reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2010

martuśka - spoko, my dzisiaj zaliczyliśmy glebę ;) mały baraszkował po łóżku a ja tuż obok wkładałam ciuchy do komody. jeden bok mamy zabezpieczony, a z drugeij strony tak na wszelki wypadek położyłam dwie duże poduchy. myślę, sobie no nie ma szans, żeby się przez to kulnął. odwróciłam się dosłownie na kilka sekund, patrze z powrotem a mały leży na podłodze. nie było słychać zadnego stukniecia ani nic. nie mam pojęcia jak to zrobił. chyba dał jakiegos susa. na szczęście wylądował na brzuchu na podpartych rączkach, a łóżko mamy dość niskie. popłakał się ze strachu, obejrzałam go z każdej strony, po chwili zaczął chichotać...ufff... a mi ręce przez następną godzinę dygotały z przerażenia :/

poza tym gabulec szaleje z tym swoim pełzaniem. jest wszędzie, pod stołem, robi slalom między krzesłami, a ja tylko biegam z odkurzaczem i mopem :p robię mu "wybieg" na dywanie otaczajac takimi wysokimi poduchami od narożnika. na szczęście wczoraj dostałam kojec od kuzynki. właśnie się suszy. mąż śmieje się, że będzie domowe alcatraz :p
 
reklama
WITAJCIE
A JA PODCZYTUJE ale nie pisze bo mam spieprzona klawiature w laptopie i napisanie posta jest bardzo cięzkie musze go jutro wywieźć do na*naprawy
widze że walczycie z fotelikami , wspólczuje ja sama pamiętam ja przez to przechodziałam 4 lata temu wkoncu padło na MAXI COSI TOBI i teraz mamy po Oliwi

Martuśkażycze szybkiej i sprawnej przeprowadzki, no to najadłaś się stresu po upadku małej sama pamiętam jak Oliwia mi spadła to było straszne, na szczęscie te nasze dzieciaki nie czują zatrożenia lecą bezwładnie , nie napinają się /mięśni /i unikają w większości jakiś większych urazów , ale dla nas jest to bardzo nieprzyjemne
ANDZIA i u mnie GAbi szaleje pełza i wszędzie go pełno ,
wstaje już sobie na czworakach , ale nie siedzi :( znowu lekki stres, konsultowałam z lekarką uznała że tak jej się wydaje że wcześniej zacznie raczkować niż siedzieć bo i takie ewenementy są , więc jeszcze poczekamy też dostałam duży kojec od koleżanki ale uznałam że nie bede z niego korzystać nie chce mu właśnie robić w domku więzienia może latem postawie na ogródku jak będzie taka potrzeba
pozdrawiam was serdecznie
 
ja wie tylko witam
Sebul nadal chory :( albo znowu chory ręce opadają kaszle strasznie jutro znowu wizyta u pediatry ja się zalamie:(
 
Witajcie :-) U nas ok, mija dzień za dniem. Mały rośnie, jeszcze nie siedzi sam, ani nie raczkuje, na razie pełza do tyłu :-) Tez się zastanawiamy nad fotelikiem i na pewno będzie to ten 9-18 tylko jeszcze nad modelem myślimy. Na razie jesteśmy na etapie kupowania krzesełka do karmienia.

Cosya ja na ząbkowanie zakupiłam małemu roztwór doustny "CAMILIA", może spróbuj? Mamy też żel dentinox n. U nas na szczęście 2 pierwsze zęby wyszły prawie bezboleśnie, tzn tylko marudzenie było. Ciekawe jak będzie z resztą?

martuśka85 szybkiej przeprowadzki życzę. Najważniejsze że Sarze nic się nie stało, niestety takie szybkie są te nasze dzieci, że nawet na sekundę nie można ich spuścić z oka :sorry2: A mama z Ciebie jest dobra, i KROPKA :-)

Pajkaa dużo zdrówka dla Sebusia i współczuję, a Tobie życzę siły i cierpliwości w zmaganiu się z chorobą synka.

Kończę bo mały już mnie "woła".

