reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

PTSD po poprzednim porodzie, tokofobia wtórna

[QUOTE="aniaslu, post
mnie dali przed tamta faktycznie lek opada ale tez jak nacpana jestes mnie sie usnelo jak lezalam tylko urywki pamietalam:/ taki plytki sen... Dziwne uczucie pamietam tylko trzy momenty szarpanie mega nie przyjemne cos gadali zeby ladniej z szyc i jak juz mnie przenosili na zwykle lozko....
 
reklama
mnie dali przed tamta faktycznie lek opada ale tez jak nacpana jestes mnie sie usnelo jak lezalam tylko urywki pamietalam:/ taki plytki sen... Dziwne uczucie pamietam tylko trzy momenty szarpanie mega nie przyjemne cos gadali zeby ladniej z szyc i jak juz mnie przenosili na zwykle lozko....


lepiej naćpana niż z tętnem 150.... :(
 
najważniejsze, żeby Maluszek wyszedł na świat i był zdrowy, a potem w razie czego my możemy się leczyć.
No pewnie, że tak. Maluchy najważniejsze. Potem to i my w razie czego leki możemy brać a może obędzie się bez bo właśnie lekarstwem będzie dzidziuś i nie będziemy miały czasu na lęki ;)
 
lepiej naćpana niż z tętnem 150.... :(
Ja jak miałam holter to najwyższy puls był 175. Ale to jeszcze były zwykłe nerwy podczas badania usg a podczas cc to nie wiem ile będzie. Chyba, że mi lek podadzą na umiarowienie serca. Tylko, że znowu się boję, że za bardzo spadnie wtedy :(
 
Ja jak miałam holter to najwyższy puls był 175. Ale to jeszcze były zwykłe nerwy podczas badania usg a podczas cc to nie wiem ile będzie. Chyba, że mi lek podadzą na umiarowienie serca. Tylko, że znowu się boję, że za bardzo spadnie wtedy :(

jak podadzą na uspokojenie to i tętno spadnie, także nie ma się co denerwować
 
reklama
Do góry