reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
Hej, mam do Was pytanie,:zawstydzona/y: przy samobadaniu piersi gdy ścisnęłam sutki pojawiły się kropelki takiego przeźroczysto-żółtego płynu, co to może być? Bo już się schizuję :-:)crazy::baffled::-(

Podobno Wisienka też miała jakiś płyn w piersiach. powinnam iść do lekarza, a jak tak to do jakiego?
 
Pszczółka z tego co wiem absolutnie nic ci nie powinno lecieć. Idź do lekarza!!!
monia hej ;)

Instaluje oprogramowanie do telefonu na kompa i juz było 18 MB/85MB i mi przerwało połączenie z netem. Od nowa sie instaluje .... nie powiem jak to wolno idzie.....:crazy::angry::baffled:

Piersi mnie okropnie bolą, pewnie na @ jak zwykle. Jejuuuu czemu te biedronki w moim podpisie tak wolno idą? ;D Juz na 27 mogłyby byc i bym miała z głowy zamartwianie się i myslenie......
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
pscółka - a kiedy przestałaś karmić Natalkę? Bo mogą to być pozostałości po karmieniu :tak: Ja karmiłam 8 miesięcy a mleko miałam jeszcze przez następne 6-7 miesięcy - nie w dużych ilościach ale normalnie kanaliki jeszcze jakby co działały :tak:


Spadam się położyć bo Emila już mnie ciśnie :-p
 
Sol ja małą karmiłam krótko do 6 m.ż. bo mało jadła mojego mleka bo musiałam ją dokarmiać.
Wceśniej tak nie miałam dziś tak nacisnęłam i od razu mam take schizy. Już zamęczam męża że nie zjdę w ciążę i ze to pewnie prolaktyna i wogóle
 
cześć dziewuszki :-D

lil, stokrotka gratuluję II kresek i trzymam kciuki za dalszy bezproblemowy przebieg ciąży :-D

u mnie jako- tako. przynajmniej jutro będę mieć wkońcu meble do kuchni i będzie git :-) tylko zastanawiam się, czy one za wysokie nie będą bo będą stać przy parapecie i się martwię, że okien się nie da otworzyć :dry: bo tego mój małżon w wymiarach nie przewidział :dry: jak będą za wysokie, to trzeba będzie przemeblować kuchnię- no trudno. jutro się okaże :eek:
 
bunia super ;) My dopiero wyszlismy z remontu, wiec znam ten ból sprzatania i tego wszystkiego ...
Pszczolka no rozumiem, ale nie ma co sie martwic na zapas

Ide sie myc kochane, zw ;)
 
reklama
nam do "wyjścia" jeszcze daleeeeeeeekooooo :szok: prędzej będzie "zejście" :-D końca nie widać ;-)
kuchnia jak kuchnia- ale jeszcze pokój trzeba dokończyć, a na wiosnę łazienka (to będzie dopiero armagedon :dry: ). ale spoko loko- damy radę. bywało gorzej :-D
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry