reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2010

Witam wszystkich tu obecnych :-)

Jestem normalnie jakas przymulona moj Pawel nie dawno wyruszyl do pracy , a ja zaspana ale mosialam wstac bo na 9.15 mam wizyte u gina a musze ciut wczesniej wyjsc z domu bo czasem sa korki .... ostatnio to ja mam sny znow zaczol sie maraton snilo mi sie ze czop mi odlecial i znow zaczelam rodzic ciagle mam sny typu rodze zapewne powod jest taki ze ciagle mam opetane mysli o tym hehe no coz kazda znas tak ma i niemoze doczekac sie malenstwa ... ide zaraz strzelic jakies sniadankobo czuje ssanie jak tralala widze ze Cimajdaka i Zielona 26 mialy dzis nocny dyżur na BB:-D czesto rowniez mam bezsenne nocki ale nie przyszlo mi nigdy do glowy aby wejsc na BB ale dlatego bo niechce obudzic Pawla.

Oki babeczki trzymajcie za mnie dzis kciukaski równiez trzymam za wizytujace dzis przyszle mamuski to do pozniej .......................

pa buzka;-)
 
reklama
witam sie z rana :)
ja dzisiaj spałam u mamy a ze mną moja sunia i cały czas chciała sie do brzusia przytulac.
zasypka na przegrzanie troche pomogła bo nie wstawałam w nocy i sie nie drapałam za to nad ranem jak tylko słonce dopadło moje nogi koszmar:( siedze z nogami w misce pełnej zimnej wody. odechciewa mi sie wszystkiego.
:)
ide dalej spac
 
witam i ja!
mnie o 4 rano obudził taki ból podbrzusza że myślałam że mam jakiś krwotok:( masakra nie mogłam sie wyturlać z łóżka, w końcu wzięłam no-spe i chyba z bólu zasnęłam.
później kolejna pobudka o 7 bo mój M. nawet jak nie jedzie do pracy to dłużej w łóżku nie poleży bo mówi że mu plecy zgniją:)

idę sobie uszykować śniadanko bo głodna jestem a musiałam poczekać z jedzeniem bo tabletki trzeba było wziąć.
wizyta dopiero o 16.45 więc na razie jeszcze sie nie nastawiam. chyba będzie u nas dziś niemiłosierny upał bo już jest przeszło 20 stopni w cieniu:(
 
Hej dziewczyny :-) wkońcu w miarę przyzwoita noc, bo nic mnie nie bolało i tylko 2 wizyty w toi toi - a człowiek jaki szczęśliwy :-p a u Was jak nocka?Jakieś skurczybyki? CIekawe jak Milusia ? :baffled:

Pajkaa dobrze, że już Cię tak nie męczy ta wysypka :tak:z psiakiem spałaś? he he uwielbiam kundelki tylko moje wszystkie są wielkie, więc ciężko, żebyśmy się zmieścili :-p

Ciamajdka ; zielona26 a Wy kobietki co? widzę, że jakieś problemy z zasypianiem :baffled: u mnie też często tak jest i zawsze myślę, że odeśpię w dzień ale zawsze się myle

bogusia007 trzymamy kciuki za wizytę i czekamy na relację :-)
monika8112 już się lepiej czujesz?

Na dziś i jutro znów zapowiadają upały :baffled: ale od weekendu ma być chłodno i ma tak zostać na pare dni - oby
 
Witajcie babuszki z rańca

Ja dziś miałam ostatnią wizytę w wampirlandi:-) Morfologia i układ krzepnięcia w razie gdyby trza było wziąć znieczulenie...
Zakupy w biedronie też zrobione (i usłyszałam od kasjerki - jej jak Pani brzuszek urósł:sorry2: - no ładnie - chciała być miła a mnie dobiła) A to wszystko z pomocą męża, który mnie woził...bo sama chyba bym nie dała rady...:sorry2:

Dołączam się do grona Ciamajdki i Zielonej - też budziłam się średnio co 20 min. nie umiałam znaleźć sobie miejsca, czy odpowiedniej pozycji do spania bleeee:no::no: Jestem bardziej zmęczona niż przed położeniem się spać...

