R
RiSiA
Gość
witam sie w piekny poranek niedzielny - oby dzionek nie byl taki jak wczoraj - slońce-dzeszcz-grad-słońce
Jak się dwupaczki czujecie??
Przykro mi słoneczko tulam mocno trzymam kciuki caly czas oglądamy z meżem to co sie dzieje w Polsce
zwykłą, forte jest na receptę.
ja jestem zdania, ze karmienie w miejscu publicznym owszem, ale żeby to było robione kulturalnie tzn nie wywalać cycka przecież zawsze można go przykryć pielucha tetrową.
Ja zaraz szykuję sie do tesciowej bo zaprosiła nas na obiad.
Jak się dwupaczki czujecie??
Cześć
Ja tylko na chwilę, bo humoru nie mam...
Moi rodzice niestety zalani-byli pierwsi na "tapecie" Od godz 10 nikt nie pomagał, nie było straży ani wojska (wczoraj byli)... Ludzie stali i nic nie robili, bo nie było worków i piasku Jechaliśmy właśnie pomóc, gdy mama zadzwoniła, że już po wszystkim... Oby teraz nie doszło do 1 piętra, bo wszystko stracą:-(
Przykro mi słoneczko tulam mocno trzymam kciuki caly czas oglądamy z meżem to co sie dzieje w Polsce
Witajcie dziewczynki. Mam pytanie :-)
Jaką w No-spe zażywacie? Tą zwykłą czy forte ??
zwykłą, forte jest na receptę.
witam!!!
u mnie dziś obudziło nas słoneczko.. jest parno i gorąco już od pierwszych porannych chwil, ziemia w ogrodzie piszczy od wody... jest jak gąbka.
Dziewczynki dopieściłyście moje ego do granic możliwości niech tylko któraś się tu pojawi z jakimś problemikiem - ciocia marulka doradzi z pełną finezją
Co do pępkowego o swojego męża się nie obawiam - z pewnością uczci narodziny synusia ze swoim teściem przy piwie - z pewnością przy nie jednym ale też nikt nie zaliczy jakiegoś spektakularnego zgonu. Raczej konesersko sącząc sobie dojdą do momentu w którym wyznają sobie miłość do grobowej deski i grzecznie stwierdzą, że czas lulu
Zarówno u mnie w domu rodzinnym jak i w moim domu piwo jest trunkiem przy którym świętuje się wielkie uroczystości jak i spędza zwykłe wieczory. Ja osobiście z alkoholu piwo uwielbiam właśnie i wręcz szkoda mi życia na inne trunki w tamtej ciąży dawałam się skusić na kilka łyków, zwłaszcza latem. Obecnie ŻADEN alkohol nie przejdzie mi przez gardło - nie wiem od czego to zależy. po prostu NIE i już. Pasjami za to pochłaniam Karmi klasyczne
wuzelek co do spotkań towarzyskich to obudziłaś we mnie ciekawość:
Otóż kiedy wszystkie będziemy mamami, a już niektóre jesteśmy z pewnością przyjdzie taki moment, kiedy będzie trzeba wyjść z domciu i (niektórym z nas znów) przyjdzie nam karmić piersią w miejscach publicznych. Ciekawa jestem co o tym sądzicie, jakie macie refleksje przed urodzeniem pierwszego dziecka i jakie doświadczone mamy mają spostrzeżenia i własne przygody z tym związane. Z taką zagadką zostawiam Was na niedzielę
ja jestem zdania, ze karmienie w miejscu publicznym owszem, ale żeby to było robione kulturalnie tzn nie wywalać cycka przecież zawsze można go przykryć pielucha tetrową.
Ja zaraz szykuję sie do tesciowej bo zaprosiła nas na obiad.