reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2010

reklama
anecia gratuluję rocznicy! ja moją mam za tydzień :)żadnej imprezy nie szykuję tylko zabieramy razem z moim bratem, moich rodziców do knajpy bo oni mają w ten sam dzień co my więc uczcimy razem:)
a z mężem to już sobie sami coś zrobimy:)

Tylko Wy jeden roczek więcej macie ;-) Bo dla nas to dopiero pierwsza rocznica. Kolejnej nie planujemy robić, no jedynie za jakieś 5 czy 10 lat :-D A z rodzicami fajnie Wam się złożyło :-)


Posiedziałam w wannie, ale ja sie lenię, wiecie??? normalnie rozpusta...jakby życie wokół nie istniało, nawet jeść mi się nie chce zrobić...
Teraz piję ulubioną cytrynkę z wodą.. i biorę się za zakupy pierdółek na all..

czytałyście zapis rozmów z Tu-154? Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji

Ciamajdko ale mi ochotę zrobiłaś na wylegiwanie w wannie... ale ja nistey nie mogę bo na początku ciąży walczyłam z zapaleniami itp i mój ginek woli dmuchać na zimne i na cały okres ciąży mam zakaz kąpieli w wannie. No i pozostał mi prysznic. Ale pocieszam się ze za jakieś 2,5 miesiąca wreszcie wskoczę do wanny i będę leżała pół dnia... och te marzenia :-D

A te zapisy czytałam i jak dla mnie ściema totalna, w sumie za dużo niejasności, braków, niezrozumiałej treści itp. Jestem zdania że ktos to skutecznie "kryje". No ale to tylko moje odczucie.

wiecie co, poczytałam sobie na czerwcówkach oraz lipcówkach watki odnośnie wagi... myślałam, że 10kg w 29 tygodniu to nie bardzo dużo, ale teraz zmieniam zdanie.... one tam większosć grubo po 3o mają po 10.... 35 tydzien 9kg -10kg i tak większość.... o mamciu.... to ciekawe jaka ja jeszcze urosnę... ja już nie chcę....

Ola ... ja jestem w 28 tyg i mam już ponad 10 kg na plusie (więc podobnie jak Ty) i do pewnego momentu też myślałam że to norma. Ale nawet u nas są dziewczyny które przytyły np tylko 4,5 kg (chyba Kasia tak ma) albo 6 kg (nie wiem czy Fiuu czy Ciamajdka:-)) i jak to zobaczyłam to się lekko podłamałam. Ale co tam... damy radę. Ważne że dzidziolki zdrowe :-)

Kurcze nie dobijaj mnie Ola, bo ja też 10 na + a do końca jeszcze ho ho i mam polegiwać oooo, ale od września dieta na maxa!!!

No własnie, później dietka i bedzie dobrze :-D

Bombusia a najlepsze jest to, że wcale się nie obżeram... no ale cóż... mam nadzieję, że już dużo nie przytyjemy...

Niestey na to ile jeszcze przytyjemy chyba za bardzo wpływu nie mamy, no chyba że byśmy się obżerały na maksa to tak, ale jak jemy w miarę z umiarem to już chyba taka natura i to tycie samo tak wychodzi :-D

Słodkie lenistwo…:) Ale bez wyrzutów sumienia, w końcu w ciąży i umęczona katarem… mąż towarzyszy, jemu też się należy (umęczony moim katarem:)).

Aneciu twardzielka jesteś:) Ale nie szalej za bardzo przy tych przygotowaniach, dbaj o siebie!:)

Dbam o siebie,,nie szaleję i się nie przemęczam, dlatego sama się za to wszystko nie brałam tylko z M. Jedynie co to jutro musze sobie poradzić z plackami, ale dam radę... mam mikser taki z misą to tylko dosypywać składniki bedę i to można nawet na siedząco robić więc luz :-) No a już na pewno nie będe szalała z porządkami jak np Panienka, bo tym w naszym domu od czasu jak tyulko zaszłam w ciążę to zajmuje się mąż :-D No ja jedynie łazienkę sprzątam, ale to tylko zlew umyję, wannę no i kibleke więc nie jest źle :-)
No i Ty też dbaj o siebie i lecz to wstrętne przeziębienie!

OK, teraz uciekam spać kobietki zbierac na jutro i na sobotę siły :-) Chociażz jutro planuję jeszcze jakieś zakupy w lumpku porobić, bo mi siorka mówiła że tyyyyyle fajnych malusich rzeczy widziała że szok :-) Sama kilka kupiła dla swoich maulszków, więc i ja pójdę zobaczyć :-D

Miłej nocki życzę! Bez żadnych sensacji Kobietki!
 
Ostatnia edycja:
Hello
Daje znak ze żyję :)
milusia dziękuje za odpowiedz, jesteś po prostu niezastąpiona :-)
Jeśli chodzi o wagę to ja mam już 20 kg na plusie :happy2: także wiem ze jeszcze 10 kg na pewno przytyje, tak jak w pierwszej ciąży :tak:
 
