reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2010

Pogoda boska:-D:-D

A ja dziś się muszę wziąć za wysprzątanie generalne mieszkania no bo przecież jutro weekend:-D
Dziewczynki zapowiadam, żeby nie było:-p że jutro wyjeżdżam do Siemianówki, czyli w rejony Puszczy Białowieskiej:-):-) Wrócę dopiero koło 06.05. Będę mieć blue connecta, ale podejrzewam, że czasu nie będzie...przynajmniej taką mam nadzieję:-p:-p
Mięsko na grilla kupione, teraz muszę jakąś marynatkę zrobić, żeby lepiej smakowało;-)
W załączniku macie zdjęcie kompleciku dla mojego Olka z lumpka za 12 zł...;-)

Shiraa bardzo się cieszę, że Twoja córunia taka zdrowa i tak dobrze się rozwija:-D:-D Cudowne wiadomośći...a waga cóż...moja pokazuje już 12kg na plusie:eek::eek::eek:, doła łapię jak wchodzę na wagę, więc muszę to rzadziej robić...a wizyta 10 maja więc będzie w ciągu 4 tyg. 3 kg...:no::no:

Black_Opal no dużo w ciucholandach szmatek jednak jest...ale czasem coś tam wygrzebię... no ale te Twoje earl days w super cenie...:-)

Kiniusia jestem pełna podziwu...a co dziś ugotowałaś?? :tak:

Bombusia wizyta u kosmetyczki na prawdę nieźle relaksuje:-):-) A co do zakupów, to niestety dziś tak będzie...już wczoraj był sajgon...tłumy niesamowite i walka o mięcho:-p:-p

Bogusia86 ach Ci faceci..kompletnie nie mają wyczucia co mogą powiedzieć, a czego nie powinni...tak to jest, mój tez ma takie wpadki:happy:
Nic tylko obrazić się, odwrócić się w łóżku dupką i czekać aż zrozumie...:happy: czasem zrozumie i będzie próbował Cię udobruchać...:tak: wtedy trzeba się ociągać, żeby nie było mu tak łatwo heehhe:-D:-D Wykorzystać, poprosić o coś nietypowego, co normalnie nie chciałby zrobić... np idź do sklepu o 23 po lody:-p
Powodzenia na szkole rodzenia...

ewelinka210 skurcze łydek mam zawsze w nocy, a szczególnie jak się budzę i przeciągam...makabra...a magnez biorę i nic a nic nie ma różnicy...:baffled:
 

Załączniki

  • DSC_2869.jpg
    DSC_2869.jpg
    38,3 KB · Wyświetleń: 23
reklama
Witam się w ciut lepszym humorze bo wywaliłam swoje żale płacząć do poduchy do 1:30 i wygarniając wszystko mojemu mężowi.

Pewnie żadna z Was nie wiedziała, że miałam dzisiaj wizytę, bo się do Was nie odzywałam ... Ale! Muszę się Wam pochwalić, bo moja wizyta przebiegła tak jak sobie wymarzyłam ... :-D Wszystko jest w jak najlepszym porządku !
Maleńka rozwija się dobrze i rośnie jak na drożdżach :-D Gin pokazała mi cipulkę a więc nie mam wątpliwości co do tego, że będziemy mieli Córeczkę :laugh2::laugh2::laugh2:
He he fajna taka mała pipunia ... :biggrin2:

Widziałam tez śliczną buźkę, gin powiedziała, że pyza z tej Naszej Dzidziuni :laugh2: Pokazała Nam jakie fajne ma policzki i śmiała się, że ją super utuczyłam już :laugh2:

Poza tym to przytyłam kolejne 4 kg ... Powiem Wam szczerze, że zbladłam jak popatrzyłam na wagę i zobaczyłam 79 kg ... Mam 12 kg na +. Pytałam się czy to normalne, ale gin powiedziała, ze tak i że na pewno dobiję do 20 kg. Super :confused2: Tylko jak ja potem to zrzucę ... ? :eek:
Niby nie powinnam o tym teraz myśleć, ale... Kurdę a nie jem słodyczy. Starałam się ograniczać ... No cóż muszę jakoś to przeboleć. Najważniejsze, że Maleńka jest zdrowa :biggrin2:

Kolejna wizyta dopiero 10 czerwca. Późno - wiem. Ale gin powiedziała, że skoro wszystko jest w porządku i czuję regularne ruchy to nie ma po co widzieć się wcześniej. Tym bardziej, że później będziemy się spotykać nawet co 2, 3 tygodnie.

Ps. Chciałabym się do Was odzywać częściej, ale nie daje rady ... Mam nadzieję, że wkrótce to się zmieni !

(pewnie rzadko która mnie w ogóle kojarzy heh ...)

Pozdrawiam Was brzuszki :))

Gratuluję wizyty:))

Hej hej :-)

Tak wcześnie to mnie jeszcze na BB nie było odkąd jestem na zwolnieniu :-D

Shira super, że wizyta udana :tak: A kilogramami się nie przejmuj, będziemy musiały to jakoś zrzucić ;-)

Kiniusia niezła jesteś z tymi rannymi obiadkami :laugh2:

Pajka mam nadzieję, że dziś lepszy humorek, he? :sorry: A sukienka piękna! Będziesz oszałamiająco w niej wyglądać :tak:

Martuśka trzymam kciukaski :-)

Ethele zakupy jak zwykle udane ;-) U mnie w ciucholandach to rzadko jednak coś jest dobrego :dry: Moja mamcia chodzi co tydzień i niewiele się udało znaleźć. Ostatnio widziałam body na krótki rękawek po 3zł i 5 zł - no za taką cenę to ja dziękuję, postoję - na Allegro kupiłam nówki early days już z przesyłką za 5zł sztuka!

Zobacz załącznik 240878

Black mam nadzieje, ze sie do niej wbije po porodzie :p aczkolwiek jest to bombjka wiec powinnam :p jak cos cycki spłaszczę:p

AGA Oj to u mnie na odwrót padam ok.22.00 i śpie jak dziecko, ale w nocy jedno przebudzenie też mam na siusiu i wtedy trochę sie kręce:baffled:



Pajka no jak tam humorek??? Lepiej??? Sukienka zajeb..., ale Ty to wyszukujesz, ja nie umie tak :happy::tak:

Shirra Gratuluję z udanego spotkania z córcią, ja też przytyłam 10 kg i mi sie to nie podoba, tylko ja w przeciwieństwie do Ciebie codziennie jem lody:crazy::rofl2:, brak możliwości opanowania tego jest straszny:baffled:.
Ale wizytę masz rzeczywiście późno za pótora miesiąca??? Dziwne.

A myslałam, ze ja będę pierwsza, która pędzi na rynek, ale ja dopiero się szykuję, niezła jesteś, czyli wracasz do zdrowia???:-)
Masz rację w Łodzi piękna pogoda zapowiadali 25 stopni więc git:happy:
Obiad zrobiony????:szok::szok: No nie to cały dzień błogie lenistwo??


Witam Mamuśki, wstawac na zakupy po chlebek, bo potem będą kolejki:tak::baffled:
Ja mam od wczoraj na długi weekend kota teściowej, on jest grzeczny, nie rozrabia, sęk w tym, ze zapomniałam, ze on jest, wstałam rano i wchodzę do łazienki, a on śpi na koszu od bielizny, na syna spodniach, no tak sie wystarszyłam, ze biedny, aż zwiał pod kanapę:rofl2::confused2:czyżby on też się wystraszył hi hi.
Idę śladami Kiniusi i mykam na rynek po pieczywko, a potem syn zrobi resztę zakupów,przerąbane z tym, ze nie mogę dzwigać:wściekła/y::angry::crazy:nie lubię być zależna od innych:no::no:
EHTELE pójdę Twoimi sladami i też w przyszłym tygodniu wybieram sie do kosmetyczki na paznokcie, mojego M kuzynka ma salonik kosmetyczny i często się u niej relaksuję, po tym szpitalu to sobie jakąś maseczkę z alg nawet zafunduję dla lepszego samopoczucia:tak:
Tak w ogóle to mieliśmy z M wyjechać na długi weekend do Skorzęcina, to jest takie miasto turystyczne "w mieście", jest tam b. fajnie,nad samym jeziorem, wszyscy znajomi jadą tylko nie my:no::no:, no ale cóz nadrobimy w przyszłym roku....mam nadzieję:tak:.
Miłego dnia Mamuski i zyczę duuuuużo słoneczka;-)

