reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Przerost macicy z atypią- stan przednowotworowy a ciąża

Słuchaj a tą drożność jajowodów miałaś robioną przed samym invitro ??? Tak dopytuje z tego względu bo chodzi o to że ja mam nadzieję że jak sprawdzą mi drożność i jak będą zapchane to że będę miala szanse zajść naturalnie. A ty jednak invitro więc tobie się nieudało zajść naturalnie chyba że już bylas zapisana na invitro i niemiałas czasu na naturalne zajście, powiedz mi jeszcze ile kosztuje cała procedura invitro???
Po wyleczeniu, kiedy przyszedł wynik badania histopatologicznego, wskazujący na brak zmiany mój lekarz zapisał mnie na laparoskopię, która odbyła się po jakichś 3 miesiącach od tego czasu. To z niej wynikneło, że mam niedrożność. Właściwie od razu zaczęłam się przygotowywać do in vitro i miałam je w lipcu. Podczas leczenia byłam raz na wizycie u lekarza, którego dwie pacjentki zaszły w ciążę naturalnie po wyleczeniu tej przypadłości. Więc jeśli nie ma innych przeszkód to pewnie, że można zajść w ciążę naturalnie.
 
reklama
Po wyleczeniu, kiedy przyszedł wynik badania histopatologicznego, wskazujący na brak zmiany mój lekarz zapisał mnie na laparoskopię, która odbyła się po jakichś 3 miesiącach od tego czasu. To z niej wynikneło, że mam niedrożność. Właściwie od razu zaczęłam się przygotowywać do in vitro i miałam je w lipcu. Podczas leczenia byłam raz na wizycie u lekarza, którego dwie pacjentki zaszły w ciążę naturalnie po wyleczeniu tej przypadłości. Więc jeśli nie ma innych przeszkód to pewnie, że można zajść w ciążę naturalnie.
Możesz powiedzieć ile kosztuje invitro????
 
Możesz powiedzieć ile kosztuje invitro????
Straciłam rachubę, szczerze mówiąc. Na pewno powyżej 20 tysięcy. Można sobie obejrzeć cenniki klinik w internecie i do tego trzeba doliczyć leki. W ciąży na początku się je bierze i do transferu. U mnie koszt tych leków to było ok 1000 zł na dwa tygodnie. Cóż, tanio nie jest.
 
Margaretka znasz wiecej przypadkow takich jak nasze? Chodzi mi o to czy jak podejmują ryzyko walki to czy wkladka normuje wszystko czy nie u kazdego.
 
Zaszlas od pierwszej proby in vitro? Jak to jest jeśli za pierwszym razem sie nie uda to kolejana proba ile kosztuje?
 
Margaretka znasz wiecej przypadkow takich jak nasze? Chodzi mi o to czy jak podejmują ryzyko walki to czy wkladka normuje wszystko czy nie u kazdego.
Wydaje mi się, że jest nas niewiele, słyszałam tylko o dwóch pacjentkach tamtego lekarza, no i teraz jesteście wy. Gdy zakładałam wątek to obawiałam się, że jestem tylko ja jedyna z tym problemem. Na pewno tak nie jest, jednak częściej ten problem dotyka kobiet, które już mają dzieci, wtedy pewnie łatwiej podjąć decyzję o usunięciu macicy.
 
Zaszlas od pierwszej proby in vitro? Jak to jest jeśli za pierwszym razem sie nie uda to kolejana proba ile kosztuje?
Tak, ja zaszłam przy pierwszym transferze. Miałam bardzo dużo szczęścia, bo miałam tylko dwie komórki (to naprawdę mało). Ale obydwie się zaplodniły i pierwszy transfer się udał. W sumie to odbieram to w kategoriach niemal cudu. Jeśli nie uda się za pierwszym razem, a masz zamrożone zarodki to potem ponosisz tylko koszty transferu i leków do transferu. Jeśli nie ma zarodków trzeba przeprowadzać kolejne procedury. To wszystko jest dość indywidualne, trudno trochę przewidzieć jakie będą koszty.
 
Tak, ja zaszłam przy pierwszym transferze. Miałam bardzo dużo szczęścia, bo miałam tylko dwie komórki (to naprawdę mało). Ale obydwie się zaplodniły i pierwszy transfer się udał. W sumie to odbieram to w kategoriach niemal cudu. Jeśli nie uda się za pierwszym razem, a masz zamrożone zarodki to potem ponosisz tylko koszty transferu i leków do transferu. Jeśli nie ma zarodków trzeba przeprowadzać kolejne procedury. To wszystko jest dość indywidualne, trudno trochę przewidzieć jakie będą koszty.
A będziesz myślała o kolejnym dziecku w niedługim czasie ??? Czy pozostajesz przy jednym , wiem że cieszysz się że masz to 1upragnione ale jeżeli by tobie pozwolono zajść w kolejną ciążę to zdecydujesz się????
 
reklama
Do góry