faktycznie dyskryminacja... pamiętam jak szukałam tzw sprzedawcę bezpośredniego jakie kwiatki przychodziły. Np. zdjęcia 3 kolesi na kanapie - w pełnym "rozwarciu" no i w kółku czerwonym zaznaczony delikwent oraz opis "TO JA". A czytając listy motywacyjne śmiałam się przez łzy.
No nie mogę..



Oli, zazdroszczę przeprowadzki, ja zmieniając mieszkanie miałam wrażenie, że zaczynam wszystko od nowa i tak było, zawsze było lepiej:-)