marulka
mamcia wieloetatowa
cayra Twój lekarz to gruba świnia. no doprawdy nie wiem jak można ochrzaniać kobietę w ciąży za wagę................. przecież z czystym sumienie stwierdzasz, że dbasz o siebie - jesteś aktywna, ograniczasz słodkości, a to że tyjesz to może jest cecha Twojego organizmu??? Przecież są kobiety które mają metabolizm jak całodobowa fabryka i mogą wrzucać w siebie jedzenie a i tak chude są jak szczapy.. są takie co od jednego batona mają już fałdę... widocznie Twój organizm tak właśnie reaguje na ciążę i tak zmienia się Twoja waga i koniec i kropka. Dbaj o siebie słońce tak jak dbasz i nie słuchaj lekarza tylko cioci marulki: w tej sprawie zdaj się na instynkt - skoro robisz wszystko co najlepsze dla ciebie i mimo to przybierasz - znaczy że tak ma być i nie zmienisz tego. Martwić się będziesz po porodzie - choć z pewnością zgubisz połowę podczas rodzenia, a drugą podczas karmienia.
różyczka, izunia leżcie kobietki plackiem..... ja wiem że to nie jest łatwe, ale powoli czas do końca liczymy sobie w tygodniach, a nie w dziesiątkach tygodni z resztą pogoda nie zachęca do niczego innego jak tylko leżenie tyłeczkiem do góry pod kocykiem i ploteczki na forum dlatego oddajcie się tym cudnym przyjemnościom z czystym sumieniem
milusia łeeeee no właśnie oglądałam DDTVN i klapa - żadnych złotych tarasów, żadnej milusi, żadnych porad... teraz mam nadzieję odsypiasz
ehtele no cudowne wieści o Twoim humorku a przepis na fasolkę myślę Ola wyczerpała.. ja dodaję jeszcze zioła prowansalskie, paprykę słodką (nie za dużo oczywiście) cebulkę... Świeże pomidory myślę będą super - tylko nie za dużo i dobrze je podsmaż żeby odparowała woda no i koniecznie bez skórki
u mnie dziś pomidorówka z ryżem i penne z kurczakiem i brokułem - jeśli któraś ma ochotę to jeszcze troszkę jest
różyczka, izunia leżcie kobietki plackiem..... ja wiem że to nie jest łatwe, ale powoli czas do końca liczymy sobie w tygodniach, a nie w dziesiątkach tygodni z resztą pogoda nie zachęca do niczego innego jak tylko leżenie tyłeczkiem do góry pod kocykiem i ploteczki na forum dlatego oddajcie się tym cudnym przyjemnościom z czystym sumieniem
milusia łeeeee no właśnie oglądałam DDTVN i klapa - żadnych złotych tarasów, żadnej milusi, żadnych porad... teraz mam nadzieję odsypiasz
ehtele no cudowne wieści o Twoim humorku a przepis na fasolkę myślę Ola wyczerpała.. ja dodaję jeszcze zioła prowansalskie, paprykę słodką (nie za dużo oczywiście) cebulkę... Świeże pomidory myślę będą super - tylko nie za dużo i dobrze je podsmaż żeby odparowała woda no i koniecznie bez skórki
u mnie dziś pomidorówka z ryżem i penne z kurczakiem i brokułem - jeśli któraś ma ochotę to jeszcze troszkę jest