reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozmowy o wszystkim i niczym

reklama
Hej Dziewczyny :) Jakiś tydzień temu zaczęłam czytać poprzedni wątek i wraz z Wami przeniosłam się tutaj.

Mam 34 lata, prawie 13 letnią córkę. 1 stycznia odstawiłam tabletki i zaczęliśmy starania z moim. Druga miesiączka po odstawieniu tabsów 9 marca, 15 kwietnia test pokazał bladą kreseczkę , 18 już mocną. Radość ogromna. Los bywa okrutny, W Wielką Sobotę lekkie plamienie, SOR, potwierdza ciąża biochemiczna( 69 Hcg) no i w niedzielę, już konkretne krwawienie. Nie wiedziałam, że tak się rozbeczę po wszystkim :(
W tym miesiącu owulacja 10.05 ( robiłam testy owulacyjne) , były przytulasy :) No i siedzę jak na szpilkach, bo mam za 2 dni dostać @. I mocno trzymam kciuki. Za siebie i za Was wszystkie.
A i jestem z Poznania :)
Witaj. Z której części poznania jesteś? Ja ze zwycięstwa Winogrady ale pracyje na Junikowie. Trzymam kciuki żeby się udało [emoji110][emoji110][emoji110]


Zbieram się powolutku do gina za pół godziny wychodzę. Boję się że nic tam nie ma i że pusty pęcherzyk będzie.
 
Hej Dziewczyny :) Jakiś tydzień temu zaczęłam czytać poprzedni wątek i wraz z Wami przeniosłam się tutaj.

Mam 34 lata, prawie 13 letnią córkę. 1 stycznia odstawiłam tabletki i zaczęliśmy starania z moim. Druga miesiączka po odstawieniu tabsów 9 marca, 15 kwietnia test pokazał bladą kreseczkę , 18 już mocną. Radość ogromna. Los bywa okrutny, W Wielką Sobotę lekkie plamienie, SOR, potwierdza ciąża biochemiczna( 69 Hcg) no i w niedzielę, już konkretne krwawienie. Nie wiedziałam, że tak się rozbeczę po wszystkim :(
W tym miesiącu owulacja 10.05 ( robiłam testy owulacyjne) , były przytulasy :) No i siedzę jak na szpilkach, bo mam za 2 dni dostać @. I mocno trzymam kciuki. Za siebie i za Was wszystkie.
A i jestem z Poznania :)
Kasiektorek to witaj w gronie Poznanianek [emoji16]
 
Witaj. Z której części poznania jesteś? Ja ze zwycięstwa Winogrady ale pracyje na Junikowie. Trzymam kciuki żeby się udało [emoji110][emoji110][emoji110]


Zbieram się powolutku do gina za pół godziny wychodzę. Boję się że nic tam nie ma i że pusty pęcherzyk będzie.
Też Winogrady a pracuje trochę dalej na Wysogotowie. Dzięki :)


Kasiektorek to witaj w gronie Poznanianek [emoji16]

Dzięki :)
 
Hej Dziewczyny :) Jakiś tydzień temu zaczęłam czytać poprzedni wątek i wraz z Wami przeniosłam się tutaj.

Mam 34 lata, prawie 13 letnią córkę. 1 stycznia odstawiłam tabletki i zaczęliśmy starania z moim. Druga miesiączka po odstawieniu tabsów 9 marca, 15 kwietnia test pokazał bladą kreseczkę , 18 już mocną. Radość ogromna. Los bywa okrutny, W Wielką Sobotę lekkie plamienie, SOR, potwierdza ciąża biochemiczna( 69 Hcg) no i w niedzielę, już konkretne krwawienie. Nie wiedziałam, że tak się rozbeczę po wszystkim :(
W tym miesiącu owulacja 10.05 ( robiłam testy owulacyjne) , były przytulasy :) No i siedzę jak na szpilkach, bo mam za 2 dni dostać @. I mocno trzymam kciuki. Za siebie i za Was wszystkie.
A i jestem z Poznania :)
Przykro mi że musiałaś przez to przejść. Ja jestem po 3 stratach ostatnie w 2015roku. I od tej pory nie mogę zajść w ciążę. Mimo wszystkich przeciwności losu staramy się nadal i się nie poddam. Super że dołączyłas. Tu jest naprawdę super atmosfera. Życzę Ci aby ten cykl był owocny.
 
Witaj. Z której części poznania jesteś? Ja ze zwycięstwa Winogrady ale pracyje na Junikowie. Trzymam kciuki żeby się udało [emoji110][emoji110][emoji110]


Zbieram się powolutku do gina za pół godziny wychodzę. Boję się że nic tam nie ma i że pusty pęcherzyk będzie.
Ty małpo to Ty koło mnie pracujesz? I nic sie nie przyznalas? [emoji23][emoji23][emoji23] foch! Babski perfidny foch! [emoji23]
 
Nie zawsze sie da.. on ma swoj swiat bardziej niz mi sie wydawalo..
Misia ciężka sytuacja, ale może jak mu opadną emocje to zmądrzeje [emoji6] jestem dobrej myśli
Hej Dziewczyny :) Jakiś tydzień temu zaczęłam czytać poprzedni wątek i wraz z Wami przeniosłam się tutaj.

Mam 34 lata, prawie 13 letnią córkę. 1 stycznia odstawiłam tabletki i zaczęliśmy starania z moim. Druga miesiączka po odstawieniu tabsów 9 marca, 15 kwietnia test pokazał bladą kreseczkę , 18 już mocną. Radość ogromna. Los bywa okrutny, W Wielką Sobotę lekkie plamienie, SOR, potwierdza ciąża biochemiczna( 69 Hcg) no i w niedzielę, już konkretne krwawienie. Nie wiedziałam, że tak się rozbeczę po wszystkim :(
W tym miesiącu owulacja 10.05 ( robiłam testy owulacyjne) , były przytulasy :) No i siedzę jak na szpilkach, bo mam za 2 dni dostać @. I mocno trzymam kciuki. Za siebie i za Was wszystkie.
A i jestem z Poznania :)
Hej. Fajnie, że dołączyłaś. Skoro czytałaś to wiesz, że dostaniesz tu ogromne wsparcie [emoji6] przykro mi z powodu tego co się wydarzyło, ale ważne, że się podniosłaś i próbujesz dalej. Trzymam kciuki żeby się udało [emoji106]
 
reklama
Do góry