reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozmowy o wszystkim i niczym

Mój mały gość na razie bez aferowania się, że chce wracać, ciekawe, czy wytrzyma do soboty, bo też pierwszy raz jest [emoji6] ale dziś zaskoczył mnie po raz kolejny i obudził się już o 4.30. Dziś muszę przypilnować, żeby nie przykimał znów po cichu w ciągu dnia, to może jutro w końcu dłużej pośpi [emoji16]
Przygotowuje Cię do nocnego wstawania jak już będzie maluszek [emoji6]
Ja będę miała u siebie małego gościa w przyszłym tygodniu, ale on już przyzwyczajony do nas i nie będzie to jego pierwsza wyprawa [emoji16]
 
reklama
Jedyne co, to młodego bardzo boi się mój kot i w wynik tego widać na mojej skórze. Ale ostatnio jak się z tym kotem widział, to gonił go i próbował złapać, a ten kot jest akurat wyjątkowo strachliwy i nie lubi i zapamiętał sobie. Od niedzieli wychodził spod łóżka tylko w nocy, jak młody spał w drugim pokoju, ale dzisiaj już postępy są, bo kot śpi na widoku teraz w ciągu dnia [emoji846] ale ustaliłam z Kubą, żeby nie biegał w domu, jak szaleć chce z psem to na ogródku tylko, żeby kota nie straszyć no i już za kotami nie goni.
Przygotowuje Cię do nocnego wstawania jak już będzie maluszek [emoji6]
Ja będę miała u siebie małego gościa w przyszłym tygodniu, ale on już przyzwyczajony do nas i nie będzie to jego pierwsza wyprawa [emoji16]
IMG_20190702_095917.jpeg
 
Jedyne co, to młodego bardzo boi się mój kot i w wynik tego widać na mojej skórze. Ale ostatnio jak się z tym kotem widział, to gonił go i próbował złapać, a ten kot jest akurat wyjątkowo strachliwy i nie lubi i zapamiętał sobie. Od niedzieli wychodził spod łóżka tylko w nocy, jak młody spał w drugim pokoju, ale dzisiaj już postępy są, bo kot śpi na widoku teraz w ciągu dnia [emoji846] ale ustaliłam z Kubą, żeby nie biegał w domu, jak szaleć chce z psem to na ogródku tylko, żeby kota nie straszyć no i już za kotami nie goni. Zobacz załącznik 992934
Uuu to Ci się oberwało [emoji53] może spróbować podejść kota jedzeniem lub czymś co lubi? Mój pies bardzo nie lubił małego, szczególnie kiedyś jak biegał, krzyczał i siał spustoszenie, ale potem dalam mu smakołyki żeby dał psu i już przyjaźń [emoji16] a to potem się swoją bułką podzielił, a to karmę nasypał i już pies przekupiony. Nie wiem w sumie, czy na kota zadziała, bo nigdy kota nie miałam i nie znam zachowań [emoji6]
 
Ten kot jest wyjątkowym łasuchem, ale jeżeli chodzi o jego strach, to wygrywa z chęcią jedzenia. On jest ogólnie bardzo wrażliwy na nerwy, bo zdarzało się, że przez nerwowe sytuacje miał problemy z nerkami i zaczynał sikać krwią, więc nawet nie próbuję go na siłę przekupywać do pokonania strachu. Ale i tak coraz lepiej mu idzie, bo mimo że na dystans, to jednak dzisiaj już po trochu wychodzi spod tego łóżka. Powoli, swoim tempem niech się oswaja [emoji846]
Uuu to Ci się oberwało [emoji53] może spróbować podejść kota jedzeniem lub czymś co lubi? Mój pies bardzo nie lubił małego, szczególnie kiedyś jak biegał, krzyczał i siał spustoszenie, ale potem dalam mu smakołyki żeby dał psu i już przyjaźń [emoji16] a to potem się swoją bułką podzielił, a to karmę nasypał i już pies przekupiony. Nie wiem w sumie, czy na kota zadziała, bo nigdy kota nie miałam i nie znam zachowań [emoji6]
 
Ten kot jest wyjątkowym łasuchem, ale jeżeli chodzi o jego strach, to wygrywa z chęcią jedzenia. On jest ogólnie bardzo wrażliwy na nerwy, bo zdarzało się, że przez nerwowe sytuacje miał problemy z nerkami i zaczynał sikać krwią, więc nawet nie próbuję go na siłę przekupywać do pokonania strachu. Ale i tak coraz lepiej mu idzie, bo mimo że na dystans, to jednak dzisiaj już po trochu wychodzi spod tego łóżka. Powoli, swoim tempem niech się oswaja [emoji846]
No to dobrze, że są postępy [emoji6] jeszcze trochę i będzie za nim tęsknił [emoji16]

Ja trochę się wzięłam za ogarnianie w ogrodzie, ale zaczęło lać i po robocie [emoji53]
 
U mnie dzisiaj co chwilę pada, potem się przejaśnia na moment i za chwilę znowu deszcz. Ale nie narzekam, bo przynajmniej jest przyjemnie chłodno [emoji4]
No to dobrze, że są postępy [emoji6] jeszcze trochę i będzie za nim tęsknił [emoji16]

Ja trochę się wzięłam za ogarnianie w ogrodzie, ale zaczęło lać i po robocie [emoji53]
 
@nast95 ale cie kotek potraktował..pewnie bolało. A może zazdrosny ?
U mnie dziś ochłodzenie fajne. Wczoraj nie dało funkcjonować..sajgon był.
 
reklama
Cześć wszystkim. Dziewczyny zrobiłam dziś kreatynowe prostowanie włosów i kreatyne miała z cocochoco i z tego sobie też szampon zamówiłam typowy szampon po kreatynie i wydłuża efekt kreatyny. Ale na sobotę żeby umyć głowę to muszę kupić dziecięcy bo ten z cocochoco przyjdzie 16 lipca.

Wczoraj jeszcze dzialalismy z mężem i teraz już tylko zostało czekać czy będzie coś z tego czy jednak bez kliniki się nie obejdzie.

A jak tam dziewczyny u was? U mnie pogoda lepsza trochę chłodniej wiatraka dzisiaj nie potrzebuje[emoji23]

Życzę miłego wtorku.
 
Do góry