reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Samopoczucie przyszłej mamy ;)

Kocham slońce,ale dlaczego mam na nie uczulenie????? :mad:
Myśłałam,że to na nowalijki,potem,że może na pyłki,ale przypomniałam sobie,że dawno temu miałam alergie na słoneczko :(
Ale humor dopisuje ;) nie złamie mnie żadne swędzenie rżaczek ani żadnych innych części ciała ;D
No a wczoraj u lekarza tak się zagadałam,że zapomniał mi wystawić zdolność do pracy bo na zwolnieniu byłam 31 dni.... ;D no nic załatwie to w najblizszym czasie;)
 
reklama
edi u mnie też od czasu do czasu wychodzi uczulenie na słońce, stosuje wtedy kremu z wyższym zabezpieczeniem.
Dzis prawdopodobnie zostanie zakupiona farba, oczywiscie jeśli meżowi uda się wziąsć wolne. Na kolor sie jeszcze nie zdecydowaliśmy. Zastanawiam sie jaki kolor mógłyby być przeciwstawy do bordo, mamy takie łóżko, krzesła, pufy a ja jakos nie mam wyobraźni przestrzennej i nie umiem sobie wyobrazić koloru na tak duzej powierzechni. Macie jakis pomysły?
 
Cześć dziewczyny!
Od paru dni, czuje taki dziwny ból przy pępku, byłam ostatnio na usg i z synkiem wszystko w porządeczku, wtedy jeszcze tego nie czułam. Ten ból nie jest duży, ale trochę się boję, odczuwam go tak, jakby pępek był gdzieś pod spodem przymocowany i jakby mi się ciągnął, może to jest spowodowane rozciąganiem skóry, tak sobie to tłumaczę, nasila się w nocy, jak leżę na plecach, pomaga mi gdy przykurcze nogi, wtedy jakby ta skóra jest mniej naciągnięta i jest jakoś lepiej. Sama już nie wiem. Też macie jakieś tego typu bóle? Na początku myślałam że to może przez moje problemy z zaparciami, ale ostatnio nie mam z tym kłopotów. Co to może być?
Pozdrawiam
 
Słoneczko świeci ;)
A ja dziś pierwszy dzień do pracy po kolejnej przerwie.Nawet sama sie obudzilam przed 6 ;D
Cieszę się i troche żal,że moje leniuchownaie sie zakończyło ;)
No a w związku z tym znowu bedę mniej na forum :(
ale i tak co dziennie :laugh:
 
Cleo do bordo ,czerwieni bardzo ładnie pasuje jasne ciepłe kolory tak jak żółć czy zieleń coś w odmianie groszku.
Nika jeśli te bule są uciążliwe to nie zwlekaj z lekarzem.Zażyj nospe i odczekaj jeśli przejdzie po pół godz. to znaczy że macica,mięśnie się rozciągają.Ale ja nie jestem specjalistą,jeśli nie jesteś pewna to piorunem do gina!!
 
Wybraliśmy plaster limonki z bajerem tzn będzie z pomarańczowym paskiem. Jak maż wymaluje to moze uda mi sie zrobić zdjecia a wtedy wkleję.
 
Nasza służba zdrowia................echhhhhhhhh i wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr :mad:

wczoraj byłam u gina i dał mi na cito zrobienie posiewu moczu bo cos tak wyszły wyniki i natychmiast trzeba to diagnozować, żeby leczyć np. antybiotykami tylko trzeba znać rodzaj bakterii czy coś w tym stylu. Udałam się więc dziś do sanepidu i wyniki będę miała dopiero w następny piątek bo długi weekend jest ...........no słów brak............poprostu aż się poryczałam ze złości, ze strachu z bezsilności....i cholera wie z czego jeszcze.....


a co do wizyty...dzieciaki zdrowe....jeden to chłopak (widziałam jego klejnoty ;)) drugi mimo usilnych starań nie pokazał co ma i koniec ;)

 
reklama
Aga naprawdę nie ma co się denerwować! nic na to nie poradzisz! szkoda nerwów! Ciesz się maleństwami i tyle! ;)
 
Do góry