reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2010

No jestem...kciuki możecie puścić, dziękuję, ale niestety nie do końca pomogły. Z dobrych wieści-wreszcie przytyłam (4,5 kg na plusie), ciśnienie jak zwykle podręcznikowe, miałam mierzone tętno dzidzi (ktg z zapisem następnym razem)-położna podsumowała "super!", dzidzia zdrowa, z usg 31 tc (z OM 30, ale wiem, że "stało się wcześniej":)), wszystkie narządy jak najbardziej w porządku, ułożona główką w dół, łożysko ok, ilość płynu w normie... i tylko ta szyjka-tak jak przeczuwałam (chyba w totka zagram...) mocno się skróciła... mimo, że 3 tyg. temu była ok, to nadreaktywność skurczowa macicy zrobiła swoje i mamy problem. Na razie pozostaje luteina, magnez i nospa tak jak było, zalecenia też (odpoczywać, nie stresować się, krótkie spacerki, ograniczać samochód), za tydzień do kontroli. Powiedział też, że o szpitalu nie mamy na razie co myśleć, bo to nic nie da, podobnie jak leżenie plackiem-taka reakcja na tę nadreaktywność, nie mamy na to wpływu. Z tego wszystkiego nawet nie sprawdzaliśmy płci... Aha, dostałam skierowanie na badania i powtórkę glukozy (jeśli pamiętacie miałam kiedyś, wynik wyszedł skopany dzięki paniom z laboratorium, i powiedział, że kiedyś powtórzymy). No więc mam przed sobą tydzień siedzenia jak na szpilkach...
Najważniejsze ze dzidza cała i zdrowa odpoczywaj i sie nie denerwuj wszystko bedzie ok:tak::tak:

Dziękujemy za infomacje i czekamy na Ciebie w sumie to na Was :*

no to czekamy czekamy :))

a to tak na rozluźnienie :p
Dziadek dał Jasiowi 20 zł na urodziny. Mama obserwuje Jasia, wreszcie
mówi:
- Jasiu, podziękuj dziadziusiowi.
- Ale jak?
- Powiedz tak, jak ja mówię, gdy tatuś daje pieniążki.
Jasiu zwraca się do dziadzia:
- Czemu tak mało?





Rozmowa w sprawie pracy:
- A jak wygląda u Pana sprawa języków obcych?
- Znakomicie... Poza polskim wszystkie języki są mi obce.





Na dyskotece Jasiu podchodzi do siedzącej dziewczynki i pyta:
- Zatańczysz?
- Tak.
- To dobrze, bo nie mam gdzie usiąść.






Do Nowaków przyjechała w odwiedziny babcia:
- Wnusiu, dobrze się chowasz? - pyta.
- Staram się-wzdycha Pawełek. Ale mama i tak zawsze mnie znajdzie i
wykąpie...






Dwóch chłopców rozmawia w przedszkolu:
- Mój tata pływa w marynarce - chwali się pierwszy.
- A mój w kąpielówkach - odpowiada drugi.


Rozmawia dwóch mężczyzn:

- Podobno Twoja żona rozbiła Twoje nowe Ferrari? Stało się jej coś?

- Jeszcze nie, zamknęła się w łazience...


- Tato, co robią bałwany latem?
- Pracują u mnie w biurze.

Młoda, śliczna sekretarka w pierwszym dniu pracy stoi nad niszczarką
dokumentów z lekko niepewną miną. Oczarowany kolega z pracy postanawia

wybawić dziewczynę z opresji.
- Mogę ci w czymś pomóc?
- Pokaż mi jak to działa.
Chłopak bierze z jej rąk dokumenty i wkłada do niszczarki.
- Bardzo ci dziękuje! a którędy wychodzą kopie?
hahaha dobre:-D:-D:-D:-D

Ja po wizycie, ogólnie powinnam leżeć z tyłkiem w górze. Mój dzidziuś jest bardzo nisko ułożony, stąd lekko twardy brzuch i mam odpoczywać z poduszką pod pupą inaczej mogę wcześniej urodzić.... Noi wizyta kontrolna za 2 tyg. A jednak na L4 powinnam troszkę sfolgować i odpoczywać,a ja dziś sobie popracowałam... Ja zmykam odpocząć, bo jutro znów porządki i tak w kółko.

ps: niestety nie zdążyłam wszystkiego poczytać, nie mówiąc by odpowiedzieć na Wasze posty.

Dobrej nocki mamusie :-)
odpoczywaj kochana odpoczywaj:tak::tak:



Widziałam wiadomości porodówke mi zalewa :-(
 
reklama
Anecia1111 - położna na szkole rodzenia właśnie mówiła żeby za długo nie masować sutków żeby nie przyspieszyć porodu, zaleca się tak robić po 37 tygodniu lub później jak maluchowi się nie spieszy na świat :tak:

Teraz jestem bardziej doinformowana :-) Dziękuję :-)

Jestem wściekła!!!!!!!! Siedzę, produkuję i w końcu odpisałam. Zatwierdzam moją wypowiedź i oczywiście po raz któryś muszę się zalogować. Zalogowałam i wszystko znikło.:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Wybaczcie,ale już nie mam siły pisać tego jeszcze raz(jestem w pracy i pewnie trochę by się znowu zeszło).

Ehtele-ale się uśmiałam z Twojego kotka:-D:-D:-D

Ehhhhh.... też tak niekiedy miałam i teraz się "wycwaniłam" ;-) Zanim zatwierdzę odpowiedź to zaznaczam caly tekst który wklepałam, robię prawym klawiszem myszki "kopiuj", następnie zatwierdź odpowiedź, no i jak zatwierdzi to ok, a jak nie to wtedy loguję się ponownie, schodzę na koniec wątku, robię "odpowiedz na ten temat", robię "wklej" i ponownie zatwierdzam odpowiedź :-) I wtedy jest git :-D

Cześć Mamusie :-) U mnie dziś piękna pogoda :-) Więc sprzątanie domu, mycie okien, ogród i polatałam po urzędzie (musiałam wymienić prawko, i poszło 84zł :-() a o 18 mam wizyte. Tak więc dzień mam pracowity. Życzę udanych wizyt, a postaram się was nadrobić później. Miłego dnia :-)

I Ty masz siłę na to wszystko? Ja okien to nie myłam już na Boże Narodzenie (wiedziałam już że jestem w ciąży), a teraz to tym bardziej by mi to nawet przez myśl nie przeszło... chcesz dziewczyno chyba wcześniej urodzić, chyba nie co :no: Lepiej odpuść sobie takie szarże :-)

wiecej mi sie nie chce wklejac, jakos trudno sie to tu robi, wkleilam 4 pojawily sie 2 :p

Świetne zdjątka! Tylko gdzie brzuchol?

pisze.zkomorki.pozdrawiam.was.wszystkie.okropnie.sie.czyta.i.pisze,z.tel.jeszcze.raz.dziekuje.za.wszystkie.smsy.mam.nadzieje.ze.w.poniedzialek.rano.bede.juzz.wami.buuziaczki...

Super że się odezwałaś! Leż tam ładnie i wypoczywaj, a my cierpliwie poczekamy aż do nas wrócisz :-)

ogłosiłam konkurs na brzuszkach- prosze brać udział- będzie ubaw!

Hehehe... dobry konkurs :-) Też wzięłam i\udział dla zabawy :-D

trzeba się będzie drogie Panie kiedyś spotkac na neutralnym gruncie w środeczku
polszy z dzieciątkami

a on w zasadzie nic ciekawego nie pisał- ważne, że był- mięso na talerzu...przestraszył się biedaczek i poszedł sobie :p

"Mięso na talerzu" normalnie rozwalasz mnie tymi tekstami :-D

Ja po wizycie, ogólnie powinnam leżeć z tyłkiem w górze. Mój dzidziuś jest bardzo nisko ułożony, stąd lekko twardy brzuch i mam odpoczywać z poduszką pod pupą inaczej mogę wcześniej urodzić.... Noi wizyta kontrolna za 2 tyg. A jednak na L4 powinnam troszkę sfolgować i odpoczywać,a ja dziś sobie popracowałam... Ja zmykam odpocząć, bo jutro znów porządki i tak w kółko.

ps: niestety nie zdążyłam wszystkiego poczytać, nie mówiąc by odpowiedzieć na Wasze posty.

Dobrej nocki mamusie :-)

Ty chyba na prawde oszalałas... jeszcze planujesz na jutro porządki po dzisiejszej wizycie... Do łóżka marsz Kobietko a nie do miotły itp :-)

Najważniejsze ze dzidza cała i zdrowa odpoczywaj i sie nie denerwuj wszystko bedzie ok:tak::tak:




hahaha dobre:-D:-D:-D:-D


odpoczywaj kochana odpoczywaj:tak::tak:



Widziałam wiadomości porodówke mi zalewa :-(

Hmmm z tą porodówka to nieciekawie, ale jeszcze czasu do porodu w miarę dużo... zdążą pewnie odremontować więc nie stresuj się na zapas. A tak swoją drogą to te powodzie to normalnie masakra :-(

U mnie dzisiaj do końca dnia było ładnie i mam nadzieję że jutro nic się nie zmieni w tej kewstii.

A tak w ogóle to coś dzisiaj moja maluda się obija z kopaniem... tylko kilka razy i to bardzo delikatnie ją czułam. Macie też niekiedy taki "zastój" w brzuszku? Bo zaczynam się stresować :-(


OK Sierpnióweczki, uciekam się kąpać i powoli trzeba iść spać bo jutro na zajęcia jadę :wściekła/y: Dobrej nocy wszystkim!

