reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2012

Aga, to już znasz;-) ja mam tak relację, zarabiam ale na jedzenie starcza, a jakbym miała opłacić sama aplikację to na jedzenie by nie starczyło, u nas M zarabia i nigdy nie wytyka wręcz nakazuje o siebie dbać i sobie kupować czego ja nie robie.

Marcia, super!

Marta, Aga nie rozwódka, z tym samym od n lat, starszy syn klon taty z tego co pamiętam:tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Zgadza się to mój pierwszy i jedyny mąż (mam nadzieję, że tak zostanie ;-)). Obaj synowie też jego - tak jak Asia napisała starszy syn to klon taty a młodszy jest na razie klonem starszego brata. Wyciągnęłam albumy ze zdjęciami Olka jak był mały i Kubuś jest identyczny.
Asia, ale Ty zarabiasz. Nie ważne ile - jak na tzw. waciki wystarcza to jest nieźle, chociaż oczywiście lepiej gdy wystarcza na więcej. Mnie chodziło o takie sytuacje gdzie żona w ogóle nie zarabia. Ale dobrze, że macie zgodne małżeństwo bez zgrzytów na tle pieniędzy.
 
Ostatnia edycja:
Pamelcia u mnie w domu mama zawsze kładła się ostatnia (dopiero jak był święty spokój mogła np czytać w spokoju) a wstawała pierwsza robić nam śniadanie. Dla mnie to oczywista oczywistość, że mój czas wysypiania się skończył. O 5 rano bez kija do mnie nie podchodź, wyspana nie jestem ale się rozkręcam w ciągu dni, dochodzi dużo obowiązków, adrenalina i jakoś leci ;-)
Pomyśl kiedyś trzeba będzie do pracy wstawać, przed pracą obudzić dziecko nakarmić ubrac dowieźć do przedszkola i tak będziesz musiała o 6 wstać
 
Kakakarolina u mnie było tak samo. Jak się kładłyśmy spać to mama na nogach, jak się budziłyśmy mama już ubrana i robiła śniadanie, była już oporządzona i zajmowała się wyekspediowaniem nas do szkoły, często zawoziła bo obie chodziłyśmy do muzycznej szkoły nie w naszej dzielnicy. Mama nie pracowała, ale była na nogach codziennie od 5 rano do 24, 7 dni w tygodniu. \Też ostatnio o tym myślałam, że jak będę jechać do pracy na 9 to pobudka o 6 będzie konieczna, żeby się wyszykować, ogarnąć małego itd.

Aga super! To już ile lat jesteście ze sobą? Pewnie narodziny Kubusia odmłodziły wasze małżeństwo :-)
 
mart uzmysłowiłas mi jak te mamy mają do niczego.:)) tyle dla nas robią że nie ma fizycznej mocy im się odwdzięczyć a często słyszę jak ktos strasznie narzeka jak musi się mamą na starość zająca. A mamo się pomnik należy za ten trud. nie ma lekko kochane. aga 18 lat to brzmi dumnie.
 
Polecam w TS artykuł o kobietach siedzących w domu i wychowującej dzieci, nawet mój M przeczytał i mówi: "wiem jaka to ciężka praca i podziwiam Cię jeszcze bardziej", a po chwili z łazienki jak szykował się na siłownie: "koledzy w pracy chwalili dzisiejszą tartę i dopominali się o ciasto":-D Rozpieściłam ich i co jakiś czas coś robię im małe co nieco:-D

Moja mama robiła tak samo i robi do dziś. Więcej, że ona dzwoni do mojej siostry do Oslo codziennie rano, żeby ją obudzić do pracy bo ona z tych wiecznie spóźnionych i lubiących spać.
 
Ostatnia edycja:
Ja też to czytałam bo dziewczyna ma podobny nic jak mój ale dziwi mnie je głupota, że jeszcze z tym na policję nei poszła.
 
reklama
Historia o niani narkomance poprostu jak z filmu!!

Ja dzisiaj pierwszy raz na fitnesie byłam. Nie było tak źle jak się obawiałam ale zakwasy pewnie jutro mnie nie ominą. Miałam już zrezygnować jak oglądałam dzisiaj w dd tvn tą Polkę ze stanów a potem włączyłąm jej ćiwiczenia tonique to wymiękłam po kilku chwilach. Zadziwającą ma kondycję, nie wspominając o ciele!
 
Ostatnia edycja:
Do góry