ja juz mam od dawna cc zaplanowane wiec sie oswoiłam.Dzidzia duża,a ja bardzo drobna jestem,pisalam o tym pare razy,nie chce ryzykować,lekarz też nie.Zobaczymy co sie jutro okaże,chciałabym zrobić tak,zeby było najlepiej dla dzidziusia.
reklama
natalka_25
Sierpniowa mama'07
- Dołączył(a)
- 27 Marzec 2007
- Postów
- 752
Trzymamy kciuki i myślami jesteśmy z Tobą czekamy na wiadomości.
Ja tez uciekam do łóżeczka choc pewnie nie pośpie długo bo mąż bedzie p 24tej to mnie obudzi:-)
do juterka!spokojnej i przespanej nocy dla wszystkich!
Ja tez uciekam do łóżeczka choc pewnie nie pośpie długo bo mąż bedzie p 24tej to mnie obudzi:-)
do juterka!spokojnej i przespanej nocy dla wszystkich!
Oj co to jeszcze dzis nikogo nie było??
moje modły zostały wysłuchane i dzi juz nie ma upału
jakos bede dzis funkjonowac
Syska czekamy na wieści od Ciebe i trzymamy kciuki,a wiadomość od Ciebie na pewno przekaze reszcie dziewczyn
Madeline jeszcze z niecierpliwośią czekamy na wiadomość od Ciebe!!
ale ktoś miał do niej numer nie???
moje modły zostały wysłuchane i dzi juz nie ma upału
jakos bede dzis funkjonowacSyska czekamy na wieści od Ciebe i trzymamy kciuki,a wiadomość od Ciebie na pewno przekaze reszcie dziewczyn
Madeline jeszcze z niecierpliwośią czekamy na wiadomość od Ciebe!!
ale ktoś miał do niej numer nie???
natalka_25
Sierpniowa mama'07
- Dołączył(a)
- 27 Marzec 2007
- Postów
- 752
CZESC!
ale tu dzis pusto, noc standardowo nieprzespana co godzine wc, pospie popołudniu pewnie, od rana miałam bóle tak jak na okres teraz troche przeszło ciekawe co to jest?
ale wizyte mam dopiero na 1sierpnia.
Syska czekamy na wiesci i trzymaj się!
ciekawe jak Madeline?
ale tu dzis pusto, noc standardowo nieprzespana co godzine wc, pospie popołudniu pewnie, od rana miałam bóle tak jak na okres teraz troche przeszło ciekawe co to jest?
ale wizyte mam dopiero na 1sierpnia.
Syska czekamy na wiesci i trzymaj się!
ciekawe jak Madeline?
Hej!
Witam z rana:-). Na szczęście nie mam kłopotów ze spaniem w nocy, bardzo się staram żeby nie spać w dzień, potem siedzimy z mężem do 12 no i padam...
Wcześniej też latałam do wc kilka razy w ciągu nocy, ale jak wyleczyłam infekcję pęcherza to chodzę tak z raz albo dwa
U nas miało być dziś chłodniej ale nie jestem pewna - niebo czyściutkie, słońce praży.... mam nadzieję ze się chociaż trochę zachmurzy bo musze jechac na pocztę po paczke z allegro (zamówiłam butelki i takie tam gadżety
)
Syska no to naprawdę będziesz następna! Fajnie bo dzidzia donoszona
A swoją drogą nieźle was kasują ci lekarze...
Witam z rana:-). Na szczęście nie mam kłopotów ze spaniem w nocy, bardzo się staram żeby nie spać w dzień, potem siedzimy z mężem do 12 no i padam...
Wcześniej też latałam do wc kilka razy w ciągu nocy, ale jak wyleczyłam infekcję pęcherza to chodzę tak z raz albo dwa
U nas miało być dziś chłodniej ale nie jestem pewna - niebo czyściutkie, słońce praży.... mam nadzieję ze się chociaż trochę zachmurzy bo musze jechac na pocztę po paczke z allegro (zamówiłam butelki i takie tam gadżety
)Syska no to naprawdę będziesz następna! Fajnie bo dzidzia donoszona
A swoją drogą nieźle was kasują ci lekarze...
witajcie dziewczynki moja noc można zaliczyc do udanych bo co prawda z jakies 6 razy wstawalam do toalety ale przynajmniej zgaga mnie nie męczyła co za ulga................wczoraj wieczorem wywalilam sie jeszcze na schodach ale dzieki bogu tak szczesliwie upadlam że ochroniłam brzunio troche tylko go nadwtręzyłam bo zaczoł mnie mocniej bolec ale potem przestał ale sie wystraszyłam
syska----bedzie dobrze nie martw sie trzymam kciuki za ciebie i malenstwo.............
troche tylko go nadwtręzyłam bo zaczoł mnie mocniej bolec ale potem przestał ale sie wystraszyłamsyska----bedzie dobrze nie martw sie trzymam kciuki za ciebie i malenstwo.............
reklama
Luxik
:)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2007
- Postów
- 1 847
Widze ze prawie wszystkie mamy juz problemy ze spaniem, ja jeszcze tak niedawno przespalam cala noc jak zabita,a teraz nie wysypiam sie jak powinnam, poznaje to po moich podkowach pod oczami, do tego sa takie podpuchniete, rany!.
Mam ostatnio bole glowy, takie mulace, martwie sie tym troche bo one utrzymuja sie juz kilka dni -codziennie.Czy myslicie ze to normalne??
Czuje sie czasami jakbym jakies leki psychotropowe brala czy co.
Natalka mnie to wczoraj w nocy takie bole na okres zlapaly i trzymaly dosyc dlugo
,powiem ci ze sie ciesze, bo w koncu zaczyna sie cos dziac i zaczynam cos czuc
Syska Claudi jak tam u was?? sygnaly mylne czy wlasciwe??
No i oczywiscie nasza Madeline pewnie juz ze swoim niuniem w ramionach...ah
, super!!
A my wczoraj mielismy napad rodzicow Carlo , przywiezli nam tone ciuchow malemu, zabawki, i sliczny przewijak z wanna i szufladkami, tak to oni mogli by nas napadac czesciej, chociaz przewijak to mysmy ju mieli, teraz jeden pojedzie do Polski.
Bylam tez u tej kobiety - co ja maz pobil, ale nikogo nie ma w domu, chyba wyjechala.
Ide pod chlodny prysznic, bol glowy i to suche powietrze....brrrrr
Mam ostatnio bole glowy, takie mulace, martwie sie tym troche bo one utrzymuja sie juz kilka dni -codziennie.Czy myslicie ze to normalne??
Czuje sie czasami jakbym jakies leki psychotropowe brala
czy co.Natalka mnie to wczoraj w nocy takie bole na okres zlapaly i trzymaly dosyc dlugo
,powiem ci ze sie ciesze, bo w koncu zaczyna sie cos dziac i zaczynam cos czucSyska Claudi jak tam u was?? sygnaly mylne czy wlasciwe??
No i oczywiscie nasza Madeline pewnie juz ze swoim niuniem w ramionach...ah
, super!!A my wczoraj mielismy napad rodzicow Carlo , przywiezli nam tone ciuchow malemu, zabawki, i sliczny przewijak z wanna i szufladkami, tak to oni mogli by nas napadac czesciej
, chociaz przewijak to mysmy ju mieli, teraz jeden pojedzie do Polski.Bylam tez u tej kobiety - co ja maz pobil, ale nikogo nie ma w domu, chyba wyjechala.
Ide pod chlodny prysznic, bol glowy i to suche powietrze....brrrrr