reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2010

reklama
witam

też mi się ciężko oddycha a jak sie przejde to juz wogóle..

a poza tym nic mi sie nie chce
 
Ech witam się dopiero dzisiaj
Przez 2 dni nie miałam dostępu do netu:wściekła/y: - babka która wynajmuje nam mieszkanie nie zapłaciła rachunków!!! pomimo że my płacimy jej regularnie:wściekła/y::no: Najpierw myśleliśmy że to jakaś awaria, ale mąż posprawdzał wszystko, potem zadzwonił na infolinię i się okazało... potem ponad pół dnia próbowaliśmy dodzwonić się do naszej babki ale oczywiście nie odbierała tel...:growl: w końcu się udało, poszła zapłaciła przeprosiła i neta wczoraj włączyli... ech... dobrze że za parę miesięcy idziemy na swoje:tak: i skończy się uzależnienie od innych ludzi.
Wczoraj i dzisiaj was nadrabiałam - boże ile napisałyście...:blink: i dziś się w końcu udało wiem już co tam koło was słychać ale nie dam rady odnieść się do wszystkiego. Gratuluję udanych wizyt tym które miały ostatnio, dobrze że u Ciamajdki już lepiej i jest pod dobrą opieką i oby szybko wróciła do domku i na BB.
 
Cześć, Dziewczyny:happy2:

Ehtele, dzięki za wieści o Ciamajdce :-) Pozdrów Ją od nas :-) Niech szybko dobrzeje i wraca do nas :-) Czekamy na zdjęcia sukienki i naszyjników :-)

Martuśka85, nie martw się, każda z nas, która jest w 1. w ciąży, ma chyba takie myśli typu: "Nie poradzę sobie z maleństwem, jak to będzie..." Poradzimy sobie, na pewno :-) Co do zakupów, to ja sama nie wiem, czy wszystko, co kupuję, jest ok i czy będzie najodpowiedniejsze dla dzidziusia. Wszystko wyjdzie "w praniu". I też jeszcze jestem daleko w tyle z tymi zakupami, bo nie wiem, na jakie np. łóżeczko i pościel się zdecydować.
Co do gorszego samopoczucia, to jest to chyba normalne. Też tak mam, że chce mi się wyć z byle czego. Wczoraj na przykład nie mogłam uruchomić maszynki do ucierania, i już tragedia była...
Trzymaj się i udzielaj często na forum, może Ci to będzie pomagało :-)

Alaa, super, że na wizycie wszystko ok :-) A co do info ze szkoły rodzenia, to pisiaj wszystko, bo są tutaj takie, które nie mają możliwości chodzić i chłoną każde słowo na ten temat (m. in. ja ;-))

Dziewczyny z Pomorza - przyślijcie troszkę słoneczka na Południe ;-)

Pajkaa, fajna sytuacja z Twoim piesiem :-D Ewidentnie wyczuwa, że ktoś jest w brzuszku :-)

Monika8112, u mnie też dzisiaj rybka na obiad :-)

Zielona26, ja w tej kwestii niestety nie pomogę... :-(

Sierpien8, dasz radę na egzaminie, będziemy tutaj wszystkie trzymać kciuki :-)

m-f22, nie przejmuj się, że na wizycie nie było usg. Najważniejsze, że wszystko ok...

Malagonia, najważniejsze, że kotek JEST :-D Ale urwis mały :-)

Fiuufiuu - ciekawy sen ;-) A kuksaniec się należał, jak by nie patrzeć ;-)

Kiniusia, podziwiam za energię z rana i chęć do gotowania i pieczenia ;-) Ja się dziś nie mogłam doprowadzić do ładu do 12.00. I czuję, że "dzień lenia" mnie czeka...:-(

Miłego dnia życzę wszystkim :-D Dbajcie o swoje brzuszki :-)
 
dziewczyny ale mnie bolą sutki:( zaraz oszaleję nie wiem co to za uczucie : pieczenie, swędzenie, masakra jakaś masuje i nic.wrrr

martusia uszy do góry , ja mam też takie wizje że sobie nie poradzę i wogóle, ostatnio nawet powiedziałam mojemu M że boję się że jak mały będzie płakał cały czas i ja nie będę mogła go uspokoić to go zostawię i pójdę w cholerę! to on mi się tylko zapytał czy żartuje? :(
 
Martuśka85 - tak jak pisały dziewczyny - nie martw się - wszystkie mamy chwile zwątpienia, ja też co jakiś czas zastanawiam się jak sobie poradzimy bo i zakupów nie mamy zrobionych i żadnej praktyki w opiece nad dziećmi, ale mój mąż ze stoickim spokojem mówi że tyle innych osób dało radę (czasami mniej rozgarniętych od nas:-D - to jego słowa) że my sobie też poradzimy:tak:
cayra1984 - niestety słoneczka nie podeślę - przynajmniej nie z Gdyni - bo dziś leje:-( wczoraj było pięknie a dziś przez taką pogodę nic się normalnie nie chce, nawet do sklepu wyjść - a przecież jakiś obiad upichcić trzeba - pomysłu też brak:sorry2:
Dziewczynki mam pytanie - co myślicie o pobieraniu komórek macierzystych? Wczoraj na szkole rodzenia mieliśmy dodatkowe zajęcia właśnie m.in.w tym temacie. Jestem ciekawa waszego zdania. Było też spotkanie z logopedą, ale to może napiszę w innym wątku:tak:
 
reklama
Hej dziewczyny !!!

U mnie śliczna pogoda az chce sie życ :) nie stety mam malego nerwa bo moja ciotka ktora mieszka pietro wyzej odemnie zdenerwowala mnie ... a wiec zwrocilam jej uwage ze jej kot ma kuwete na strychu z zwyklym piaskiem a nie zwirkiem i smierci strasznie tlumacze jej ze ie dobrze mi sie robi a pozatym to same bakterie a niechce aby mala miala uczulenie bo teraz ciagle susze ciuszki na strychu.. wczoraj ze zlosci to zrobila a dzis mi wymawia ze kot zdechnie prze zemnie i moja mame bo kotek sie przyzwyczail chodzic na strych ja na to ze jak ma sie kota to albo sie wypuszcza na dwor albo ma sie kuwete w mieszkaniu no i oczywiscie czysci codziennie wtedy nie smierdzi - a ona znow na to ze kota mosi uspac bo od wczoraj nie sika itp spokojnie jej tlumaczylam ze nikt niechce sie klucic a ona swoje tak wiec wyszlam bo niechcialam sie denerwowac nawe jej dalam zwirku i powiedzialam ze bede jej kupowac to ona mi go oddala ... BOŻE CI STARSI LUDZIE SA DZIWACZNI !!! fakt jest po 80 ale wybaczcie strych jest wspolny i chyba moge tego wymagac?
 
Do góry