Miłego dnia :-)
 
Witam. Ale tu pusto!!:( Troszke mnie nie bylo bo mialam kilka spraw do zalatwiania. Mielismy z malym komisje do orzekania o niepelnosprawnosci . Dostalismy na 3 lata mimo to ze maly sie rozwija dobrze to jednak zastawka jest pewna niepelnosprawnoscia i wymaga tego zebym byla przy nim troszke jeszcze tam nasciemnialam ze nie siedzi jeszcz(a ogolnie juz dawno ladnie siedzi) a nawet go nie badali zlozylam papiery o zasilek i swiadczenie wiec bede co miesiac dostawala 680 zl za to ze nie moge pracowac. Mały juz zdrowiutki wszystkie chorobska odeszly i znowu jest grzeczniejszy .Zeboli brak . Rozrabia jak cholerka;p Ostatnio zasmakowala mu fasolka szparagowa z ziemniakiem i maselkiem doslownie placze jak sie konczy ;p i hitem sa wafle takie do lodow .

Andzia-Gratulacje za postepy Gabrysia:)No to teraz bedzie coraz wiecej biegania heh
 
luizka - 680 ? tak mało ? no Państwo się nie postarało ....

a u nas idą zęby ,do tego mała zaczeła nam od soboty wymiotować, myślałam że jakiś wirus, ale nasza pani doktor mówi że albo wirus albo zęby :szok:, ale dzisiaj już ok, ale maruda na 100%, Najgorsze że zaczeła wymuszać na wszelkich frontach , hit śpię tylko u mamusi na rękach !! nie wiem co sobie ubzdurała ale na rękach śpi a jak ją odkłądam to wrzask , świetnie co ? dzisiaj w nocy wojowoałam z nią od 3 do 5 , ryczała w łóżeczku brałam ją na ręce, uspokajała się odkładałam i znowu ryk itd .... no jak tak będzie to wrócę do roboty i będe spała nad biurkiem :-)
Dzisiaj synek powiedział mi że już nie lubi Uli bo mu wszystko psuje :-( , ale fakt pełza po całym mieszkaniu z prędkością światła i idzie tam gdzie Daniel, jak piesek :-) a ten się denerwuje ... i masz babo placek :-)
dzisiaj nawet małej udało się wstac przy mojej nodze !! nie chciałam jej wziąść na ręce to się zawzieła i wstała !!!!
 
Cześć Dziewczyny,
mój maruda daje mi popalić ;-) właśnie leży w łóżeczku. Jest pora na drzemkę ale za nic w świecie nie chce zasnąć:-( nawet cyca nie chce....może trochę poleży i zaśnie...choć pewnie skończy się na cycu. Najważniejsze żeby w końcu zasnął...trze oczka i widać, że jest śpiący.
Wczoraj byliśmy na dworze 3 h:) dzisiaj też szykuje się ładna pogoda, więc spacerek będzie udany.
Luizka niby niewiele dostałaś, ale zawsze to coś. Ja już jestem na wychowawczym i zero dochodu :-(
fusik ja mam tak dosyć często z tym spaniem na rękach, na szczęście tylko w dzień.
Ok Marcin już ma dosyć, miłego dnia!
 
reklama
Witam siępo bardzo długiej nieobecności :-)
Mieliśmy problemy z komputerem i żyłam bez kontaktu z wielkim światem prawie 2 miesiące :-( Masakra:-(
Wikusia pięknie się rozwija i jest coraz mądrzejsza:-)


Cosya
Ja na ząbkowanie podaję tak jak panienka Camilie i świetnie się sprawdza więc polecam:-)

Luizka A złożyłaś pismo o drugi becik? Jeżeli nie przekraczacie zarobków 502 zł na osobę z PIT-u 2010 to wam się należy drugie 1000zł, my dostaliśmy bo mój na papierze zarabia 1400zł :-D I dostaje tyle samo wychowawczego co Ty bo też mamy grupę i najlepsze jest to, że płacą Ci za część rzeczy wstecz dlatego pierwszą wpłatę od MOPS-u dostałam 2500zł ale to razem z tym 2 becikiem:-)
 
Do góry