K
karol_in-a
Gość
agnes- nawet nie wiesz jak ja Tobie zazdroszczę mieszkania z dala od teściów
już ja bym sie postarała by często tam nie jeździć (tak samo jak mój mąż się stara nie jeździć często do moich rodziców), zwłaszcza teraz w ciąży- miałabym milion powodów- od zlego samopoczucia do mdłości podczas drogi na wschód
))
no i zazdroszczę Wam troszkę możliwości robienia obiadków
ja niestety zostaje skazana na kuchnię teściowej- a że tłusto jest na maksa to średnio mi smakuje i później zapycham się kanapką ;( rywalizacja z teściową która ma zrobić kolację dla mojego męża a jej synusia początkowo mnie śmieszyła, później złosciła, a teraz jest mi przykro i staram się od tego odcinać 
ja chcę już na swoje!!!!
no i zazdroszczę Wam troszkę możliwości robienia obiadków
ja chcę już na swoje!!!!