reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2010

reklama
Pajeczko wiem, że u mnie mąż nie musi przynosić żadnych wyników badań...
wiem, że jak była akcja z świńską grypą to były w szpitalach jakieś problemy z porodami rodzinnymi a teraz...nie wiem...u mnie na pewno nie trzeba...

bo wlasnie czytam, ze niektóre szpitale życzą sobie wymaz z nosa i gardła czy nie ma bakterii, ale u mnie własnie nic nie pisze.
No my na szkolę rodzenia idziemy nie ma co :) nawet moj mąż odkąd poczytał sobie taki poradnik z Hippa "PORADNIK MŁODEJ MAMY" jest bardzo chętny :) jestem w takim szoku, ze nie wiem co mam mu mowic. Wczesniej mi mowil,z e nie wie czy pojdzie ze mna na porod rodzinny a potem mi powiedział jak sie go pytam, że chętnie.I nawet na szkołę rodzenia wziął sobie wolne dni no mowie Wam z krzesła mozna spaść :) tak sie zmienic przez jeden poradnik:)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
bo wlasnie czytam, ze niektóre szpitale życzą sobie wymaz z nosa i gardła czy nie ma bakterii, ale u mnie własnie nic nie pisze.
No my na szkolę rodzenia idziemy nie ma co :) nawet moj mąż odkąd poczytał sobie taki poradnik z Hippa "PORADNIK MŁODEJ MAMY" jest bardzo chętny :) jestem w takim szoku, ze nie wiem co mam mu mowic. Wczesniej mi mowil,z e nie wie czy pojdzie ze mna na porod rodzinny a potem mi powiedział jak sie go pytam, że chętnie.I nawet na szkołę rodzenia wziął sobie wolne dni no mowie Wam z krzesła mozna spaść :) tak sie zmienic przez jeden poradnik:)

Pajeczko, a skąd masz ten poradnik?? Jest gdzieś do kupienia? ;-) Mojemu tez by się przydała lekturka :-)
 
Dziękuję dziewczynki bardzo bardzo, moc buziaków.
Wiem, że macie rację. Co do innego gina - wizyta odpada, nawet jakbym im zapłaciła to do jutra wszystko obstawione a szczerze mówiąc siedzieć i czekać tam...może powinnam, ale musiałam stamtąd po prostu wyjść. Pewnie, że poczekam do poniedziałku, ale teraz miałam dostać skierowanie na USG i parę innych rzeczy i w ogóle nie cierpię, kiedy takie rzeczy się dzieją. Nie jestem jakaś przedokładna i punktualna, etc, ale bez przesady. Zebym była 10kg lżejsza i gdyby mi się łatwiej biegało, to pewnie wyprawa przez miasto nie byłaby taka zła...

Marulka na pewno się uda! On się musi oswoić. Moja siostra na początku zakładała nocnik na głowę, a córka się bała panicznie - pierwsze lody przełamałam, jak sama usiadłam:p i pokazałam, że może książeczkę nawet czytać, jeśli chce:) ale są też wpadki:) w zeszlym roku - moja siostra już weteranka sikania do nocnika, a nawet kibelka, a mała dążąca do doskonałości, czasem jeszcze zapominała, ale bez pampka biegała. Siedzimy sobie na wsi, gorąco, lato. Moja krzyczy, że siku i ona chce na trawie, bo widziała jak siostra robiła;) - to się zgodziłam, tylko nie wiedziałam, że mala dostanie biegunki...Moja siostra zaś uznała, że skoro młodsze może kupkę robić na trawce, to ona też, ale ona biegunki nie miała:D Od tej pory już nie było sikania pod krzaczkami.

Dla Wrocławianek - w wakacje tylko Brochów w sierpniu zamknięty będzie.

I zjem dzisiaj frytki, o! Mąż pracuje do 18 i dadzą mu jeść, bo jakieś szkolenia prowadzą, to nie muszę kombinować. I lody zjem, o!
 
Pajeczko, a skąd masz ten poradnik?? Jest gdzieś do kupienia? ;-) Mojemu tez by się przydała lekturka :-)

ja to dostałam w przychodni, ale chyba mam dwa to moge Ci wyslać jeden :) bo akurat jeden zabrałam a potem dostałam w zestawie. Albo zapytaj u Ciebie w przychodni oni takie gratiski dostają tam naprawde mądre rzeczy piszą. No chyba, ze chcesz to moge ewentualnie zeskanowac i wyslac na poczte mailowo :)

Malagonia ja juz fryteczki zjadłam :p
 
No zalewajeczka ugotowana -zapraszam:)

Kiniusia ja też będę przed 9.00 do lekarza, bo rano nie ma ludzi, potem masakra, no to moze się spotakmy w końcu???
Ciamajdko nie martw się na zapas, moze wszystko z czasem się ułozy, widzisz, ze sie stara chłopaczyna, a co zrobić,ze tam tylko praca???? nie jest lekko w dziesiejszych czasach, a kasiora potrzebna...miziaj brzuszek, gadaj do malutkiej, klikaj z nami, a tak w ogóle to Ty masz ciagle piergi u Babci, nie za dobrze???? aha i buźki piękne wstawiłaś, Miodziooo:)
Małagonia no przykre jak to z tymi lekarzami czasami wychodzi, nie denerwuj się, przytulam:)
Pati mój jakby dostał telefon, ze z uwagi na pogodę będzie pizza, to chciałby, zeby często padało hi hi tak lubimy ten kulinarny wynalazek
Pajeczko ja nie wiem czy M musi mieć badania u mnie w szpitalu, ale się tym zainteresuje, mój M kupuje mi gazetki "Mama i Ja" itp. i sam je czyta, bo widzę, bardzo mnie to cieszy:)
 
Ha! dobre fryteczki nie są złe!

ja musiałam ograniczyc bo dziennie jadłam frytki a potem szybko mi sie przytyło :p

eraz jestem na etapie nie jedzenia kolacji BO jak jadłam kolacje nawet 4 h przed snem nie umiałam spac tak mnie żąłądek bolał nie mówiąc juz o tym, ze miałam zgage. Nie jem kolacji od 5 dni i nie mam problemów z zasypianiem
 
Heh, ja miałam moment, że codziennie chciałam jeść pizzę. Nie dałam się bardziej ze względów finansowych, bo trochę by kosztowało, ale po głowie mi chodzi:)
 
reklama
ja zaczynam robic liste zakupów bo jutro wypłata wiec jedziemy na zakupy i chyba zaczne kupowac juz dla małego rzeczy.Te takie z chemii.
ja własnie wcinam jogurt brzoskwinia-marakuja :p
 
Do góry