reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Odpowiedz w temacie

Rosi79 a nie możesz zmienić lekarza rodzinnego? No mam nadzieję że to chwilowe zniechęcenie i jak coś będziesz planować wszystko się uda!

To co piszesz o swojej rodzinie przerażające, państwo gdzie prawie wszyscy są katolikami i wydaje im się że są tacy dobrzy i święci są zobojętnieni na własną rodzinę. Ja to prawie nie mam rodzini i ta garstka też za plcecami czasami mam wrażenie się cieszy jak się noga potknie dlatego mam ich gdzieś mam grupę znajomych i przyjaciół i jak mam problem albo chęć się wygadać wolę do nich zadzwonić. Ale jak się mówi rodziny się nie wybiera. Zamiast tony fałszywych ludzi w koło lepiej mieć jednego prawdziwego przyjaciela. I tego Wam dziewczęta wszystkim życzę przyjaznych ludzi w koło  

inamorate no to Haneczce trafiła się mama która radzi sobie z problemami nad yraz dobrze, mam nadzieję że będziesz miała łatwy poród mnie pociachali to nawet nic nie mogę doradzić "z autopsji" :-) No mojej koleżance która w styczniu będzie rodzić z miesiąc temu że jednak syn tak że z dziećmi nigdy nic nie wiadomo :-) Ale ja się cieszę że syn bardziej sobie wyobrażam budowanie tamy w błocie niż strojenie w różowe sukienki, ja taki babochłop ;-) Jak ostatnio ubrałam się w szpilki i sukienkę na imprezę służbową to koledzy szukali mnie bo nie mogli mnie znaleźć   

Carlaa to jak takie głupoty gada twój szef to powiedz w duchu wali mnie to!!! ;-) jego słowa przepływają obok nie wnikając do mojej świadomości ;-)

A jeśli chodzi o sprzątanie gotowanie itp., Ja gotowałam, prałam, itp. jak miałam czas i chęci ale i ja wracłam do domu gdzie były wysprzątał na tip top i śniadanie do łóżka też mi się zdarzyło dostać, może przez to że czasami było super tak bardzo nie mogłam się pogodzić z odejściem….. ale jak już pisałam jak byśmy mieli być szczęśliwi byśmy byli……….. 

Aby związek był udany trzeba tyle samo dawać co się dostaje jeśli bilans jest dla którejś stron ujemny związek nie wytrwa, w ogóle nie wiem czy kiedyś odważę się  stworzyć związek, ale jeśli teraz się zdecyduję wiem że powinnam być bardziej uważna, a jeśli „zakocham się od pierwszego wejrzenia” to na pewno nie jest facet dla mnie J


Do góry