reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozszerzamy dietę Maluszków

Irisson nie ma chyba takich :)) może głodna nie jest

A słoiczki owocowe trzeba dokładnie sprawdzać i czytać etykiety. Ja jeszcze raz posprawdzalam co mam w domu i żadnej mąki ani skrobi. Mam same takie z dużą ilościa owoców, oprócz sliwek których jest tylko 28% no ale reszta to woda i pewnie musi być żeby to powidła nie były bo śliwka strasznie gęsta jest.
 
reklama
irisson, ale to jest pewnie cukier z owoców? zobacz tam gdzie są wymienione wszystkie składniki z których zrobiono to cudo, jak tam będzie cukier to znaczy że dosładzali, jak tam nie będzie cukru - to znaczy że cukry w tej tabeli są całkowicie naturalnego pochodzenia, bo domyślam się że skoro poddali w gramach to wyczytałaś to z tabeli z składnikami odżywczymi?
 
hahah jak byk stoi "bez dodatków cukru", 84% jabłko reszta brzoskwinia, te 12 g to cukry naturalne :tak:

koniec końców zjadła kaszkę bananową gdzieś 100ml, 5 h po obiadku, więc ją musi nieźle zapychać, został nam jeden posiłek przed snem i dzisiaj mieliśmy 5 posiłków, czyli całkiem fajny nam schemat wychodzi :tak:
 
a Hania dziś się wypchała na mus jabłko-gruszka-banan, wcisnęłam jej może 50g, i teraz też tylko 50g obiadku mi się udało jej jakoś w dziób wsadzić, z czego część poszła na śliniak... obiadek dziś pierwszy raz z mięsem był... coraz gorzej to dziecko je o ile to można nazwać jedzeniem, raczej jest to zabawa w jedzenie bo Hania się przy tym świetnie bawi...
 
tolka ma na królika generalnie wywalone. bojkot pełen. za to ja zrobiłam wczoraj duszonego w winie i śmietanie na kolacje dla nas i był przepyszny ;)
wróciliśmy do samych warzyw, pojutrze przyatakujemy łososia.
 
reklama
A ja przechodziłam chaotycznie ;-) tzn najpierw dwie miarki nowego, 3 starego ale tylko wieczorem, potem któreś karmienie zrobiłam z 2 któreś z 1 a któreś wymieszałam :-D Dowolność Oli nie zaszkodziła ale teraz wrócę z powrotem do jedynki tylko już od razu. Wczesniej przyświecał mi cel jakoś wykończyć jedynkę przy użyciu dwójki a teraz dwójkę zostawię na potem a zjemy jedynkę.

Czy ten post jest tak chaotyczny jak sposób zmiany mleka ??:confused:

Edit: to nie koniec dziś Aia mnie zachęciła do mleka hipp na noc to jeszcze cos nowego i jak jutro przyjdzie to podam :rofl2:
 
Do góry