Cześć Dziewczyny,
na usg (10tc) dowiedziałam się, że maleństwo ma przepuklinę pępkową (5mm), która może się samoistnie wchłonąć w ciągu ok. 2 tyg. Jeśli nie wchłonie się, to może jest to wada genetyczna. Od rana szukam informacji w sieci (bo przez 2 tyg zwariuję...), ale bardzo mało znajduje. Czy ktoś miał taki przypadek? Albo wie z czym to się je? Jeśli się nie wchłonie, to co za wady mogą być?
Pozdrawiam
na usg (10tc) dowiedziałam się, że maleństwo ma przepuklinę pępkową (5mm), która może się samoistnie wchłonąć w ciągu ok. 2 tyg. Jeśli nie wchłonie się, to może jest to wada genetyczna. Od rana szukam informacji w sieci (bo przez 2 tyg zwariuję...), ale bardzo mało znajduje. Czy ktoś miał taki przypadek? Albo wie z czym to się je? Jeśli się nie wchłonie, to co za wady mogą być?
Pozdrawiam