Kasiulla_88
Aktywna w BB
a ja zjadłam dziś leniwe na obiad i chyba mam nietolerancje laktozy bo mi jest tak niedobrze i skręca mnie w kiszkach że szok. czuję sie masakrycznie i chyba już bym wolała to zrzucić niż tak się męczyć....
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tak w ogóle to forum jest uzależniające, ciężko mi żebym, co kawałek tu nie zajrzała co się dzieje lecę oglądać Harego Potera a w międzyczasie prasować tyle tego że do północy mi się chyba zejdzie :-(czy tylko ja tak lubię prasować..
miłego wieczoru dziewczyny;-)
Ja tez mam roznice tygodniowa ale tylko dlatego ze mam cykle 36 dniowe tak ze to normalneDziewczyny jeste.m po wizycie wszystko dobrze i powoli zaczyna do mnie dochodzić ze może jeszcze wszystko zakończyć się dla nas szczęśliwie mimo ostatniej straty i roky starań. Jedyne co mnie martwi to rozbieżność w tygodniach z ost. Miesiączki 10.tyg 3 dni z usg 9 tyg 4 dni...niby czytam ze roznica do 2 tyg to przyjęta norma ale lekarz nic nie mówił...powiedział ze zobaczymy jak będzie. Ale póki co zaczynam sie cieszyć.
Ja jestem zdecydowanie tą drugą [emoji16] zawsze mam lepsze zajęcie niż prasowaniePodpinam się, też nie znoszę prasować Podobno kobiety dzielą się na takie, które prasują po wysuszeniu ubrań i na te, które prasują przed samym ubraniem
Ja według Om 12tyg i 4dni, najpierw miałam termin na 14.08,tydzien temu byłam na usg i według pomiaru dzidziuś starszy o 6 dni i termin przesunął się na 8.08,ale lekarz powiedział że dopiero na genetycznych będzie można bardziej dokładnie termin wyznaczyć. Ach trzecia ciąża ale pogubilam się w tych wyliczeniach.
Czasem są takie materiały co dwa razy trzeba prasować. Niby się uprasuje po wyschnięciu ale zanim się założy to się zdąży jeszcze pogniesc i znów trzeba prasować przed założeniemPodpinam się, też nie znoszę prasować Podobno kobiety dzielą się na takie, które prasują po wysuszeniu ubrań i na te, które prasują przed samym ubraniem
Dobrze ze ja mam sporo ciuchow co nie trzeba prasowac zwlaszcza ze mam luzny styl ubioru i bluze nie musze prasowac bo fakt nie znosze tego no fakt kiedys trzeba bedzie sie zmobilizowac ale malutkie ciuszki wiec szybko pojdzieA ja zrobiłam przerwę bo ile można prasować, wykończyć się można przy tym, a mam z 3 prań. Kolejne 3 dzisiaj zrobiłam. Ja to prasuje odrazu jak wyschnie no chyba że nie mam siły.. to wtedy cały tydzień leży czasem jak trzeba coś na szybko założyć to lepiej mieć wyprasowane wcześniej
Pomyślcie dziewczyny że niedługo znów dojdzie ciuszków do prania i jeszcze więcej tego będzie. Ale na początek to tylko przyjemność prasowanie pranie maleńkich ubranek potem to się zacznie jak będą pierwsze zupki itp dopieranie różnych plam itp. tak się zastanawiam czy są kapsułki do prania dla niemowląt czy tylko proszki i płyny
Pomyślcie dziewczyny że niedługo znów dojdzie ciuszków do prania i jeszcze więcej tego będzie.