Ja dopiero teraz usiadłam do kompa, poczytałam co dziś ciekawego robiłyście i zaraz zmykam spać bo dziś taki dosyć aktywny dzień mieliśmy:tak: Pojechaliśmy w odwiedziny do znajomych którzy mają 4 miesięcznego synka - maluch nas oczarował:-) świetny dzieciaczek, pięknie się śmieje, taki fajny pozytywny. Byliśmy z nimi na bardzo długim spacerze, nawet mój mąż trochę go ponosił jak się młody znudził w wózku. Pierwszy raz w życiu trzymał takiego malucha na rękach i wyglądał z nim cudnie:happy2: już się nie mogę doczekać aż zobaczę go z naszym synkiem:tak: Dostaliśmy 2 siatki rzeczy, oprócz fajnych ciuszków dostaliśmy poduszkę poporodową, rogal do karmienia, rożek i piękny zimowy kombinezon - nówka sztuka. Aż mi głupio że tyle rzeczy nam dali:zawstydzona/y: nie wiem jak się odwdzięczyć... macie jakieś pomysły???
Wuzelek - nasz też czasami taki nadaktywny;-) dziś mi tak wędrował i kopał jak wróciliśmy i chciałam chwilę poleżeć... jak się tak śmiesznie przesuwa pod skórą to śmieję się że robi "aliena";-)
milusia83 - udanej romantycznej kolacyjki i miłego zakończenia wieczoru;-)
monika8112 - miłego wypoczynku, oby pogoda dopisała
Ciamajdko - pięknie to wszystko napisałaś, ja może tak często się tu nie udzielam, ale czytam was praktycznie codziennie i z wielką ciekawością co u was, jak przeżywacie wszystkie rzeczy związane z ciążą i na pewno po urodzeniu będę was czytać, radzić się innych doświadczonych mam - jesteście taką swoistą grupą wsparcie;-)
Wuzelek - dobrze że alergia przechodzi:tak: wiem jak się czujesz bo ja też alergik - przede wszystkim na kurz ale kilka innych rzeczy też mam w pakiecie:-( chciałabym żeby moje dziecko nie musiało się tak męczyć, ale w tych czasach obawiam się że to prawie niemożliwe :-(
Anecia1111 - gratuluję zbliżającej się rocznicy:-) i życzę udanej imprezki, wytrwała kobietka z ciebie z tym odpisywaniem:tak:
Bombusiu - u nas truskawki za 8 zł kupowałam wczoraj, bardzo ładne:tak: właśnie parę wciągnęłam bo narobiłyście mi smaka:tak:
Też mam nadzieję że z Pajką będzie dobrze - najważniejsze że jest pod opieką. A jak trzeba leżeć to trzeba - wszystko dla naszych dzieciaczków.
Przepraszam że się do wszystkich nie odniosę ale padam, a mój kręgosłup i żebra krzyczą - połóż się w końcu kobieto!!;-)
Spokojnej nocki brzuchatki i do juterka
 
No tak Wuzelek- ja tez rano pierwsze lece na neta zagladam na interie na pierwsza strone co tam nowego i jak nic sie nie dzieje to jestem spokojna i wsumie moge z pwrotem do lozka sie klasc- jak jest na odwrot to szukam widomosci na necie lub w telewizji:(
Echh szkoda gadac- tam gdzie wczoraj byly te osuwiska to jest niedaleko do mnie tzn. jakies 30 km- jak sie jest za granica to czuje sie jakby to bylo za plotem.

Jesli chodzi o szyjke, to moje miesiac temu miala 3.18 mm i pzniej nagle spadla znow 7-8 mm w dol. wiec ostanie 2 tyg. zylam w strachu co bedzie i okazalo sie ze nie ma zle bo stoi w miejscu na 2.51mm- czyli jest dobrze bo to prawie 30 tydz. a ja juz w 4 ciazy i to ciaglez problemami szyjkowymi wiec w sumie mozna powiedziec jest rewelacyjni- ciesze sie bo teraz to tylko kazdy tydz liczyc a po 36 to juz moge spokojnie rodzic:))) nawet bym chciala- ale jak napisalam wyzej czy to mi sie uda??? a Twoja szyjka ile ma?
jesli chodzi o Pajeczke to tezs wierze ze bedzie dobrze i ze jeszcze ja wypuszcza- tylko ze po sterydach moze jeszcze chwile polezec ze skurczami - bo te same sterydy sprawiaja ze sa skurcze- tzn. dzieci robia sie aktywniejsze- bo w sumi przez 24 godz. ich puca robia sie dojrzalsze o 2 tyg.- bedzie dobrze - ja w to wierze i wierze ze kazda sierpniowka bedzie tulic swoje dziecko- zaraz po porodzie.
 
Ostatnia edycja:
Anecia cieszę się, że nie szalejesz, jestem spokojna:) Ze mną jest nie tak łatwo, bo to nie przeziębienie tylko alergia-uleczy ją zima…:)


Shyla dobrze, że żyjesz:)


Pati w ramach odwdzięczania ja bym po prostu kupiła coś małemu, jakiś ciuszek. Tak chyba najlepiej:) A co do alergii-w dzisiejszych czasach chyba nie ma opcji, że nasze dzieci czegoś nie chwycą… zresztą moja się zaczęła już w dorosłym życiu… wcześniej nic a nic:)

Aga
mój gin nie chciał powiedzieć mi szczegółów nt. długości szyjki, tylko tyle, że znacznie się skróciła... Na pewno jest krótsza niż Twoja, niestety...:( Ale grunt, że nie idzie dalej:) To niestety skutki nadreaktywności skurczowej macicy, która na szczęście się uspokoiła, więc jest szansa, że donoszę. Zaczęłam 32 tc... jeszcze trochę:)))



Też już zmykam spać-do jutra!
 
Ostatnia edycja:
Czekoladko jak powiedział, że prawidłowo, to prawidłowo:) Mój też nie wchodzi w szczegóły, może to i dobrze, ja mu ufam, bo to jeden z najlepszych lekarzy u nas i takie informacje mi wystarczą.
 
Wuzelku - z prezencikiem dla małego to zawsze przychodzimy, teraz kupiłam mu takie fajne ogrodniczki i koszulkę polo - śliczności :-) - tyle że mam wrażenie że to kropla w morzu w porównaniu z tym co od nich już dostaliśmy
 
reklama
Do góry