reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Puste jajo płodowe ? Jest jeszcze szansa ?

Dołączył(a)
22 Maj 2019
Postów
5
Witam, potrzebuje porady kobiet które przechodziły to samo lub znają się na tym, bo już sama nie wiem co myśleć i jestem w rozsypce. Ostatnią miesiączkę miałam 17 marca. Od początku podejrzewałam że jestem w ciąży jak tylko w następnym miesiącu nie dostałam miesiączki, cykle miałam regularne. Jak najszybciej udałam się do ginekologa 25 kwietnia. Wykonał mi usg (pierwsze załączone zdjęcie) doktor powiedział że jeszcze to nic pewnego, pęcherzyk ma 4mm i za 2 tygodnie mam przyjść i na pewno usłyszymy echo zarodka. W ten sam dzień zrobiłam badania na beta hcg i wyszło 1408 kolejne badanie na hormon wykonałam 7 maja i wyszło 9455. Między czasie miałam typowe objawy ciążowe. 9 maja pojawiłam się ponownie u ginekologa po sprawdzeniu wyników zapewniał mnie że z pewnością zobaczymy coś więcej i usłyszymy echo zarodka, gdy tylko usiadłam na fotel i rozpoczęło się badanie odrazu zauważyłam że jest źle, pęcherzyk urósł bo miał 15 mm ale nadal był pusty (drugie załączone zdjęcie) Lekarz stwierdził że poczekamy bo mu to wygląda na 5 tydzień i na dniach powinno się pojawić i kolejna wizyta znów za 2 tygodnie. Jak to możliwe że 5 tydzień ? Jak wychodziło wtedy 8 tydzień, czy mogła aż tak bardzo przesunąć się owulacja aż o 3 tygodnie ? Teraz przez te ostatnie dni przechodzę trudny okres w życiu bo myślę bardzo dużo i nie wiem na co mam być gotowa bo wizyta już jutro. Czy jest szansa że jutro zobaczę coś więcej niż tylko pęcherzyk ciążowy ?

Bardzo proszę o pomoc/ o podzielenie się jak to było u was, czy może ktoś przechodził coś podobnego.

Życzę miłego dnia​
 

Załączniki

  • CB948B00-AA0C-4AB6-8EE6-E452AB0CF803.jpeg
    CB948B00-AA0C-4AB6-8EE6-E452AB0CF803.jpeg
    930,3 KB · Wyświetleń: 2 776
  • 7BF829DB-293A-440E-98B3-4E13862B2FA1.jpeg
    7BF829DB-293A-440E-98B3-4E13862B2FA1.jpeg
    395,7 KB · Wyświetleń: 3 345
reklama
Rozwiązanie
Wiec zwracam honor. Jednak to powinny byc dwie rozne diagnozy. Ale wiadomo jak to jest... Mi by zrobili lyzeczkowanie w 6 tygodniu, bo stwierdzili puste jajo.. bylam w 8 i bilo serce. Takze lekarz lekarzowi tez nie rowny
reklama
Do góry