się wysypiam jak robi te 2/3 pobudki. Gorzej jak raz musiałam z 5/6 razy zmieniać pampa, bo się wiercila i mokro i karmić na śpiocha to akurat czułam się rano jak zombie. Ale szybko prysznic, obowiązki jakieś i od razu człowiek się budzi i ma energię nowa. My kobiety to jednak super bohaterki jesteśmy. Kiedyś w życiu bym nie powiedziała, ze dam rade bez 7-8 h snu [emoji3] a jednak wszystko się chce i da dla tej cudnej istotki Zobacz załącznik 911179

Ja też bym się wysypiala bo ona idzie spać o 19/20 ja się kładę 20/21 i do godziny 4 są 4 pobudki , tylko mleko daje i śpi dalej. Ale od 4 już nie chce spac, marudzi , płacze bo chce zrobić kupkę, sama nie wie czy chce pić czy jeść , później się godzinę wylezy, wybawi, wygada , ja trochę wtedy przysypiam ale zaraz zaczyna płakać i muszę ją uspac. I od 5/6 śpimy razem , czyli taki czujny sen , że ona zamialczy a ja znowu ja kiwam i usypiam i tak do 8 , wtedy znowu robię mleko i śpi jeszcze do 9. Chociaż też nie zawsze :p

Kornelka jak z obrazka ❤️
 
Do góry