Ale jeszcze Was pewni poczytam przed spaniem :-)
 
Może po prostu leniwy dzień dziś miała nie ma sie co stresować nieraz tak bywa :tak:Musza wyremontować bo nie wyobrarzam sobie gdzieś indziej rodzić:no:
 
wreszcie wrócił mój mąż z delegacji, musiałam mu obiadek podgrzać i jeszcze chwilkę z wami jestem , bo zanim on się rozpakuje, umyje i ogarnie to trochę potrwa:) jutro mam zajęcia w szkole rodzenia na 14 pierwszy raz idę z M. bo to ze względu na niego te zajęcia w sobotę,ma być o porodzie rodzinnym :)

anecia1111 może maleństwo obróciło się do środka brzucha wtedy słabiej czuć, ja tez tak miałam przez parę dni, po czym jak poszłam na usg to się właśnie tak okazało że mały odwrócony do środka:) więc nic się nie martw:)
 
Ostatnia edycja:
Anecia1111 - mój młody też dzisiaj od rana jakiś leniwy - nawet taty nie chciał rano pokopać po plecach (a zawsze jak się rano do męża plecków przytulę to dostaje kopniaczki od młodego:-D), w sumie to raczej się dziś parę razy wypinał, ale ruszał mało i pręży się, to chyba norma że nie zawsze ten sam poziom aktywności mają nasze maluszki - tak sobie tłumaczę żeby nie schizować;-)
panienka - odpoczywaj!!!!!!!!!!! a nie okna myć:tak: teraz już musimy chuchać i dmuchać na siebie żeby nie było żadnych niespodzianek do 37 tyg
monika8112 - wiem że już ci działa ale jakby coś na przyszłość wciskasz ctrl i jednocześni kręcisz scrollem myszki - wtedy literki rosną lub maleją;-)
MamaAneta - będzie dobrze, na pewno zdążą odświeżyć jeśli coś poważnego się stanie, a może tylko piwnice podmoczy:tak:
Do mnie wpadły niespodziewanie 2 koleżanki:-D ale się ucieszyłam z towarzystwa, tym bardziej że mąż późno w nocy będzie. Chyba ze 4 godz gadałyśmy:-D, a najpierw spacerek bo ładnie i shake w macu:zawstydzona/y:, potem ploty, tego było mi trzeba :tak:
 
A moja koleżanka właśnie urodziła i mój Szymon porzucił swoją ciężąrówkę i poszedł z świeżo upieczonym tatusiem na tzw. pępkowe..czyli: picie, picie i jeszcze raz picie:-D:-D:-D

a Wy planujecie jakąś imprezkę dla babeczek zrobić po urodzeniu??? Chyba u nas takiego zwyczaju nie ma...

panienka dziś pracowałaś? :sorry2: po takich zaleceniach lekarza? Niegrzeczna mamusia:-p Kochanie najważniejsze, że dzidzia zdrowa, ale koniecznie musisz teraz odpocząc...jeszcze trochę nasze dzieciątka muszą w brzuszkach posiedzieć!!!! Dbaj o siebie:-)

Anecia1111 nie ma co się stresować bo chyba każda z nas to czasem przeżywa, dzidzia się wypina na nas i chowa gdzieś w głąb brzuszka, albo kopie jak mama mocno śpi, albo po prostu ma takie leniwsze dni:-D Więc nie przejmuj się:tak:
 
MamaAneta nie denerwuj się odmalują i dopiero pojedziesz rodzić jeszcze czas:)

Anecia1111 spokojnie ja też miałam takie 2 dni, ze prawie nie czułam małego, gdzieś czasem jakby w oddali, a teraz tak daje czadu, że nie wiem co jest grane, brzuch lata w koło, także na pewno Ci się wypiął pupcią do brzuszka i dlatego:)

Panienka no to może wyluzuj już z tymi porządami, a tatuś niech złapie szmatę i jaza!!!! Proszę odpoczywac na kanapie i dbać o siebie, bo nie czas na porody!!!!

Monia co trochę techniki i się gubimy ??? Skąd ja to znam:)ha ha

Ehtele tak szczerze to nie myślałam o jakiejś imprezie po urodzeniu dla koleżanek, a M no na pewno poleci do rodziców,a może i do teściów?

No nic idę się kąpać, M teraz się pucuje może pobrykamy hi hi:)
Spokojnej nocki Mamuśki!!!!!!!!!!!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Martuśka-ślicznie wyglądałaś:-)
Wuzelek-mam nadzieję, że szyjka nie będzie się już mocno skracała i glukoza wyjdzie dobrze (mnie chyba też to czeka:sorry:):tak:
Ciamajdka-trzymamy cały czas za Was kciuki-wracajcie szybko do domu:happy2:
Panienka-odpoczywaj:tak:
Pajkaa-:-D
MamaAneta-nieciekawie z tą porodówką... Z jakiej jesteś miejscowości?:confused:
Ehtele-mój M też urządził mega pępkowe po urodzeniu Basi-najpierw w pracy, później w domu:tak: Tylko mamusie nie mają na to czasu, bo kiedy:eek:

Niedawno wróciliśmy od moich rodziców, a tam "pospolite ruszenie"-pełno wojska, straży, ruch jak na budowie, budują zapory przeciwpowodziowe, worki z piaskiem, pełno ludzi-SZOK:shocked2: Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze... Zaproponowałam, żeby przenieśli się do nas, jak coś zacznie się dziać-na razie czekają co przyniesie noc i ranek...
 
Do góry