Pajkaa super, że Pani dermatolog pomogła...:-):-) no i za taką taniochę to można się leczyć hihihi

różyczk@ no dobrze, nie wywołuję wilka z lasu:-):-) Niech poczeka do sierpnia...

navijka okropne te babsko - zero szacunku do siebie - masakra totalna...

monika8112
u nas tak samo gorąco - byłam w sklepie i już ciężko wytrzymać...czekamy na wieści z wizyty...
 
Milego

cieszę się że wizyty i badania udane...
teraz głównie czekanie..prócz Ehtel i Bogusi rzecz jasna ;-) :-D

Moja córcia narazie tez pokazuje ze tu siedziec bedzie siostra ze tu spac ze bedzie pic z cycusia..tylko ze czasem z jej ;-)
zobaczymy jak bedzie po powrocie
ogolnie jakos mnie meczy to ze musze starsza zostawic i isc do szpitala:-(
nie mozna by bylo dac kolacje polozyc spac urodzic wrocic na sniadanie?


Trzymajcie sie sieprniowki

ciekawe jak Milusia ;-) mocara jestes..ale od początku jestes mocara

i za 4dni dołączam do Poliaany wbijac se zastrzyki będę...w udo...w brzuch mi powiedzial lepiej nie.
 
madziujka- a czemu w brzuch nie?
ja nie wbijam bezpośrednio w środek brzucha tylko chwytam fałdkę gdzieś z boku. Fakt...czasem trudno znaleźć fałdkę ;) bo brzuch tak napięty,ale wtedy się jakoś na bok przekładam żeby i młoda pozycję zmieniła. Męczą mnie te zastrzyki już...

Ale wy dziś aktywne!
 
Dzin dybry dziewczynki!!!!!

a to nam sie Kolumena ciacheczem rozpakowala :-D jeszcze raz gratulacje Kolumena!!!
Kciuki za dzisiejsze wizyty juz trzymam!!!!!!!!!!!1

Zanim was nadrobie to musze cos napisac, dzisiejsza noc to byla maskara co godzine z zegarkiem w reku do WC, za kazdym razem wstawalam w twardym brzuchem a o 4.40 tuptam sobie do WC i co widze ( od razu przepraszam za szczegoly :zawstydzona/y:) krwisty skrzepik doslownie malusi skrzep krwi na papiurze :szok::szok::szok: matko kochana mysle sobie co teraz ale bez paniki poczekam co dalej zasnac juz oczywiscie przestraszona nie moglam nasluchiwalam czy maly sie rusza ale ufff czulam jego ruchy to naslu****e co z brzuchem i tak twardy praktycznie caly czas tak do 6.00 i do tego bole okresowe co jakis czas ale musialy byc slabiutkie bo udalo mi sie zasnac . o 7 budzik dzwoni bo M do pracy ja wstaje z nim zeby mu kanapki zrobic , ide do WC i co gesty sluz podbarwiony krwia wyglada na to ze to chyba czop mi odchodzi albo juz odszedl :szok::szok::szok: matko kochana teraz siedze jak na szpilkach bo nie wiem co robic jechac to sprawdzic czy czekac co bedzie bo wiem ze czop moze odejsc nawet dwa tygodnie przed porodem , nie chce tez panikowac:baffled: tylko z ta moja krotka szyjka nie wiadomo co jest wizyte mam w przyszly czwartek dopiero :baffled:
jedno jest pewne chyba synus mnie nie chce sluchac i na prawde chce juz podziwiac swiat :-( jejku jeszcze chociaz tydzien!!!

buziam was i zabieram sie za czytanie
 
reklama
witam,

u mnie noc spokojna, ja już po śniadanku jeszcze kawki bym się napiła i jakąś słodycz zjadła ;-)

kolejny dzień leżenia... nie wiem czy dam radę aż do przyszłej środy. smaka mam na leczo nawet w weekend produkty sobie kupiłam, ale nie ma mi kto zrobić :-(

mój M na razie się sprawdza, trochę chodzi nadąsany, że sam musi wszystko robić, ale już z rańca mieszkanko ogarnął a wczoraj wkońcu skręcił szafkę do łazienki która 1,5 miesiąca czekała :-) chyba się trochę wystraszył że maluszek chce do nas szybciej przyjść :blink:

trzymam dziewczyny kciuki za dzisiejsze wizyty!!!
 
Do góry