Kasia jak patrze na te Twoje torciki to aż by się zjadło, ale po wczorajszym dniu wiem że nie powinnam, po 3 pączku już nie liczyłam ile ich zjadał, na rano został jeszcze jeden i też go zjadłam, co by się nie zmarnowała - niestety wróciły smaki na słodycze.