ja już kiedyś kupowałam u tego sprzedawcy więc jak przyszło mi wesele pomyślałam, ze bede obserwowała u niego aukcje a udało się kupić za taką taniochę nigdzie bym nie kupiła takiej kiecki za taką cene!

eHTELE komplecik super:)
 
Cześć dziewczynki!
Ja wpadam tylko na chwilkę-nawet nie poczytałam co popisałyście wczoraj, ale nadrobię wszystko dzisiaj wieczorem:tak: Zaraz zmykam na zakupy, a na 11.55 do pracy (tylko 3 lekcje:happy:) Wczoraj miałam badanie połówkowe.
Małgosia pozostała w dalszym ciągu dziewczynką:tak: Wszystko jest w porządku, mała rośnie, waży już 721g:-) Tatuś i siostrzyczka też ją oglądali na monitorze, ale Basia bardziej interesowała się tym co się znajduje w gabinecie, niż niewyraźnymi obrazami (szczególnie interesował ją fotel ginekologiczny;-)) Co do mnie też wszystko w porządku-jestem 3 kg do przodu, tylko muszę brać witaminę C i pić sok żurawinowy, bo z moczem coś nie tak:sorry2: No i jeszcze jedna dobra wiadomość-w tym roku nie zamykają na lato szpitali we Wrocławiu:-)
Pozdrawiam wszystkie serdecznie i życzę takiego słonecznego dnia, jak ten u nas:-)
 
Ufff..nadrobiłam Was ;)

Shiraa- też tyję na potęgę,ale pocieszę Ciebi (i siebie) jednym- w pierwszej ciąży skonczyłam na 25kg! A kilka dni po porodzie miałam tylko 5kg na plusie. Mała była spora,bo 3915g, ale gdzie te kolejne 16kg się schowało,to nie wiem.
Ja na cześć diety zjadłam właśnie dwa donuty i popiłam herbatką truskawkową. A CO!!! :) Chyba przestaje się tym aż tak przejmować. Małej zresztą też donuty smakują :p Za chwile bedzie ważyć nie 800g a 1800 ;) jak tak dalej pójdzie.
Jedyne czego sie boje,to żeby ni miała więcej niż 4kg,ale nie mam pojęcia czy ma na to wpływ nasze jedzenie??

Ogarnełam już trochę w domku, wskocze pod prysznic i pojadę w poszukiwaniu japonek lub innych otwatych butków dla siebie i dla małej. NIestety baleriny,które mam zaczynają mnie uciskać wieczorem. :-/

A z tymi wielkimi zakupami -zawsze miała ubaw,że jeden czy dwa dni przerwy w funkcjonowaniu sklepów a ludzie się przygotowują jak na kataklizm. Mają koszyki pełne do granic możliwości.
Oczywiscie rozumiem jedno- majówka, pyszne jedzonko, wolne dni, rodzina itd. ale bz przesady. To co sie dzieje zakrawa o obłęd.

ehtele - właśnie do tych spódnic "cyganskich" szukam sandałów/japonek. Mam taki ulubiony ciuchland,z którego zawsze wynoszę worki ubrań. Dla dzieci to już w ogóle mają cudeńka al sie powstrzymuję,jedynie Olimpia coś dostaje,bo rośnie z dnia na dzień (cóż...wzrost chyba jednak odziedziczyła po tatusiu, a do niedawna mówiono,że jest za niska na wiek.Traz przerasta wszystkich.)
 
