reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2010

Pajkaa- Udanej wizytki życze i rowniez chłodku:)
żanetka -Ja 3 miesiace temu tez mialam problemy z zebami ryczalam z bolu i nigdzie pomoc mi w nocy nie chcieli wysylali mnie na pogotowie dentystyczne w innym mescie bo u nas zlikwidowali;/ wkoncu znalazlam prywatna klinike na drugi dzien i jakos mnie uratowala ale po ciazy musze zrobic RTG 8 i do dłutowania;p
 
Ostatnia edycja:
reklama
a ja w odstępach paru godzin poodkurzałam pokój, starłam kurze, poszłam do sklepu po sprawunki na obiadek, dzis młode ziemniaczki jajko sadzone i fasolka juz sie gotuje:) mąż już w drodze więc może do 19 dojedzie.
jak wracałam do domu ze sklepu to pot po dupie mi leciał od razu prysznic teraz siedzę w samych gaciach, z mokrym ręcznikiem na klatce piersiowej:)i pije lodowata wode mineralną.

riba_1, kasik gratuluję udanych wizyt.

shyla witaj ponownie!

mama aneta mam nadzieję że problemy da sie jakos rozwiązać i będzie ok.

żanetka wizyta u dentysty, koszmar przerabiałam to na początku ciąży, dobrze że juz po:)

pajko powodzenia jutro na wizycie!
 
Czesc dziewczyny, melduje sie z domu i w dwupaku jeszcze!!!:blink:
Najpierw chce wam goroaco podziekowac za wszystkie slowa jestescie kochane niech wam Bozia w lekkich porodach wynagrodzi;-) dzieki,dzieki,dzieki!!!!!!

Riba dzieki za smska!!!:-)

Wypisali mnie ze szpitala bo w miare sie unormowalo to znaczy skurcze, bo szyjka nadal krotka i "mientka" co oznacza dla mnie ze w kazdej chwili moge rodzic :szok: w dodatku maly straaasznie nisko ale nie ma sensu zebym siedziala w szpitalu lepiej wiadomo w domu , matko kochana ile oni mi tam "nagrzebali" :wściekła/y: . oczywiscie zalecenia lekarza lezec , lezec, lezec:-( no ale jak trza to trza! Troszke spanikowalam z ta waga malego wczoraj a faktycznie nie jest ani za mala ani za duza takze ok ale wiadomo jesli teraz by sie urodzil no to jako wczesniak. teraz tylko trzymac kciuki zeby jeszcze ten tydzien ( baaa najlepiej to i ze 3 tygodnie) posiadzial w brzuchu . Kurcze wiec zmawiam paciorki zeby jeszcze chcial w brzuchu u mamuni posiedziec. Wybaczcie ale nie nadrobie was nawet nie probuje jestem wykonczona po tym szpitalu musze troszke sobie polulac bo tam prawie nic nie spalam bo co chwiulke jakis dzidzius plakal :-D jeden skonczyl nastepny zaczol hiihi i tak sie napatrzylam na te bobasy i powiem wam ze ja sie boje matko one sa takie malutkie ja bede sie bala ze krzywde zrobie i tak sobie jeszcze mysle ze te ciuszki co ja wszystkie pokupowalam to ten maluszek sie w nich utopi:sorry2: a mam pare ciuchow na 58 i troszke na 62 hihih
ok lece pogratulowac rozpakowanym !!!
 
Cześć Sierpnióweczki!

Podobnie jak Mama Aneta, melduję się po długiej ciszy. Nie pisałam może zbyt wiele, ale jakoś tak jednak utożsamiam się z Wami i co dzień czytam.

Eh, moja ciąża nie przebiega tak radośnie jak u większości z Was. Najpierw ta toxo, potem dziwne, bardzo wysokie wyniki amylazy w moczu - wg lekarzy to tylko ciążowa aspecyficzność, ale nie daje mi to spokoju.

Niedawno walczyłam z paciorkowcem a teraz z pałeczkami koli. Na dodatek wczoraj na wizycie w poradni patologii ciąży lekarki wyczaiły u mojego dzieciolka powiększone UKMy (kanaliki w układzie kielichowo-miedniczkowym w nerkach). Niby mówiły, że nie ma się czym martwić, ale wiecie jak to jest - jak mam się do jasnej cholerki nie martwić. Poczytałam dziś o tym sporo i zdaję sobie sprawę, zę różnie to może się skończyć dla dziecka, nawet usunięciem nerki. W przyszły poniedziałek (26.07) mam iść do szpitala na obserwację i ewentualne wywołanie porodu. Ehh, mówię wam, takioego pecha to chyba nikt nie ma, a zawsze wydawało mi się, że zdrowa ze mnie kobita.

Niuunia i Shyla, też mam termin 16.08. Ostatni miesiąc przed nami.

