Zylcia ja jechalam jak mialam co 5min, ale co Tobie szkodzi, jedz i niech sie dzieje, mam nadzieje ze to juz TO, &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
K8 za Ciebie tez &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&!
Dzag szacun za tego dlugasnego posta, podziwiam
berbec na klacie a laptop na udach, gigantka!
Dorotak fajnie ze sie odezwalas, ciekawa bylam czy Ty jeszcze 2w1, no to widze czekasz razem z nami.
MieMie mi zdecydowanie bardziej podoba sie Liliana niz Ania, bo Ani co chwila, a Lilka takie oryginalne
Pamelcia tak sobie dzis rano o tobie pomyslalam, ze sie nie dozywalas troche i czyzby... ale Ty solidnie trzymasz sie z przetrminowanymi i ciesze sie ze nie zostalam sama:-)
U mnie dzis zajety dzien, z rana zakupy i na lody sobie z TZ skoczylismy,korzystajac z tego, ze babcia z mlodym zostala, a co:-) Moze to juz ostatni raz przed porodem??? Jutro ten masaz szyjki mam no i TZ wielkie nadzieje z tym wiaze (ja juz mniejsze). A ze ta polozna jutro moze juz rano do mnie zawitac, to po poludniu sie wzielam z mama za ktores juz z kolei generalne porzadki
Z malymi przerwami zeszlo nam do wieczora i jak juz usiadlam to obwiescilam lokatorce brzucha, zeby wylazla lepiej na ten weekend, bo jak nie to ja wiecej porzadkow nie przewiduje, niech se nie mysli
Acha, no skurcze dzis mnie dopadly inne niz do tej pory, bolesne i w okolicach szyjki mysle, ale zdecydowanie nie te porodowe. Duzo ich bylo w ciagu calego dnia, ale nie mialam czasu sie zastanawiac i liczyc i mierzyc, tylko zauwazylam ze sa calkowicie inne niz przedtem. Wlasciwie to wcale nie ustaly, ale nie nastawiam sie. Ide pod prysznic, bom sie zziajala dzis jak pies przy tym sprzataniu wiec wypadaloby sie obmyc;-)