reklama
Ida Sierpniowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2010
- Postów
- 3 255
natuś, kochana, ty i tak miałaś do tej pory wakacje ze swoim Piotrusiem więc hmmmm, no sprawiedliwość na świecie być musikurcze, u mnie praktycznie każdej nocy wstawanie po kilka razy na włożenie smoka albo przekręcenie z brzuszka na plecy, a najdziwniejsze jest to, że on mniejwięcej od skończenia 3 tygodni spał ciągiem całą noc, a teraz jakieś cyrki... ;-/
ja z przekręcaniem problemów nie mam, bo Mój misiek jest leniwy i nie w głowie mu wf w dzień a co dopiero w nocyśpi na boczku,a że w nocy pobudki na amu standardowe to kilka razy boczek zmieniamy. i na razie jeszcze kołyska w uzyciu, w przyszłym tygodniu chyba zrobimy przemeblowanie i do łóżeczka przeniesiemy królewnę:-)a i mamy płaściutką poduchę i kołderkęja mam fazę ze w śpiworku by zamarzłaale ja świr jestem bo nawet w lecie mam kołdrę po czubek głowy;-)
natolin
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Luty 2010
- Postów
- 8 818
IDUŚ no fakt, że czułam się jak na wakacjach, ale do dobrego człowiek szybko się przyzwyczaja, a to wstawanie w nocy po to by przekręcić go z brzucha na plecy albo włożyć smoka to mnie po mału zaczęło tak denerwować, że głównie dlatego musiałam zrobić dzień relaksu, bo bym poroznosiła wszystkich wokół...
a co do śpiworka to mój ma ciepły śpiworek i jest w nim na pewno cieplej niż pod kołdrą, bo ma to przecież też pod sobą, jest dobrze opatulony
a co do śpiworka to mój ma ciepły śpiworek i jest w nim na pewno cieplej niż pod kołdrą, bo ma to przecież też pod sobą, jest dobrze opatulony
Ida Sierpniowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2010
- Postów
- 3 255
ja tam wolę tradycyjną kołderkę:-)Miśka też bo jak się budzi to ją całuje na dzień dobry
Alicja z Krainy Czarów
od teraz serca mam dwa..
- Dołączył(a)
- 19 Sierpień 2010
- Postów
- 7 188
u nas kołderka to obowiązkowy element łóżeczka i super zabawka :-) Isia ją zjada, przytula sie, robi a kuku
dawidowe
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Luty 2010
- Postów
- 5 423
moja od urodzenia tylko kocyk. Jak było zima i grzali jak szaleni to cienszy teraz zakreciłam bo mi goroca to ma troszke cieplejszy. Na boczk jak spi to ok ale gorzej na brzuszek. Mimo że sama umie sie przekrecic sie na plecki to ja ciagle sprawdzam czy oddycha i w efekcie biore ja do siebie a mała zadowolona.
Dawidowe skąd ja to znam... ja w nocy tez co chwila zagladam czy mały oddycha. czasami pomysle sama o sobie "paranoiczka" ale potem w pracy mi mówią "dobrze robisz", "pilnuj go" itd wiec cóż począć.
Natolin ponoć każdy dzieciak w pewnym momencie zaczyna na brzuch w nocy sie przekrecać, jeden wczesniej inny pózniej, tylko im mniejszy tym gorzej. Ja już mam dość tego. Znalazłam takie wałki gotowe, ale drogie kurcze, teraz mysle jak samodzielnie to zrobić
takie cos to jest http://www.4kids.com.pl/oferta/DLA_DZIECI/akcesoria-18/wklady_zabezpieczajace-43/
Natolin ponoć każdy dzieciak w pewnym momencie zaczyna na brzuch w nocy sie przekrecać, jeden wczesniej inny pózniej, tylko im mniejszy tym gorzej. Ja już mam dość tego. Znalazłam takie wałki gotowe, ale drogie kurcze, teraz mysle jak samodzielnie to zrobić
takie cos to jest http://www.4kids.com.pl/oferta/DLA_DZIECI/akcesoria-18/wklady_zabezpieczajace-43/
reklama
stripMYmind
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Styczeń 2010
- Postów
- 1 278
a nie wystarczy ręcznika odpowiedniu dużego zrolować i zaporki zrobić?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 709
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 7 tys
Podziel się: