reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2009

reklama
rure zalatali-wiec sasiadka nie powinna juz marudzic:tak:jak o 14 wyszlam na spacer to wrocilam przed 19 wiec amelka szybko padla dzisiaj i mam nadzieje ze cala noc pospi hehe:tak:

a o meza to sie martwie od jakiegos czasu ma problemy z oddychaniem(w pracy ma luzik wiec stres odpada),wazy 99kg i ma spora "oponke" w pasie i TOTALNIE ZERO ruchu:no:w pracy za biurkiem,w domu za biurkiem do tego przy "korytku"(;-)) ehhh a jak wyciagnelam go ktorejs soboty na spacer to po 40 min spaceru chcial do domu autobusem wracac:baffled::no:wizyte ma na poniedzialek bo pani w przychodni uznala ze te objawy moga poczekac prawie tydz na konsultacje z lekarzem:angry::wściekła/y:ehhh

malo optymistycznie ale sie juz pozegnam-a zeby humor poprawic to wklejam amelke z dzisiaj ,o :
Zobacz załącznik 221059
Dobranoc:-)
 
cześć Dziewczyny!
ja jak zwykle piszę z pracy :) na razie mam luz bo na 7 przychodzę tylko ja i jeden kolega a reszta firmy zwali się przed 8.. więc rano nadrabiam zaległości hihihi :)
kurczę martwi mnie ten katar Zosi.. najgorsze jest to że świszczy piszczy jej w nosku a nie możemy tego fridą ściągnąć :( ale mam nadzieję że szybko jej przejdzie...
u nas pogoda do d*** wieje jest zimno i ogólnie fuj.......
Azorek mam nadzieję że z mężem będzie wszytko ok i że to "tylko" przemęczenie.....
jutro robimy próbę generalną z zawózką Zosi do mojej mamy :]
a dziś jak wychodziłam do pracy to moje Skarby nawet nie zauważyły że wychodzę :] Zosię na śpiocha nakarmiłam położyłam do łóżeczka i spała dalej. Moje Kochane Dziubaski :)
no dobra... czas się wziąć do roboty...
miłego dnia!!!!
 
Czy mozna sie zapisac na ta stronke??
Witam z rana. dziś mam sądny dzień mąż poszedł do pracy a ja zostałam z moimi sama. Juz zdążyłam sie przyzwyczaic do dobrego.
Tak Oleńko można wystarczy przesłac do Deli zdjęcie noworodka z opisem ile ważył imonami rodziców itp.
Jesuuu ale dzis sie pogoda zapowiada, słoneczko ani śladu wiatru, nie no musze dzis wyjśc bo zwriuje
 
witam czwartkowo
starsza dzisiaj pojechcłą do Planetarium,a o 10 musze młodszą odstawic do szkoły
u nas zimno,ale słonko świeci,a że ja mam kupe roboty przed weekendem to wyjść trzeba
na katar to jeszcze Nasivin (tylko 3 dni),euphorbicum i sol fizjologiczna lub woda morska
 
hej dziewczyny:-D
dzieci zdrowe ja nie do konca a jeszcze @ przyszla:wściekła/y:
tata dalej bez zmian:no::no::no::no::no::no:

a tak leci powoli:tak: moj jedzie dzsiaj po auto:-D:-D:-D
znajomy ma renault 19 z 95 roku do sprzedania za 3700:-D:-D:-D:-D:-D
a ten nasz... normalnie do muzeum z nim:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: dziure ma od strony kierowcy pod wycieraczka.... rura wydechowa dziurawa.... z 4 klamek 1 tylko normalnie chodzi.... hamulcow nie ma... przednie zawieszenie do du... wsumie to go nie ma:-D:-D:-D:-D:-D
a traz przynajmniej ez strachu do auta wejde:-D:-D:-D:-D:-D:-D
moj sie pytal ile dostanie za tego pasata to mu powiedzieli ze jak tysiac to i tak duzo:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
zycze zdrowka i milego dnia:-D:-D:-D:-D
 
Hej z rana:-). My na nogach od 6:50. Teraz mała już zasypia na pierwszą drzemkę. Poczytałam znowu książkę Tracy Hogg, no i wprowadzam plan 4-godzinny. Bo wg Hogg, żeby dziecko dobrze spało w nocy, po pierwsze musi miec stały rozkład dnia (właśnie ten plan 4-godzinny), no i trzeba oduczyć zasypiania przy karmieniu. Bo takie duże dziecko nie jest w nocy głodne co 1,5 godziny, tylko przyzwyczajone do cyca. Troche to pewnie potrwa, ale po dwóch nocach postępy są, bo udało się małej zasnąc bez cyca. Wczoraj więcej płakała i trzeba było ciągle podnosić, a dzisiaj już mniej, musiałam tylko przy niej siedzieć i trzymac za rączki. Zobaczymy jak dalej będzie.

Deli, jeśli o mnie chodzi to można usunąc hasło.

Azorek, chyba jedyna recepta na te problemy męza z serduchem, to dieta i więcej ruchu. Pewnie nie będzie zadowolony, ale wytłumacz mu, ze musi o siebie zadbać. Ja mojego próbuję motywowac tym, że za małą niedługo będzie musiał biegać i co, powie jej, że brak kondycji:-D.
 
Ostatnia edycja:
Hej z rana:-). My na nogach od 6:50. Teraz mała już zasypia na pierwszą drzemkę. Poczytałam znowu książkę Tracy Hogg, no i wprowadzam plan 4-godzinny. Bo wg Hogg, żeby dziecko dobrze spało w nocy, po pierwsze musi miec stały rozkład dnia (właśnie ten plan 4-godzinny), no i trzeba oduczyć zasypiania przy karmieniu. Bo takie duże dziecko nie jest w nocy głodne co 1,5 godziny, tylko przyzwyczajone do cyca. Troche to pewnie potrwa, ale po dwóch nocach postępy są, bo udało się małej zasnąc bez cyca. Wczoraj więcej płakała i trzeba było ciągle podnosić, a dzisiaj już mniej, musiałam tylko przy niej siedzieć i trzymac za rączki. Zobaczymy jak dalej będzie.

Deli, jeśli o mnie chodzi to można usunąc hasło.

Azorek, chyba jedyna recepta na te problemy męza z serduchem, to dieta i więcej ruchu. Pewnie nie będzie zadowolony, ale wytłumacz mu, ze musi o siebie zadbać. Ja mojego próbuję motywowac tym, że za małą niedługo będzie musiał biegać i co, powie jej, że brak kondycji:-D.
no to chyba tez musze wrócićdo tej lektury i sie w niąbardziej zgłębic choćmoja juz przy piersi nie zasypia tylko sama,ale w dzień jej sie zdarzy jak jesteśmy w domku
 
reklama
Do góry