Pozdrawiam Wszystkie serdecznie.
 
shyla- nadrobienie od czerwca chyba bedzie niemozliwe :D mi nadrobienie jednego dnia zajmuje ponad godzinke hehe ;p

Monika8112- nie przemęczaj sie za bardzo bo nam tu urodzisz;-) ja to wlaasnie jem zupke kalafiarową , od tylu dni miałam na nią ochote, i oczywiscie fasolka tez dzis u mnie gosci :-)

Lea- ciesze sie ze wszytsko jest na dobrej drodze ;-)

Dorciana- mam nadzieje ze wszytsko jednak sie ulozy, głowa do góry ! ;-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Czesc dziewczyny, melduje sie z domu i w dwupaku
jeszcze!!!:blink:
Najpierw chce wam goroaco podziekowac za wszystkie slowa jestescie kochane niech wam Bozia w lekkich porodach wynagrodzi;-) dzieki,dzieki,dzieki!!!!!!

Riba dzieki za smska!!!:-)

Wypisali mnie ze szpitala bo w miare sie unormowalo to znaczy skurcze, bo szyjka nadal krotka i "mientka" co oznacza dla mnie ze w kazdej chwili moge rodzic :szok: w dodatku maly straaasznie nisko ale nie ma sensu zebym siedziala w szpitalu lepiej wiadomo w domu , matko kochana ile oni mi tam "nagrzebali" :wściekła/y: . oczywiscie zalecenia lekarza lezec , lezec, lezec:-( no ale jak trza to trza! Troszke spanikowalam z ta waga malego wczoraj a faktycznie nie jest ani za mala ani za duza takze ok ale wiadomo jesli teraz by sie urodzil no to jako wczesniak. teraz tylko trzymac kciuki zeby jeszcze ten tydzien ( baaa najlepiej to i ze 3 tygodnie) posiadzial w brzuchu . Kurcze wiec zmawiam paciorki zeby jeszcze chcial w brzuchu u mamuni posiedziec. Wybaczcie ale nie nadrobie was nawet nie probuje jestem wykonczona po tym szpitalu musze troszke sobie polulac bo tam prawie nic nie spalam bo co chwiulke jakis dzidzius plakal :-D jeden skonczyl nastepny zaczol hiihi i tak sie napatrzylam na te bobasy i powiem wam ze ja sie boje matko one sa takie malutkie ja bede sie bala ze krzywde zrobie i tak sobie jeszcze mysle ze te ciuszki co ja wszystkie pokupowalam to ten maluszek sie w nich utopi:sorry2: a mam pare ciuchow na 58 i troszke na 62 hihih
ok lece pogratulowac rozpakowanym !!!


Dobrze że już wróciłaś do nas:-):-)





Dzieki dziewczyny za miłe słowa samo niestety sie nie ułoży ale mamy zagwarantowaną pomoc wiec ok :tak: i wtedy mam nadzieje do was wrócić bo powiem szczerze steskniłam sie :tak:dobra ide kupic sobie loda potem jeszcze zajrze do was bo Kubuś wyjechał z babcia na wies wraca w niedziele wiec ja moge wreszcie troszke odpoczac po całym cieżkim tygodniu :tak:
 
shyla witaj ponownie!
Hey ;-)

Cześć Sierpnióweczki!
Niuunia i Shyla, też mam termin 16.08. Ostatni miesiąc przed nami.
Pozostało nam tylko czekać:tak:
Mi te dni się teraz dłużą strasznie:blink:

shyla- nadrobienie od czerwca chyba bedzie niemozliwe :D mi nadrobienie jednego dnia zajmuje ponad godzinke hehe ;p
hehe ja to lece przelotem :-D tak z grubsza, ale naprawdę sporo naprodukowane:-D

idę rozwiesić pranie :-)
 
Hej dziewczyny!!!
Dzien zwariowany....wstalam o 11 z hakiem a Mek sie znowu na lancz zapowiedzial i od razu biegiem do kuchni....na szczescie mialam pol ugrillowanego kurczaka - ugotowalam tylko makaron zalalam wszystko beszamelem plus jakies tam inne pieczarki itp. i wyszla pyszna zapiekanka:tak:Mek mowi - ale Ty torpeda jestes:-DTeraz to juz jestem martwa torpeda...
Ehhh z tym wczorajszym mandatem -siedzialam na lawce i ryczalam jak dziecko a M z panami negocjowal:wściekła/y:...Fajt szkoda kasy ale bylo minelo:p

Widze ze rozpakowywanie idzie pelna para:)))Zawsze czuje ten dreszczyk emocji jak pojawia sie nowy posta na goracej linii:p

