Zadowolona jestem dlatego, że ostatnio mam dużo do załatwienia. W zasadzie wszystko zostawiłam sobie na styczeń i miałam już moment, że nie wiedziałam za co się zabrać.. myślałam ciagle o wózku, wiedziałam, że do końca stycznia muszę wybrać sukienkę, muszę zamówić zaproszenia ślubne(dobrze, że mam już wybrane) ale trzeba ogarnąć listę gości już tak na sto procent, muszę wybrać i zamówić tort i ciasta na wesele, poradnie małżeńską muszę załatwić a podobno też ciężko z terminami, musimy zacząć rozglądać się za obrączkami, do tego mnóstwo rzeczy do wyprawki..także ulga, że chociaż te dwie rzeczy mam już z głowy! [emoji5]
Mówiąc szczerze to kupiłam wózek dziś tylko dlatego, że był ostatni w sklepie i powiedzieli nam, że możliwe że trzeba będzie czekać miesiąc [emoji3] stwierdziłam, że nie chce czekać.. wyobrażam sobie jak Ty będziesz zadowolona jak przyjdzie Twój taki wyczekany [emoji3] a powiedz mi ty zamawiałaś na internecie z racji tego, że znalazłaś taniej? [emoji5]