reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Protesty po decyzji TK ws. aborcji. A we mnie smutek

aniaslu

red. nacz. babyboom.pl, psycholog, admin
Członek załogi
Dołączył(a)
14 Czerwiec 2004
Postów
3 747
Miasto
Warszawa
Jest we mnie niezgoda i smutek. I chociaż kobiety, które w wyniku tzw. orzeczenia TK otrzymają odmowę wykonania zabiegu przerwania ciąży, mogą złożyć skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka lub zawiadomienie do Komitetu Praw Człowieka. A Helsińska Fundacja Praw Człowieka udziela wsparcia prawnego w procesie składania skarg i w trakcie postępowania.
Jak się patrzy, ile szpitali odmawia pomocy, ilu lekarzy, to strach się bać. Mam nadzieję, że nie wrócą czasy, kiedy kobiety umierały przez domowe sposoby "spędzania ciąży" lub korzystania z pseudo klinik :(
 
reklama
Jest we mnie niezgoda i smutek. I chociaż kobiety, które w wyniku tzw. orzeczenia TK otrzymają odmowę wykonania zabiegu przerwania ciąży, mogą złożyć skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka lub zawiadomienie do Komitetu Praw Człowieka. A Helsińska Fundacja Praw Człowieka udziela wsparcia prawnego w procesie składania skarg i w trakcie postępowania.
Jak się patrzy, ile szpitali odmawia pomocy, ilu lekarzy, to strach się bać. Mam nadzieję, że nie wrócą czasy, kiedy kobiety umierały przez domowe sposoby "spędzania ciąży" lub korzystania z pseudo klinik :(
Nie będę tego komentować. Moje powylewowe dziecko żyje, ale horror z lekarzami, to niestety mój chleb powszedni. Nikomu tego nie życzę. Wyłączam już stan psychiczny mój, mojej córki męża i syna. Ochrona życia... Za jaką cenę?!... WYBÓR !!! - istota czlowieczenstwa
 
Jest we mnie niezgoda i smutek. I chociaż kobiety, które w wyniku tzw. orzeczenia TK otrzymają odmowę wykonania zabiegu przerwania ciąży, mogą złożyć skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka lub zawiadomienie do Komitetu Praw Człowieka. A Helsińska Fundacja Praw Człowieka udziela wsparcia prawnego w procesie składania skarg i w trakcie postępowania.
Jak się patrzy, ile szpitali odmawia pomocy, ilu lekarzy, to strach się bać. Mam nadzieję, że nie wrócą czasy, kiedy kobiety umierały przez domowe sposoby "spędzania ciąży" lub korzystania z pseudo klinik :(

tylko co da odwołanie, skoro w takich sytuacjach liczy się czas ?
Trauma, przemoc wobec kobiet...
 
Rozkwitnie podziemie aborcyjne.
Zagraniczne kliniki aborcyjne odnotują zyski na poziomie +40%.
Ciekawi mnie jak to wpłynie na liczbę dzieci.

Ja jestem orzeczeniem trybunału wku**iona.
Nie przestraszona, nie zahukana, wiem doskonale gdzie i kiedy mogę zabieg wykonać, stać mnie na wyjazd i pobyt za granicą.
Ale tysiące kobiet będzie postawionych pod ścianą. Te bez języków, bez funduszy.
Horror, trauma i przemoc.

Ja nie zdecydowałabym się urodzić dziecka „nawet” z ZD, ale są wady letalne w 100% i takie kobiety będą zmuszane być przez kilka miesięcy trumną dla swojego własnego dziecka. Przemoc, łamanie praw człowieka...
 
Aborcji będzie nadal tyle samo, tylko będą wykonywane w podziemiu. Nie będzie już bezpieczna. W szpitalach zaczną się pojawiać kobiety z krwotokami, urazami wewnętrznymi. Cofamy się do średniowiecza, powoli są nam odbierane prawa. Zaraz będą orzekać że gwałty są nasza winą bo się źle ubrałyśmy.
Jestem z Warszawy, jestem na prawie każdym proteście i walczę. Walczę już od października.
 
Rozkwitnie podziemie aborcyjne.
Zagraniczne kliniki aborcyjne odnotują zyski na poziomie +40%.
Ciekawi mnie jak to wpłynie na liczbę dzieci.
Podziemie aborcyjne ma się świetnie od 1993 roku. I niestety część z tych ginekologów to emeryci wykonujący zabiegi wg state of art z przełomu lat 80/90.
Te średnio tysiąc dodatkowych zabiegów nie wpłynie za bardzo na rynek. Dodatkowo pamietajmy, że w grę wchodzą ciąże starsze.
Rodziny, które na to stać będą wykonywać pewnie testy NIPT, żeby w razie czego „zdążyć” za granicę. Najbardziej uderza to w niezamożnych, średnio sytuowanych, najmniej wykształconych.
Te aborcje z przesłanki embriopatologicznej to w rzeczywistości mały odsetek aborcji w Polsce.
 
reklama
I jeszcze jedno - w uzasadnieniu niestety przywołują takie interpretacje pojęć i rozważania, że delegalizacja przerywania ciąż powstałych w wyniku czynów zabronionych to kwestia czasu.
 
Do góry