reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2009

Kasieńka trzym się - kondolencje z powodu teścia, a tata pewnie odpocznie w szpitalu i bedzie dobrze
dużo zdrówka i spokoju dla Ciebie:happy:

u mnie niewyraźnie z moim dziadzią, gdyby tak mu sie cos stało - to ja sobie tego nie wyobrazam. Oboje z babcią sa zarabistymi ludzmi i nawet powiedziałabym ze wazniejszymi niz rodzice:zawstydzona/y:- jak kiedys odejdą to ja nie wiem jak to przezyje:-(
A niedługo musze jakis prezent dla nich skombinowac i nie wiem co(moze pomozecie?) na 55 lecie ślubu;-)
 
reklama
Kasia- przykro mi, znowu powod do stresu:-( ale napewno Tacie pomoga

jak sobie tak mysle, ze np moja mama nagle zachoruje albo z babcia bedzie gorzej tfu tfu to nawet nie pojade do PL, ciagle czekamy na paszport dla Adasia

bardzo bym chciala byc blizej rodziny ale realistycznie powrot dopiero na swieta ale
Wielkanocne:-(

Malbertka - moze obraz?
 
Kasiu trzymaj sie mocno!! z tata na pewno bedzie wporzadku,nie martw sie na zapas.trzymam kciuki i sciskam mocno:tak:

Malbertka-moja babcia z dziadkiem mieli 55 lecie slubu a ja w ten dzien bralam slub:-):-D:-D:-Dniezla imprezka laczona wyszla:tak::-)my zrobilismy zdjecie calej rodzinki na kanwie na ladnym tle i dostali je jako obraz na sciane.rodzinka jak nigdy sie jakos skrzyknela i okazal sie prezent trafiony w 10!teraz nic im juz nie potrzeba takiego do zapadania kurzem wiec to bylo najlepsze co wymyslilismy i moga codziennie patrzec na nasze zdjecie i w zaleznosci od humoru albo sie wsciekac i pokrzyczec troche do zdjecia albo potesknic i powspominac;-):-D
 
Wiecie ja dochodze do wniosku,ze mam zlote dziecko...
Od paru dni moja malutka spi wiekszosc dnia i ladnie zaczela prawie cale noce przesypiac.
Jak ja poloze 22-22:30 to budzi sie dopiero 5-6 rano.
Klade ja do lozeczka,smok i zasypia.Na spacerach spi,w samochodzie spi...:szok:
Normalnie aniol.
Bylismy z mezem nastawieni na nieprzespane noce i dni z dzieckiem na reku...
Ale okazalo sie ,ze byc rodzicem to nie takie straszne:-D

Zimno u nas jak zboj...dzisiaj rano maz szyby w aucie skrobal bo mroz byl.
Ale chociaz mimo zimna slonko wyszlo...od razu inaczej sie rano czlowiek czuje jak slonce widzi a nie szaro,buro...

Kasia duzo zdrowia dla taty zycze.
Poczytam co tam u Was na innych watkach i spadam spac.
Dobranoc mowie.
 
witam czwartkowo
Kasia zdrowia dla taty,bedzie dobrze
a mi sie dzisiaj starsza rozłożyla i jestem zła,bo boje sie żeby młaej nie zarazila,na razie odizolowałam je i zobaczymy,a do tgo dzisiaj mam jeszcze w szkole zebranie:wściekła/y:
a pogoda nadal beznadziejna,imnica i śnieg
 
DZIEN DOBRY

paskudna pogoda. Wczoraj mały był bardzo marudny, myślę, że dlatego, że nie był na spacerze. Widzę,że dzisiaj czeka mnie to samo....

Mimo wszystko miłęgo dnia wszystkim życzę

Kasiu - zdrowia dla Taty
 
Wiatm się ja dziś sama cały dzień:-(Cos gardło mnie boli chyba rutinoscorbin wezmę:crazy:U nas też zimno wczoraj objechałam całą zieloną górę i nigdzie nie dostałam dla małej kombinezonu chyba będę zdana na biedronkę ale to dopiero w przyszłym tyg.:-(W domu też wiatrzysko mam wrażenie kaloryfery poodkręcałam bo nie będziemy marznąć;-)

Kasia zdrowia dla taty
 
Kasiu zdrowia dla taty;-)

jestem w szoku:szok::szok::szok:
moj pojechal wcoraj po inny smoczek i malej spasowal:-D:-D:-D
nie musze jej nosic na rekach zeby zasnela... sama usypia... i spi praktycznie caly dzien:-D:-D:-D
w nocy sie wyspalam bo moj wstal i dal malej uesc a ja spalam:-D:-D:-D:-D

pytanie.... zy wasze dzidzie tez mialy klopoty z kupoka jak dalyscie je na butelke i po ilu sie unormowaly:sorry:
mala robi ale nie tak jak wczesniej.... meczy sie i robi co drugi dzien.... kropelki jewj pomogly ale to jeszczenie to:no::-D
ale i tsak mam aniolka:-D:-D:-D
u nas snieg, zimno.... i nie chce mi sie totalnie wyjsc z domu:no:
 
reklama
Hejka
Ja z mała na rekach sie witam. Mam dziś kupe roboty w domu i musze ja uspać i sie brac. Na razie przysypia to mam chwilke na BB.:-)

Kasiu trzymam kciuki za tatę. Niech mu ładnie zbiją to ciśnienie i dobiora leki. Trzymaj się dzielnie;-)

Współczuje wam tego śniegu. A kombinezony w Biedrze od rozm. 62 i jak ja mam z dzieckiem na dwór wychodzić???:wściekła/y:

Czekamy na kuriera z leżaczkiem oby trafił bo to ze listonosz mnie omija wielkim łukiem jak ma przesyłke to sie przyzwyczaiłam.:confused2:

Moje dziecko szczepionke dwa dni odchorowywało. Wczoraj tak ładnie spała, że nawet o swojej stałej porze marudzenia nie dała nam popalić. A może to ja jej to robiłam jak ją budziłam co 2h do karmienia? Wczoraj dałam jej pospać ponad 3h dwa razy i od razu inne dziecko!
 
Do góry