Ola - cukinie wygladaja super!!!Nasze ogrodkowe sa juz dojrzale - jak mi starczy zapalu to beda w weekend na stole:) Baw sie dobrze na weselu!!!A do zwyklych japonek mozna doszyc na paseczku jakies cekiny lub koraliki zylka i juz elegancko wygladaja!!!:tak:
Marulka - ja jak w zeszlym tygodniu caly weekend nad tym basenem siedzialam to tez sie jakos specjalnie nie zaslanialam.Staralam sie nie przebywac bezposrednio na sloncu i smarowalam sie kremem z wys. filtrem. Efekt - i tak sie ladnie opalilam, zadnych plam nie ma a brzunio bledszy pozostal. Mysle ze tu bardziej chodzi o takie lezenie plackiem na sloncu, zeby tak nie robic. Zyczonka dla Mka i wszystkiego najnajnaj z okazji rocznicy!!! Co do golenia - ja id ena depilacje woskiem ok 3 tyg przed porodem - jak sie nic nie bedzie rozkrecalo to sobie potem powtorze. Nie wyobrazam sobie golenia przez polozna:szok:
Cayra, Bombusia, Fiuu - bo my z tych pozniejszych, wiec delektujmy sie syndromem lenia:-D
Bogusia007 - milego weekendu nad jeziorkiem!!!
Riba - nie czytajcie tego....te problemy z malowodziem i wielowodziem powoduja wady w poczatkach ciazy - teraz juz dzieciaczki w pelni wyksztalcone sa!!!Ja tez sie oczytalam i ryczalam przez 2 dni. Nono 2x 280 euro - nie zazdroszcze....A niezla k....wica czlowieka strzela jak se pomysli ze ta kase mogl na co innego wydac;-) Doczytalam - widzisz juz po strachu - jestes naprawde pod dobra opieka.Gratuluje 3 kg hihii
Kasia2506 - ....ale jak sobie pomysle ze mnie czeka jeszcze 2,5 kg doprzodu:crazy:
Ciamajdko - a co on tak co 3 weekendy u Was koczuje????Bo mi gdzies umknelo...A no i przeciez sa srdoki komunikacji miejskiej - nie jest dzieckiem wiec niech wsadzi 4 litery w autobus i nie zawracca gitary w taki upal. NIe denerwuj sie kochana - wiem ze czasem czlowieka szlag trafia....ale jestesmy juz na finiszu (ciazowym, fizycznym i psychicznym :-p)
Bogusia86 - wow zapatrzylam sie na Twoj suwaczek - niestety w tej naszej kolejce to zadnych regul gry nie ma:-D:-D

Normalnie nie wytrzymalam i w polowie odpisywania poszlam czytac ta lipcowke....nie mam pytan...tez plakalam...niesamowite!

Bombusiu - dzis w nocy M zamoczyl kija tam gdzie trzeba!!!!!!!I jak podoba sie odczucie czkawki????? A owoce zawsze woda zapijam i mnie jakos nie czysci hmmm
Milusia - niestety tu panowie policjanci nie byli wogole wyrozumiali....podziel sie powerem bo ja zdycham hihihi ciekawe czy i mnie to dopadnie? A co do klimy to pisalam ze nie mamy:-Dale zyjemy :D
Fiuuu - solidaryzuje sie z Toba w akcji zombie - jestem tak zdechla ze nie wiem....
Pajkaa - dokladnie tak jak pisze Ciamajdka - zjedzone owoce fermentuja w zoladku i jest wyzsze stezenie alkoholu niz w Karmi. U mnie jest Sagres Zero i ma 0,3% a Mek tez sie czasami burzy. To mu mowie ze to dla oszukania nalogu hihihi Ojj z cisnieniem to uwazaj - ja mam takie po 2 dawkach leku na obnizenie:no:
Monika8112 - loj to uwazaj na siebie i szykujcie sie - matko nastepna do kolejki:-D:-D
Polianna - zabobony jak nic!!!A pokazywal ci cipeczke na usg ten lekarz????Ja nie uwazam ze brzydko wygladam - a u nas tez dziewczynka:tak:
KasikZ - gratuluje wizyty!!
MamaAneta - nie plakuniaj wszystko bedzie dobrze!!!
Zaneta - tez chodze zabki leczyc - podziwiam za borowanie bez znieczulenia:p
Lea - dobrze ze juz w domku - lez i nozki zamkniete:tak:
Dorciana - bedzie dobrze....musi byc!!!
Marii - witam w gronie sierpnioweczek!

Ehh to nam sie troszku sentymentalnie dzisiaj zrobilo. Fakt narodziny dziecka sa niezapomnianym i pieknym wydarzeniem w naszym zyciu. Nie dosc ze mamy wiele obaw i watpliwosci to jeszcze hormony robia swoje. My z Mkiem tak sobie gaworzylismy dzisiaj przy lanczu i powiedzialam mu ze chociaz ta ciaza to z zaskoczenia byla to jednak jest to najpiekniejsza rzecz w zyciu jaka mi sie do tej pory przytrafila:happy2: On mowi ze jemu tez...chociaz ja mam lepsze doznania bo to ja mam dzidzie pod sercem. Poryczelismy oboje z radosci:szok:ze nam sie udalo takiego figla splatac, bo przeciez wielu parom sie nie udaje....Powoli do mnie dociera ze to juz niedlugo i Matylda bedzie z nami....

Ok nie smece wiecej. Trzymam kciuki za wizyty!!! Czekajacym zycze cierpliwosci. Leniu****acym blogiego lenistwa.
Buziaki dla Was wszytskich!!!

Ps.Wprawdzie jej nie znam ale gratuluje Pauli - kolejnej Mamie!!!










 
reklama
Do góry