reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Przewlekłe zapalenie pęcherza a in vitro

LU36

Fanka BB :)
Dołączył(a)
11 Październik 2020
Postów
1 459
Witajcie, potrzebuje rady, wsparcia czegokolwiek...od ponad 10 lat choruje na zapalenie pecherza, teraz jest to już stan przewlekly. Jestem po milionie badań, leczeniu wszystkim czym można, szczepionkach itd...rzecz w tym, ze od dłuższego czasu staramy się o ciąże, ostatnie dwa lata (kiedy o dziwo mój pęcherz był nad wyraz spokojny) staraliśmy się, ale bez skutku. Ze względu na wiek i rady lekarza chcemy podejść do in vitro. Sęk w tym, ze od trzech miesięcy mam znowu problemy z pęcherzem, bardzo intensywne momentami. W posiewie (lab w Warszawie, bardzo dokładne, jak robiłam posiewy wcześniej w moim mieście, tez w niby dobrych laboratoriach to nic nie wychodziło) wyszły 4 bakterie w cewce i w pochwie w dużych ilościach (przy czym brak objawów w pochwie, tylko pęcherz)dostalam antybiotyki wg antybiogramu, łykam je już 3 miesiąc i poprawa znikoma,,,ręce mi już opadaja. Oprócz tego różne naturalne suplementy, probiotyki i globulki. Lekarz od in vitro powiedział ze musimy te bakterie wybić i na pewno z dolegliwościami nie mogę podejść do in vitro. Tylko moje obawy są takie, ze ja się nigdy tych bakterii nie pozbędę, mecze się z tym stanem już 10 lat wiec nie łudzę się ze mi się uda tych bakterii pozbyć, jedyne to ze różnie bywa z dolegliwościami. Czasem są większe ( teraz akurat kiedy planowałam in vitro to jest masakra) czasem ich nie ma. Czy któraś z Was miała podobna sytuacje? Udało się podejść do in vitro przy przewlekłym zapaleniu pęcherza? Da się podejść do in vitro jeśli są bakterie? Dodam ze u mnie to e.coli, kielbsiella pneumoniae, enterococcus faecalis i jakiś streptococcus warneri
 
reklama
Po pierwsze niech mąż zrobi wymaz spod napletka i posiew nasienia bo antybiotyki nie pomogą. Na szczęście jest dużo antybiotyków dostępnych na rynku. Potem ja bym odczekała, aż flora się odbuduje . Bo wysokie poziomy hormonow obniżają odporność i zaraz od leków dopochwowych złapiesz grzybice. A trudno ja się leczy jak jesteś po transferze i być może w ciąży ;-) a ja bym jeszcze zrobiła wymaz na ureoplasme i mycoplazme bo one tez dają objawy zapalenia pęcherza i utrudniają zajście w ciąże. A na chlamydie miałaś wymaz? Czasem od chodzenia na basen się może przyplątać i innych miejsc publicznych.
 
A co mówi lekarz? Na bakterie koniecznie zrób wymaz, możliwe, że faktycznie trzeba będzie włączyć najpierw antybiotyki. Warto zabrać na badania męża. Mimo wszystko i tak najpierw doktor z kliniki powinien oberzeć wyniki Twoich badań i podjąć decyzję co dalej. Strasznie Ci współczuję :(. Mimo wszystko nie ma co się łamać, takie przypadłości raczej nie wykluczają in vitro :) Powodzenia i daj znać, oc Ci doradził lekarz :)
 
Do góry