Hej dziewczyny :-) u mnie przedsmak chyba majówkowej pogody, bo jest ponuro :-(

Czy jest tu więcej nocnych marków? Ja po nocach spać nie mogę.
Zasypiam najwcześniej o 1-2 , milion przebudzeń i pobudka o 9tej.

wiesz co ja usypiam koło 22 ale budze się już po 4 wyspana :baffled: nie doliczając, że w międzyczasie wstaje na siuśki. Później czasem na godz udaje mi się usnąć ale to drzemka z przerwami


Dzień dobry dziewczynki :-)
Mówię dzień dobry i uciekam na rynek. :tak:
Później nadrobię, teraz tylko pogratuluję wczorajszych udanych wizyt i trzymam kciuki za dzisiejsze :tak::-)
Miłego dzionka :-)
P.S. Ale piękna pogoda dziś w łodzi :-D A ja już mniej smarkam, choć jeszcze...:confused2:
P.S.2 Już obiadek mam zrobiony, znów rozpiera mnie energia :-p:-D

tak wcześnie obiad zrobiony -szaleństwo :-p

Pogoda boska:-D:-D

A ja dziś się muszę wziąć za wysprzątanie generalne mieszkania no bo przecież jutro weekend:-D
Dziewczynki zapowiadam, żeby nie było:-p że jutro wyjeżdżam do Siemianówki, czyli w rejony Puszczy Białowieskiej:-):-) Wrócę dopiero koło 06.05. Będę mieć blue connecta, ale podejrzewam, że czasu nie będzie...przynajmniej taką mam nadzieję:-p:-p
Mięsko na grilla kupione, teraz muszę jakąś marynatkę zrobić, żeby lepiej smakowało;-)
W załączniku macie zdjęcie kompleciku dla mojego Olka z lumpka za 12 zł...;-)

oj zazdroszcze wypadu- ale życze udanego pobytu :-) a komplecik rewelacyjny :-)
 
Pogoda boska:-D:-D

A ja dziś się muszę wziąć za wysprzątanie generalne mieszkania no bo przecież jutro weekend:-D
Dziewczynki zapowiadam, żeby nie było:-p że jutro wyjeżdżam do Siemianówki, czyli w rejony Puszczy Białowieskiej:-):-) Wrócę dopiero koło 06.05. Będę mieć blue connecta, ale podejrzewam, że czasu nie będzie...przynajmniej taką mam nadzieję:-p:-p
Mięsko na grilla kupione, teraz muszę jakąś marynatkę zrobić, żeby lepiej smakowało;-)
W załączniku macie zdjęcie kompleciku dla mojego Olka z lumpka za 12 zł...;-)

Shiraa bardzo się cieszę, że Twoja córunia taka zdrowa i tak dobrze się rozwija:-D:-D Cudowne wiadomośći...a waga cóż...moja pokazuje już 12kg na plusie:eek::eek::eek:, doła łapię jak wchodzę na wagę, więc muszę to rzadziej robić...a wizyta 10 maja więc będzie w ciągu 4 tyg. 3 kg...:no::no:

Kurczę zazdroszczę weekendu i tego relaksu w tak pięknym miejscu :-D

Widzę Ehtele, że idziemy łeb w łeb z wagą, tyle tylko, że Twoja ciąża troszkę starsza od mojej ;-)
No ciekawe na ilu kg skończymy - jak myślisz? :laugh2:

Udanego weekendu Wam życzę :*

Cześć dziewczynki!
Ja wpadam tylko na chwilkę-nawet nie poczytałam co popisałyście wczoraj, ale nadrobię wszystko dzisiaj wieczorem:tak: Zaraz zmykam na zakupy, a na 11.55 do pracy (tylko 3 lekcje:happy:) Wczoraj miałam badanie połówkowe.
Małgosia pozostała w dalszym ciągu dziewczynką:tak: Wszystko jest w porządku, mała rośnie, waży już 721g:-) Tatuś i siostrzyczka też ją oglądali na monitorze, ale Basia bardziej interesowała się tym co się znajduje w gabinecie, niż niewyraźnymi obrazami (szczególnie interesował ją fotel ginekologiczny;-)) Co do mnie też wszystko w porządku-jestem 3 kg do przodu, tylko muszę brać witaminę C i pić sok żurawinowy, bo z moczem coś nie tak:sorry2: No i jeszcze jedna dobra wiadomość-w tym roku nie zamykają na lato szpitali we Wrocławiu:-)
Pozdrawiam wszystkie serdecznie i życzę takiego słonecznego dnia, jak ten u nas:-)

