reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozszerzanie diety u bobaski

Dołączył(a)
5 Listopad 2019
Postów
13
Dziewczyny potrzebuję porady. Rozszerzamy dietę i powoli doszłyśmy do 3 "posiłków" dziennie. Chociaż uważam, że słowo posiłki to za dużo powiedziane... sadzam córkę na krzesełku do karmienia i daje najpierw jogurt z owockiem, w ciągu dnia zupkę z warzywkami i na wieczór kaszę z owocem. Córka ma skończone 8 mcy ale zje kilka łyżeczek- do 7 i koniec. Zaczyna się zabawa, wyrywanie łyżeczki dlatego wtedy kończymy. Efekt jest tak, że nie ma szansy żeby się najadła w trakcie takiego posiłku i zaraz po tym wjeżdża znowu pierś. Nie wiem czy to normalne i teraz chodzi o to tylko żeby popróbowała innych rzeczy i nie musi się najadać czy powinnam pilnować tego żeby zjadła "porządnie". Chociaż takie przedłużanie kończy się nerwami. Dziś jadłam naleśnika z nią na kolanach i otwierała buzie, dałam jej trochę popróbować, chciała go zjeść. Nie wiem czy w 9 miesiącu można już dawać skórkę od chleba jakiegoś placuszka z mąki owsianej? Będę wdzięczna za info jak było u Was.
 
reklama
Rozwiązanie
Normalne. Ona nie ma się najadać. Ma poznawać. Najadać ma się mlekiem. Przyjdzie czas na najadanie.

Po 6m można dawać wszystko poza grzybami, miodem i wysoce przetworzoną żywnoscia. W dowolnej, choć odpowiedniej do umiejętności dziecka, postaci.
Mój dziś skończył 9 miesięcy dziś. Daje mu już wszystko. Nawet nabiał. Z racji takiej, że chodzę do pracy pierś dostaje rano o 7.30 i później o 14 jak wracam w międzyczasie stałe jedzenie.
 
To że bawi się łyżeczką może nie znaczyć że już nie chce jeść tylko że chce sama ;) dawaj już kawałki do rączki przynajmniej od czasu do czasu, placuszki jak najbardziej (w małych kawałkach), miękkie warzywa itd. Ale jak je niewiele to w tym wieku jeszcze ok, do 1 r.ż. mleko jest podstawą :)
 
Wydaje mi się, że jeśli nie ma anemii to powinna jeść w swoim tempie, moja też skończyła właśnie 8 miesięcy, je 3 posiłki dziennie, rano kaszę, potem obiad i podwieczorek +4x mm
Obiad zjada cały, śniadanie i podwieczorek różnie czasem zje, czasem kilka łyżek. Też.mam problem bo nie chce jeść grudek ale powoli, powoli próbuje wciąż nowych rzeczy, może zalapie. Na Twoim miejscu też bym próbowała nowych rzeczy, różnych faktur, dawała do rączki, kładła na tacce, itd. jak dojrzeje to zje więcej, albo sama sięgnie po to na co ma ochotę.
 
Moja córka ma 9 miesięcy i daję jej wszystko. Mleko pije 3x w ciągu dnia po 150/120 ml i w nocy około 2x po 200ml. Ale w ciągu dnia mleko ma jako popicie do posiłku razem z sokiem lub herbatą. Oprócz śniadania bo na śniadanie pije mleko samo. Posiłków ma 5. Też otwiera buzię jak ja coś jem i wyciąga rączki, zazwyczaj odrobinę coś jej daje do spróbowania. Moja też sięga do łyżeczki i się nią bawi. Właśnie daje jej czasem do jedzenia kawałki i sama sobie wybiera co chce zjeść, może tego warto spróbować.
 
Normalne. Ona nie ma się najadać. Ma poznawać. Najadać ma się mlekiem. Przyjdzie czas na najadanie.

Po 6m można dawać wszystko poza grzybami, miodem i wysoce przetworzoną żywnoscia. W dowolnej, choć odpowiedniej do umiejętności dziecka, postaci.
 
Rozwiązanie
Do góry