Cześć, Dziewczyny
Ehtele, dzięki za wieści o Ciamajdce :-) Pozdrów Ją od nas :-) Niech szybko dobrzeje i wraca do nas :-) Czekamy na zdjęcia sukienki i naszyjników :-)
Martuśka85, nie martw się, każda z nas, która jest w 1. w ciąży, ma chyba takie myśli typu: "Nie poradzę sobie z maleństwem, jak to będzie..."
Poradzimy sobie, na pewno :-) Co do zakupów, to ja sama nie wiem, czy wszystko, co kupuję, jest ok i czy będzie najodpowiedniejsze dla dzidziusia. Wszystko wyjdzie "w praniu". I też jeszcze jestem daleko w tyle z tymi zakupami, bo nie wiem, na jakie np. łóżeczko i pościel się zdecydować.
Co do gorszego samopoczucia, to jest to chyba normalne. Też tak mam, że chce mi się wyć z byle czego. Wczoraj na przykład nie mogłam uruchomić maszynki do ucierania, i już tragedia była...
Trzymaj się i udzielaj często na forum, może Ci to będzie pomagało :-)
Alaa, super, że na wizycie wszystko ok :-) A co do info ze szkoły rodzenia, to pisiaj wszystko, bo są tutaj takie, które nie mają możliwości chodzić i chłoną każde słowo na ten temat (m. in. ja ;-))
Dziewczyny z Pomorza - przyślijcie troszkę słoneczka na Południe ;-)
Pajkaa, fajna sytuacja z Twoim piesiem
Ewidentnie wyczuwa, że ktoś jest w brzuszku :-)
Monika8112, u mnie też dzisiaj rybka na obiad :-)
Zielona26, ja w tej kwestii niestety nie pomogę... :-(
Sierpien8, dasz radę na egzaminie, będziemy tutaj wszystkie trzymać kciuki :-)
m-f22, nie przejmuj się, że na wizycie nie było usg. Najważniejsze, że wszystko ok...
Malagonia, najważniejsze, że kotek JEST
Ale urwis mały :-)
Fiuufiuu - ciekawy sen ;-) A kuksaniec się należał, jak by nie patrzeć ;-)
Kiniusia, podziwiam za energię z rana i chęć do gotowania i pieczenia ;-) Ja się dziś nie mogłam doprowadzić do ładu do 12.00. I czuję, że "dzień lenia" mnie czeka...:-(
Miłego dnia życzę wszystkim Dbajcie o swoje brzuszki :-)