reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Ciepłe przed. Zimne po. Jak będzie bardziej bolec to ibuprofen żeby się zapalenie nie zrobiło. Można kapustę. I to co mi uratowali tyłek. Przystawianie młodego broda w stronę bolącego miejsca. Dwa razy chyba z tej piersi i po temacie
O to to , dokładnie. :) Ja gdy byłam z tym dziadostwem u lekarza usłyszałam że ibuprofen brać jak coś się zaczyna dziać by się nie rozwijało i nie czekać aż cycki będą boleć bardzo. A z okładami ciepłymi mi kazali wtedy gdy mleko nie będzie chciało płynąć. Bo ciepły okład ułatwia wypływ ale też pobudza laktację [emoji39][emoji39]
 
reklama
Lustysia jestem przypadkowo, choc zostalan w sierpniu takze mama Kornelii i tak teraz przypadkowo weszlam. U nas tez cyrki przy piersi.. Ssie z trzy minuty i ryk itp starrsza corke przez to odstawilam bo nie wiedziałam o co chodzi. Historia sie powtarza teraz. U nas bylo to wedzidelko do podciecia... Zarowbo wtedy, jak i teraz. I dzis jedziemy z mala podciac.. Zobaczymy czy zacznie jesc spokojniej..
 
O to to , dokładnie. :) Ja gdy byłam z tym dziadostwem u lekarza usłyszałam że ibuprofen brać jak coś się zaczyna dziać by się nie rozwijało i nie czekać aż cycki będą boleć bardzo. A z okładami ciepłymi mi kazali wtedy gdy mleko nie będzie chciało płynąć. Bo ciepły okład ułatwia wypływ ale też pobudza laktację [emoji39][emoji39]

Ja dostałam od tego gorączki. W życiu się tak złe nie czułam. Dopiero koleżanka z wrześniowek mi napisała żeby brać ibupeofen. No i książka jest bardzo pomocna taka Karmienie piersią. Magda Karpienia. Wyd. Natuli. Bardzo mi pomogła już nieraz
 
Hej dziewczyny,
U nas w dalszym ciągu ta sama histeria przed karmieniem. Nie wiem w dalszym ciągu o co może chodzic. Dziś w nocy z tej bezradności mąż poszedł przygotować mleko. Ja się popłakałam, bo myśle jakie mleko skoro z moich cycków aż kapie, wszystko w koło mokre. Przyniósł ta butelkę, zaczęła jesc, zabraliśmy jej i zaczęła jesc z piersi. Teraz tak samo musieliśmy zrobic. Zbankrutujemy na tych jednorazowych butelkach. Może teraz macie jakies pomysły? Bo ja przekopałam internet i nic mi nie pasuje pod masz przypadek :(

Plesniawki? I tak szczerze moja tez tak „wydziwia” przy piersi i tez zaczęłam mieć wątpliwości czy mam pokarm, ale przyciskam na sutka i aż jej po oczach pryska z 3 takie strumienie cienkie xd zreszta nieraz jak się dossie w nocy to cycka z 20 min i widać wtedy, ze potrafi normalnie jesc jak jest wymęczona i zdeterminowana, a mleko na pewno mam. A u mnie najgorsze jest to, ze moja całkowicie zaczęła odrzucać butelkę.. no chwile pociumka, ale później się buntuje zje 20-30 ml mm i koniec jedzenia, bo to nie cyc.
Ja jak moja wydziwia przy piersi to najpierw wisodmo sprawdzam pieluchę, bo moja to księżniczka i jak mokro to od razu krzyk i jej przeszkadza. Później spróbuje dostawić do piersi, jeśli nadal nie to nosze ją z 15-20 min i chodzę po mieszkani żeby ją wymęczyć i później szybko zawijam porządnie w kocyk i odstawiam znowu i zazwyczaj załapie i je, ale tez ma fazy ze poje 5 min i puszcza i znowu kłopot z chwycenie.. nieraz daje jej smoczka na pare min do ciumkania żeby cwaniara złapała rytm jak sie ssie i wtedy szybko zabieram i postawiam cyca i je.

A nieraz po prostu dzieci nie chcą po prostu jesc bo nie są głodne :) tez na to wcześniej nie wpadłam. A nieraz to widać.

No ja tez się stresuje czy moja jak je z piersi to przybiera dobrze itd skoro takie ma zachowania, ale nie nakręcam się. Jakoś w przyszłym tyg położna przyjdzie to zważymy ją po miesiącu od szczepienia i zobaczymy czy przybrała normalnie.
 
A od początku jest na piersi ? Nie znam Twojego przypadku ale czasem tak jest ze dziecko jak zazna butli to nie chce piersi. Choćby o zapach chodzi . I wtedy przed jedzeniem trzeba przyłożyć butle żeby poczuło zapach smoczka i chętniej weźmie piers.
Tak, cały czas na piersi, a ostatnio zaczęła odstawiać jakies cyrki. Ona z butelki pila tylko pare razy, z medeli calma moje mleko, a tam tak łatwo jej nie leci i jest zupełne inny smoczek niż przy tych jednorazowych butelkach, druga rzecz to ostatnio dawałam jej butelke z moim mlekiem prawie dwa tygodnie temu, a problemy mamy od kilku dni :(
 
A od początku jest na piersi ? Nie znam Twojego przypadku ale czasem tak jest ze dziecko jak zazna butli to nie chce piersi. Choćby o zapach chodzi . I wtedy przed jedzeniem trzeba przyłożyć butle żeby poczuło zapach smoczka i chętniej weźmie piers.

U nas na odwrót :) od początku na piersi i tylko raz dziennie dostawała butle na spacerze i jednak cwana odrzuca butle całkowicie i tylko cyca chce :)
 
A jak sama sobie nie poradzę z ta piersią to do internisty? Czy ginekologa?
Muszę Młodego w takim razie z pod pachy pokarmic bo jak normalnie karmie to trochę schodzi ale nie wszystko do końca.
Normalnie teraz wszystko mi się przytrafia. Z córką było bezproblemowo a teraz co i rusz coś .
 
reklama
A jak sama sobie nie poradzę z ta piersią to do internisty? Czy ginekologa?
Muszę Młodego w takim razie z pod pachy pokarmic bo jak normalnie karmie to trochę schodzi ale nie wszystko do końca.
Normalnie teraz wszystko mi się przytrafia. Z córką było bezproblemowo a teraz co i rusz coś .

Mam tak samo z małym. Do internisty możesz. Gin może tez. Najlepiej to położna a perfekcyjnie doradca laktacyjny. Tyle ze lekarze mogą dać antybiotyk. PrYnjamniej u mnie to ich jedyne wyjście. Ale myśle ze poradzisz sobie. Poczekaj z dzień dwa będzie pewnie poprawa
 
Do góry