Dzisiaj przeżyłam swój drugi pierwszy raz [emoji23] podchodziliśmy do sobie z K jak za pierwszym razem [emoji23] , byłam jakaś speszona, zawstydzona a do tego bałam się o ranę. Ale nie potrzebnie, mój podszedł bardzo delikatnie i chyba nigdy nie było tak romantycznie jak dzisiejszego wieczoru. [emoji173]️
Dwa tygodnie nie karmiłam piersią, a po wszystkim zanim założyłam stanik, ukapalam panele, swoje skarpetki, kawałek dywanu.. tyle mleka wyleciało ..
no w szoku jestem .. a przystawiać już nie chce , bo mała tylko się męczy przy piersi a w dodatku boje się o jej brzuszek bo mimo diety podobno laktoza i tak jest w mleku matki a już szkodzić jej nie chce bardziej
tak żałuję i płakać mi się chce jak pomyślę , że nie mogę i , że po prostu się nie da
tak było to dla mnie ważne
I jeszcze muszę się pochwalić , że jednak się wyprowadzamy
byliśmy dzisiaj na rozmowie z tą Panią od mieszkania . Przedłużyła umowe na dwa lata , później przedłuży dalej. Sprzedać będzie chciała dopiero za ok 5-7 lat. Ale nam , w ratach