Wybaczcie, ja tylko na zamkniętym jestem, bo nie mam czasu na ogarnięcie wszystkich wątków
U nas spokojnie. Dziś połowa ciąży wybiła.
Będzie Antek
Wczoraj miałam połówkowe - wszystko ok. Oprócz tego, że wielki chłop (o tydzień termin wyprzedza) i nie mam pojęcia jak go urodzę Ja się czuję doskonale. I fizycznie, i psychicznie. Odrobinę mi się już organizm buntuje (trochę mnie zęby pobolewają, oczy mam suche bardzo), bo od poczęcia pierwszego dziecka do urodzenia trzeciego minie mi dokładnie 4 lata, a to niezbyt dużo
No ale to pikuś jest Franek w przedszkolu. Dzięki Bogu, nie choruje. Aniela też zdrowa, rośnie ładnie, drepcze sobie po świecie i gada non stop, chociaż nikt jej nie rozumie ;P
Ja pracuję cały czas. I nie wygląda na to, żeby się coś w tym temacie zmieniło
No i to tyle chyba
Dzięki za pamięć! Ale niestety nie mogę obiecać, że mnie tu więcej będzie, bo raczej się aż tak dobrze nie ogarnę
***
Aha, kto myśli o dziecku kolejnym - polecam
U nas różnica będzie dwa razy po 20 mies. Dzieciaki się super razem bawią. Mam nadzieję, że trzeciego też przyjmą do bandy
pracujesz z dwójką dzieci i trzecim w brzuchu, nie narzekasz, no super mama po prostu :-) taka postawa jak Twoja zachęca mnie do natychmiastowego odstawienia tabletek 
