Prosze o opinię osoby, które miały do czynienia z niekorzystnym badaniem prenatalnym.
Na podstawie badania prenatalnego w 11 tc wyszły wyniki:
CRL 55,1 mm
NT 1,1 mm
FHR 185 u/min
Wolne beta HCG 45,120 lU/l co odpowiada 0,8543 Mon
PAPP-A 0,590 lU/l co odpowiada 0,4351 MoM.
Na podstawie tych wyników wyszło ryzyko trisomii 13 1:234. Byłam z tym u genetyka, który zlecił amniopunkcje. Może nie byłabym wystraszona tak po tej wizycie gdyby nie to, że nastraszyl mnie i od razu zaczął opowiadać o konsekwencjach tych negatywnych.
Teraz jestem w 16 tc i wizytą kontrolna za 3 dni. Na wszystkich USG wszystko ok, tylko jedyny minus to wyższe tętno dziecka - 184, 176. Nie zdążyłam wypytać o nic genetyka, bo tak mnie wystraszył, że o nic nie zapytałam... I z opisu na prenatalnym jest, że na podstawie PAPPA i tętna dziecka oszacowano takie ryzyko. Tak zastanawiam się czy jakby tętno było niższe to może by takie ryzyko nie wyszło, może to sytuacja przejsciowa. Czy rzeczywiście te tętno ok 180 jest niepokojące?
Na podstawie badania prenatalnego w 11 tc wyszły wyniki:
CRL 55,1 mm
NT 1,1 mm
FHR 185 u/min
Wolne beta HCG 45,120 lU/l co odpowiada 0,8543 Mon
PAPP-A 0,590 lU/l co odpowiada 0,4351 MoM.
Na podstawie tych wyników wyszło ryzyko trisomii 13 1:234. Byłam z tym u genetyka, który zlecił amniopunkcje. Może nie byłabym wystraszona tak po tej wizycie gdyby nie to, że nastraszyl mnie i od razu zaczął opowiadać o konsekwencjach tych negatywnych.
Teraz jestem w 16 tc i wizytą kontrolna za 3 dni. Na wszystkich USG wszystko ok, tylko jedyny minus to wyższe tętno dziecka - 184, 176. Nie zdążyłam wypytać o nic genetyka, bo tak mnie wystraszył, że o nic nie zapytałam... I z opisu na prenatalnym jest, że na podstawie PAPPA i tętna dziecka oszacowano takie ryzyko. Tak zastanawiam się czy jakby tętno było niższe to może by takie ryzyko nie wyszło, może to sytuacja przejsciowa. Czy rzeczywiście te tętno ok 180 jest niepokojące?