Sierpień 2007 - wątek ogólny

[natalka_25]

cześć mamusie!
Witam nowe mamusie im nas wiecej tym lepiej,
super te ćwiczenia na pewno sie przydadzą,
Madeline ja myślała ze juz Ciebie niewypuszcza odpoczywaj w takim razie trzymam kciuki jejku juz jutro bedziesz miała maluszka na rączkach napewno wszytstko bedzie dobrze fajnie ze masz tak pozytywne nastawienie do tego:-)

U nas straszny upał nie mozna oddychac wiec siedze w domku, mężulka niema i siedzimy sobie sami ja i mój mały syneczek w brzuszku, pospałam troche trzeba korzystac jeszcze z okazji ze mozna spać mój mały bardzo mało dziś ruchliwy ale licze ruchy puki co odpukać jest ok!

 

[myszka30]

Czesc dziewczyny!Termin mam na 9 sierpnia jednak mam mieć robione cc.Mam mały problem do do lekarza chodzę do Zabrza a mieszkam w świętochłowicach i bardzo chciałabym w ś-ach rodzic.Nie wiem jak zareaguje na to mój gin.jak mu o tym powiem.Czy nie będzie miał jakieś ale.Może któraś z was ma lub miała podobny problem.

 

[li_monka]

Witaj myszko! A dlaczego Twój gin miałby mieć problem z tym że chcesz rodzić w miejscu zamieszkania? Dla mnie to zupełnie normalne

Ja chodzę do ginekologa w przychodni i będę rodziła w szpitalu w tym samym mieście ale ona tam nie pracuje i nie ma żadnego problemu...

 

[janbor25]

Witaj Myszka limonka ma racje, maszpełne prawo wybrać szpital, w którym bedziesz rodzić i lekarz absolutnie nie ma nic do gadania i na prawde nie musisz sie tym przejmować.

Madeline kurcze jutro juz będziesz tulić swoje słoneczko, no az mi sie łezka w oku zakręciła jak to przeczytałam, a jestes w sumie tydzień przede mną z tego co widze na suwaczku
Jak dojdziesz juz do sibie to koniecznie wklej foteczke synusia na forum, zebysmy sie tu mogły wszystkie porozczulać:-)

Jeju nie wiem jak Wy ale normalnie padam z upałow, nie mam na nic siły nawet obiadu mi sie nie chce gotowac i cyba dzis będa pomidorki z cebulka i śmietanką:-)

 

[edyta80]

Madeline trzymam kciuki za Ciebie i Twoje maleństwo.
Oby wszystko poszło gładko i bezproblemowo
Ale super normalnie aż Ci zazdroszczę że już jutro bedziesz miała maleństwo przy sobie:-):-):-)
​

 

[Naur]

Witam nowe mamusie :-)

Madeline no to tylko kilka godzin juz i malec będzie z Tobą! Ale fajnie :-):-) Trzymaj się i bądź dobrej mysli!! My tu wszystkie trzymamy kciuki za Was dwoje

Myszko ja poprzednia ciąże miałam prowadzona przez ordynatora jednego szpitala a poszłam rodzić do innego i nikt nie miał z tym problemu, spoko!

Boziu, ta moja mała daje mi dzis w kość, dosłownie bo siedzi mi bardzo nisko i uciska na kości gdzieś na dole, rozpycha się strasznie! Aż zaaplikowałam jej taniec biodrami i ćwiczenia rozciągajace żeby skoro juz się ładuje ułatwić jej to
Ale poza tym norma, spokój. Popijam kawke właśnie bo ciśnienie mi spadło, a na szczęście w domu chłodno.:dull:

 

[Naur]

Aa..dodam tylko, że mimo dzidzię mam juz wstawioną w kanał to brzuch mi jakoś zauważalnie nie opadł i nadal mam zgagę i kopniaki w żebra. Ot, taka uroda! Więc nie wszystkim opada przed porodem, a niektórym wcześnie, to zależy od budowy.

 

[Madeline_GB]

Dziekuje kochane za kciukasy trzymajcie trzymajcie hehe...
No ja troche sie przespałam ale mnie napieprza dziąsło no kurde jakis nerwoboli dostaje ostatnimi czasy.U mnie to teraz tylko czekanie na małża bo trzeba jeszcze chate jako tako ogarnąć a po tym to juz niech sie dzieje co chce!!! Nawet wolałabym żeby samo się zaczeło dzis w nocy przynajmniej jutro miałabym juz spokoj i nie podawano by mi tej oksytocyny no ale jesli mały nie chce sam... Ja już mam brzuch praktycznie na samej ziemi;-) I powiem Wam że jako tako poprawy nie ma tak jak u Ciebie Naur nadal mały boksuje żebra i do tego dochodzi czeste sikanie problemów z oddechem nie miałam więc wniosek u mnie taki że ino więcej sikania mi doszło w codziennych obowiązkachJeszcze raz moje drogie dziekuje za trzymanie kciuków za nas Tak to juz jest nasza mała sierpniowa rodzinka

 

[aaaneta23]

Kochane jestescie:-) bardzo sie ciesze ze bede miala z kim pogadac przez te ostatnie chwile najbardziej jestem w szoku ze madeline juz jutro bedzie tulic swojego szkraba.niesamowite ze to w koncu po prostu sie stanie. Dzieki za uspokojenie z brzuszkiem bo naprawde myslalam ze cos ze mna nie tak.ja wogole mam pokrecona syt. bo termin z miesiaczki mam wyznaczony na12.08 czyli powinnam niby byc juz w 37 tyg a z usg wychodzi34t.c. przez to mammetlik w glowie ale zaczynam wierzyc usg bo moje cialko jakby wogole zapomnialo o przygotowaniach do porodu.zero.nic.
strasznie jestem ciekawa jak to bedzie z tymi porodami..z niecirpliwoscia czekam na wiesci od madeline.i trzymam oczywiscie kciuki zeby wszystko poszlo najlepiej jak sie da.dzieki raz jeszcze za cieple przywitanie
a i mam pytanko,jak czesto robicie badanie moczu i krwi? bo mi po ostatniej wizycie u gin nic nie powioedziano o tym zebym na nastepny raz przyniosla jakies wyniki i nie wiem czy zrobic na wlasna reke czy moze rzeczywiscie wystarczy co 4tyg.hmm.
uciekam cos przekasic:-)

 

[Naur]

Aaaneta ja badania mam robione nawet rzadziej niż co miesiąc, teraz na przykład nie miałam.
A z terminami mam taki sam burdel: wg OM mam juz na 06.08 wg pierwszych USG na 21.08. ale wg ostatnich na 11.08. Więc liczę tak po środku, na tego 11.08. Co potwierdzają lekarze.

Mam nadzieję, że wytrwam do piątku, bo mam USG umówione, a to ważne dla mnie bo chcę wiedzieć jaka duża jest dzidzia, chociaż orientacyjnie!

Madeline no ja też latam siku co chwilę, a wieczorami zasypiać nie moge bo latam ciągle do wc. Trzymaj się i dużo sił życzę!!