reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

przyszłe mamy Lublin

Aluska chętnie ;) chociaz mój mały nie wytrzymuje za długo w wózku, więc bardziej by mi odpowiadało posiedzenie na placu zabaw :) tylko katar się u nas dziś zaczął, zobaczymy jak będzie jutro. Jak w ogóle z przeziębieniami u waszych maluchów? Bo mój ma juz 3 raz katar w przeciągu miesiąca...
 
reklama
Ewelinka najpierw ziąb i deszcz potem nagle temperatura jakby wiosna szła a za tydzień podobno mają iść przymrozki to chcąca nie chcąc każdego w końcu katar dopadnie ;P
A z katarem nie wychodzisz na dwór ?

Napisane na Lenovo K53a48 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny jesteście? :)
Czy są tutaj dziewczyny, które niedawno rodziły na Jaczewskiego w Lublinie i mogłyby odpowiedzieć na parę pytań związanych z porodem w tym szpitalu? :)
Pozdrawiam
 
Ja rodzilam pod koniec 2016 roku i teraz w październiku też zamierzam tam rodzić :)

A moglabyś mi powiedzieć jak będziesz pakować torbę? Czy to co jest na stronie szpitala to jest aktualne? Tzn. ze tak naprawdę dla Maleństwa rzeczy nie trzeba brać?

I jak wygląda wypis ze szpitala z Maluchem? Czy mąż przychodzi na salę gdzie leżysz z nosidełkiem itp?

Dziękuję za odpowiedź :)
 
reklama
Przy pierwszym dziecku dużo mi się nie przydało, to co spakowałam. Bo dają tam podkłady poporodowe dla nas, dla dzieci pampersy, chusteczki nawilżane, maści również były. Ale jednak i tym razem troszkę tego popakuje, bo a nóż im się skończy... Ubranka , pieluszki, rozki też dają dla dzieci, ale ja wezmę swoje, bo tamte szpitalne potrafią uczulic. Oprócz tego biorę ręczniki, 3 koszule do karmienia, 3 biustonosze do karmienia, wkładki laktacyjne, na pewno papier toaletowy (strasznie brakuje...) , Kubek i sztućce, jakieś szare mydło, szampon, pasta i szczoteczka do zębów, klapki pod prysznic, kapcie, maść do sutków- linomag, albo puranel.

Jeśli chodzi o "odbiór" mamy i dziecka ze szpitala to tata nie przychodzil na salę. Pewnie wiesz że na Jaczewskiego nie ma odwiedzin na salach poporodowych. Jak już wiedziałam że wychodzimy to mąż przywiózł mi do sali odwiedzin ubranka dla mnie i dla dziecka , odebrałam je. Później położna ubiera dziecko i idziemy w miejsce gdzie czeka tata z fotelikiem :) akurat jak ja rodzilam to był remont tego miejsca co zazwyczaj to się odbywa, więc nie wiem gdzie to dokładnie jest. My się spotkaliśmy gdzieś tam, gdzie karetki przyjeżdżają... Już dokładnie nie pamiętam :)
 
Do góry