reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Dzień dobry, widzę za część z was dziś w podróży. U mnie też wyjątkowy dzień bo choć się tego kompletnie nie spodziewałam ide dziś na miasto na urodziny znajomego. Moja mama zgodziła się zostać z 3 moich dzieci i mam wychodne:) nawet jutro odespie bo dzieci jadą do niej. Trochę się obawiam ale chyba nie ma czego. W końcu nie ma innej osoby której bym je powierzyla ze spokojnym sumieniem. Tak więc teraz szał. Ciuchy, włosy, paznokcie...:) już zapomniałam jak to się robi :D

Jutro zaś mam gości i upiekłam ciacho z barwników czerwonym. Moje dziecko zaciekawiony sytuacją chciało barwnik w proszku powąchać i wciągnęła go nosem. Wygląda jak nie powiem co. Smarki jej zafarbowalo i mogłaby za upiora robić. Mówię wam małe dziecko jest cudowne, ale przygody ze starszakiem to jest dopiero akcja :)

Miłego weekendu dla wszystkich i udanych chrztów dla tych którzy je teraz organizują. Chętnie pooglądać zdjęcia i się zainspiruje na naszą uroczystość:)
Ale super, udanego wyjscia:)
Moim synom ma kupić moja mama. Fajne są te buty. Mieli już chyba 2 czy 3 zimy z rzędu i są spoko.
 
reklama
U nas wszystko dobrze ;) młoda jest jak anioł, nauczyła się zasypiać z pomocą smoczka czyli już nie muszę ciagle nosić i wyciągać cyca, bo dajemy rade oszukać ją hah i kołysanie i smok i zasypia po 10-15 min.

Jest euforia, bo mój Bartek od wczoraj zaczął urlop tacierzyński także dopiero w grudniu wraca do pracy, a to tez w sumie na chwilkę, bo w fabryce też już będą jakoś przed 20 grudnia do nowego roku mieć wolne także ekstra.
W końcu będzie mniej stresu i presji i nerwów między nami, bo będzie i czas na obowiązki typu sprzątanie, zakupy, wyjścia z psem i będzie czas na przyjemności spacery czas wspólny.

Ba, nawet i we wtorek matka ma czas dla siebie i idę do fryzjera na 9 rano na metamorfozę z tych moich włosów będziemy takie cudo robić i nawet lepiej nie mówić ile Pani mi wyceniła taka koloryzacje, mam nadzieje ze zrobi to porządnie i efekt będzie zwalał z nóg.
Mam tylko stracha, bo tatuś zostanie z młoda na tyle godzin sam i wiadomo umie przebrac, bujać, nakarmić butelka i młoda i tak już coraz dłużej potrafi być grzeczna i leżeć ładnie i obserwować wszystko naokoło, mamy tez matę z przywieszkami także na niej tez można jej zająć czas, ale moja mimo tego, ze 1-2 dziennie dostanie butle to i tak czasami się buntuje i kuma, ze to nie cycek i odrzuca butle i płacze, bo chce cycusis i tego się najbardziej boje.. zd nagle o 12 będzie telefon od Bartka, że już nie daje rady z nią i uspokoić jej nie może czy coś.. eh bo jednsk opieka mamy i nasze magiczne sztuczki to szok hah i ja jak tylko widze grymas na jej małej buzi to w pare sekund potrafie ogarnac temat i ona jest spokojna, bo nie lubię jak płacze :( ale nie myśle w czarnych kolorach, mam nadzieje, ze się miło zaskoczę i jak wrócę po tych paru godzinach to będzie ok :)

A tutaj zdjęcie naszego 8 tygodniowego już kurczaka, ktoś tutaj polubił już kąpiel i jest grzeczny w wanience i nie płacze tylko obserwuje :)
Pewnie już z 4,5 kg ma i te 60 cm tez spokojnie dobiła [emoji5][emoji1376]

Aha i czekam na chustę, bo zamówiłam także będziemy się w przyszłym tyg uczyć chustoszenia i dam znać jak efekty ;)

IMG_2232.JPG
IMG_2231.JPG



IMG_0531.JPG
 

Załączniki

  • IMG_2232.JPG
    IMG_2232.JPG
    159,6 KB · Wyświetleń: 392
  • IMG_2231.JPG
    IMG_2231.JPG
    137,6 KB · Wyświetleń: 390
  • IMG_0531.JPG
    IMG_0531.JPG
    234,2 KB · Wyświetleń: 407
My właśnie od 16 na spacerku i młoda śpi już od tej godziny 16 aż szkoda wracać do domku, ale nie może być tyle w tym foteliku.. :/ a na dworze tak pięknie, że aż szkoda wracać, ale trzeba.
A tatuś od 17:45-20 w studio pracuje nad muzyka także wszyscy zadowoleni [emoji4] jutro rodzinna niedziela i jakiś dłuższy spacerek na pewno żeby pies tez się zabrał z nami i wybiegał porządnie, bo mi go szkoda.

A i w tym foteliku wzięłam ją tylko dlatego, bo wracaliśmy od rodziców Bartka i tak zasnęła słodko, że szkoda było mi jej wyciągać z niego i do gondoli przerzucać, bo na pewno by się przebudziła..
Ale jak coś to spokojnie, nigdy tak nie robię „z wygody” i nie mecze jej młodego kręgosłupa w tym.
IMG_2228.JPG
IMG_2229.JPG



Aha i to jest ta torba z Allegro za 29 zł do wózka, w rożny kolorach była. Wiadomo szału jeśli chodzi o jakość nie ma i jest taka miękka, ale wchodzi do niej termofor z butelka, chusteczki nawilżone paczka i papmpersow z 10 szt także ok ;)
 

Załączniki

  • IMG_2228.JPG
    IMG_2228.JPG
    468,7 KB · Wyświetleń: 389
  • IMG_2229.JPG
    IMG_2229.JPG
    388,6 KB · Wyświetleń: 388
Czy złapało którąś z Was zapalenie piersi? Naparza mnie jedna pierś, brodawka pęknięta, jest obrzęknięta i mam miejscowe zaczerwienienie :( i ogólnie czuję się mega osłabiona. Mąż właśnie kupił białą kapustę, czy jest coś jeszcze co może mi pomóc oprócz tych okładów? Nie mówiąc o antybiotyku...
 
reklama
Ja Cię podziwiam:), że tak długo walczysz, naprawdę. Przyłożyć dziecko do cyca, kiedy jest pokarm to nie sztuka ale tak jak ty to naprawdę wyczyn. Ja bym nie miała chyba tyle siły.

Powiem szczerze że miewam chwile załamania i odpuszczam ale postanowiłam sobie teraz ściągać i przystawiać, ściągać i przystawiać ile się da. W nocy chociaż ściągać. Widzę poprawę, jakby jest więcej pokarmu. Mała ma przed sobą jeszcze tyle miesięcy cycowania więc jest jeszcze nadzieja że może trochę więcej będzie dostawać ode mnie niz z butli. Pomijam że oszczędniej jest.
Najlepsze jest to że ona z prawej wypija a z lewej nie zawsze bo wie że tam mniej pokarmu i więcej wyciągania (wchłonięty sutek) wiecie że patrzy na mnie jak na głupia i się śmieje? Za.kazdym razem to robi :) jakby mówiła.... Ty chyba mama sobie jaja robisz :D
 
Ostatnia edycja:
Do góry