Gratuluję udanej wizyty :-)

Ufff..nadrobiłam Was ;)

Shiraa- też tyję na potęgę,ale pocieszę Ciebi (i siebie) jednym- w pierwszej ciąży skonczyłam na 25kg! A kilka dni po porodzie miałam tylko 5kg na plusie. Mała była spora,bo 3915g, ale gdzie te kolejne 16kg się schowało,to nie wiem.
Ja na cześć diety zjadłam właśnie dwa donuty i popiłam herbatką truskawkową. A CO!!! :) Chyba przestaje się tym aż tak przejmować. Małej zresztą też donuty smakują :p Za chwile bedzie ważyć nie 800g a 1800 ;) jak tak dalej pójdzie.
Jedyne czego sie boje,to żeby ni miała więcej niż 4kg,ale nie mam pojęcia czy ma na to wpływ nasze jedzenie??

Wow Polianna jakim cudem zeszło z Ciebie tyyle kg w tak krótkim czasie? :szok:
Wszystkie mają takie szczęście czy nie bardzo ... ? Ile masz wzrostu jeśli mogę zapytać? Bo 25 kg na + to na prawdę było sporo ... ;-)
Poza tym to dzięki ! Pocieszyłaś mnie bardzo i zaczynam się aż tak nie przejmować. To w końcu ciąża :-D Po niej wszystkie zbędne kilogramy zrzucimy mam nadzieję :tak:
 
ehtele życzę udanego wyjazdu, dobrej pogody i wypoczywaj. A masz po czym, ostatnio chyba trochę się stresowałeś tym nieszczęsnym egz. Tylko pozazdrościć, ja wprost marzę o wyjezdzie gdzieś na weekend i myślę, że wkrótce dopnę swego.

polianna to faktycznie szybko zrzuciłaś te kg. Też zastanawiałam się czy nasze jedzenie ma wpływ na wagę dziecka. Mój mądry męzuś powiedział, że nie ma, bo ponoć łożysko dozuje sobie odpowiednią ilość cukru i witamin. TRudno mi w to uwierzyć. Bo wiem, że np. kobiety, które mają cukrzycę w ciąży to rodzą duże dzieci. A słyszałam też o anorektyczkach, które rodziły duże dzieciaki. Słyszałam, że zażywanie witamin w ciąży predysponuję do urodzenia dużego dziecka, dlatego ja nie biorę :)
Twoja córeczka naprawde już duża i dobrze :)

a ja się pochwalę, własnie wysłałam promotorowi prawie całą pracę do sprawdzenia, pozostały tylko wnioski i dyskusja. Weekend zapowiada się u nas grillowy, już się nie mogę doczekać grillowanego jedzonka, apetyt mam za trzech :)
Ja narazie jestem 5kg do przodu. Z czego 3kg w 1 tydz. Zaczynam się bać ale dopiero po weekendzie.
Pozdrawiam
 
reklama
ehtele życzę udanego wyjazdu, dobrej pogody i wypoczywaj. A masz po czym, ostatnio chyba trochę się stresowałeś tym nieszczęsnym egz. Tylko pozazdrościć, ja wprost marzę o wyjezdzie gdzieś na weekend i myślę, że wkrótce dopnę swego.

a ja się pochwalę, własnie wysłałam promotorowi prawie całą pracę do sprawdzenia, pozostały tylko wnioski i dyskusja. Weekend zapowiada się u nas grillowy, już się nie mogę doczekać grillowanego jedzonka, apetyt mam za trzech :)
Ja narazie jestem 5kg do przodu. Z czego 3kg w 1 tydz. Zaczynam się bać ale dopiero po weekendzie.
Pozdrawiam

Dziękuję kochana...
A Tobie gratuluję napisania pracy...w końcu masz to za sobą...teraz pozostały małe korekty i obrona:):):):):):) Trzymam kciuki
 
Do góry