reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

rozszeżanie diety dziecka 4 msc a powrót do pracy

Dołączył(a)
10 Styczeń 2011
Postów
2
Witam!
Mój synek na początku stycznia skończył 4 miesiące. Jestem zmuszona rozszerzyć bądź zmienić mu dietę do 26 stycznia wracam do pracy na pełen etat. Do tej pory mały karmiony jest piersią na żądanie (w dzień co 2 godziny w nocy co 3-5). Pod koniec roku chciałam wprowadzić mu do diety mleko modyfikowane lecz mały nie chciał go pić, nie chce pić także mojego pokarmu z butelki. Stąd moje pytanie czy mogę małemu wprowadzać jakieś kaszki lub obiadki, a jak tak to w jaki sposób. Bardzo prosiłabym o przejrzysty schemat żywieniowy bo gubię się już w tym wszystkim. Dziękuję za odpowiedź
 
reklama
Witaj. Zanim fachowo wypowie się Pani Ekspert, powiem Ci, jak to moim zdaniem powinno wyglądać :). Możesz spokojnie rozszerzyć synkowi dietę, byle powolutku, sprawdzając każdą nowość (odczekaj co najmniej kilka dni zanim wprowadzisz coś nowego). Jestem mamą małego alergika i niestety ciągle doświadczamy, jak trudno wprowadzić cokolwiek nowego do menu. Kilka razy popełniłam ten błąd, że nie odczekałam wystarczającej ilości czasu, a potem nie wiedziałam, co uczula. Mój synek dostał wysypki nawet po ziemniaku, gruszce, kleiku kukurydzianym czy po brokułach. Musisz nauczyć synka pić z butelki, bo inaczej będziesz miała problem. Chyba, że będzie z Tobą spędzał cały dzień w pracy ;-). Mleko jest podstawą diety maluchów, kaszka czy obiadek to tylko uzupełnienie mlecznych posiłków. Moja znajoma nauczyła córkę w ten sposób, że codziennie o tej samej porze (wprowadziła jakiś rytuał), dawała jej mm z butelki. Na początku mała nie chciała wcale pić, ale z dnia na dzień piła coraz więcej. W końcu butelka zastąpiła pierś.

Co do schematów to na innym wątku Forumowiczka zamieściła taki, dotyczący karmienia mm:

co moze zapropoonowac pediatra :) - Karmienie butelką - Forum dyskusyjne | Gazeta.pl

Jeśli poszperasz w internecie, znajdziesz wiele artykułów dotyczących rozszerzania diety. Czasu nie masz zbyt wiele, więc życzę Ci powodzenia, na pewno sobie poradzicie! :-)
 
proponuje sprobowac w nocy gdy obudzi sie bardzo glodny.I probonuje dac mleko Gerber jest jedno z lepszych smakowo.MOj plul nanem,biebiko ,hipem jedynie gerbera zalapal a nauczylam go pic z butli jak mial 7 miesiec
 
dzięki dziewczyny za odpowiedzi :) co do mm to pierwszy raz próbowałam go nakarmić właśnie w nocy i nic to nie dało :-( obudził się i płakał dalej...
 
Do góry