reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

Mucha, myślę, że nie każda tak ma, na szczęście. Ja z Filipem goliłam się sama do końca i dawałam radę bez lustra.
Marcelina, no to dobrze. I nie szalej z pasami na spacerach.:tak: i z mężem ;-)

najgorsze, że o psy zdołałam zapytać a o sex nie hahaah i dalej nie wiem czy tak potroszeczku pomalutku można czy nie ahhahahaah
 
reklama
Fajnie macie, u mnie w szpitalu nie mozna bylo cytryny :-( a do tego te ci...y rozpusciły glukoze w ciepłej wodzie, blleee...
Marcelina na pół gwizdka można jeśli nie ma plamień, ale lepiej zapytać lekarza :-)
 
Seks... hmmm...aaaa to to!. Chyba coś tam jeszcze z tego pamiętam ale wspomnienia zaczynają się zacierać:eek:
 
Co do cytryny to moze byc roznie mi w prywtnej klinice przy 50 babki wycisnely do kubeczka, a znowu w szpitalu przy 75 powiedzialy ze nie mozna bo wynik bedzie zafalszowany, wiec musialam wypic bezz malo sie nie pozy.... ale da sie wypic.
A co baraszkowania to ja ostanio nie mam wogole ochoty. Dzis M nawet zapytal czy go jeszcze kofam
 
Asiacur, też widzę miałaś przeżycia, a co dopiero synek. Rzeczywiście głupia baba, poza tym co robi pies na placu zabaw :wściekła/y:
Marcelina, bierz cytrynę, nawet z cytryną jest to po prostu niesmaczne;-) A no i do poniedziałku raczej się nie sekś;-)
Tonya, dobrze że u ciebie ok, jak masz zamiar się lenić na dworzu to daj wcześniej znać co zamierzasz, żebyśmy się tu nie zamartwiały;-)
Mucha, ja też do końca goliłam się bez większych problemów, tzn na "oślep":-D

A moja córcia miała dzisiaj występy w przedszkolu i było mega sympatycznie, aż się wzruszyłam normalnie:-)
 
Właśnie dostałam wieści z porodówki od mojej przyjaciółki już urodziła -piękną czarnowłosą córunię przez cc dostałam fotke i jest piękna :-)
 
szuszu, no cóż, mi brzuch urósł tak, że prawie miara krawiecka nie starczała :D. I ciągle słyszałam komentarze 'oooo bliźniaki będa? Nie? Hmm to duży chłopiec będzie' - 'NIE BĘDZIE DZIEWCZYNKA' i ważyła 3 kg:|. Zresztą, udowodonię. (wiem, że to nie ten temat) ale oto mój brzuch w 7 miesiącu z Li, i jeszcze musiałam tyłek wypiąć, żeby stopy uchwycić :-D
 

Załączniki

  • 100_0795.jpg
    100_0795.jpg
    12,9 KB · Wyświetleń: 38
reklama
szuszu, no cóż, mi brzuch urósł tak, że prawie miara krawiecka nie starczała :D. I ciągle słyszałam komentarze 'oooo bliźniaki będa? Nie? Hmm to duży chłopiec będzie' - 'NIE BĘDZIE DZIEWCZYNKA' i ważyła 3 kg:|. Zresztą, udowodonię. (wiem, że to nie ten temat) ale oto mój brzuch w 7 miesiącu z Li, i jeszcze musiałam tyłek wypiąć, żeby stopy uchwycić :-D

hmmm..rzeczywiście pokaźny, ale może to kwestia ujęcia;-)
 
Do góry